Strona 1 z 1

NVQ1

PostNapisane: 18 mar 2008, 20:02
przez pigggy
mam pytanko co to jest dokladnie NVQ?? jai jest tego polski ospowiednik??
czy jak bym sobie zrobila NVQ (3 levely) to bylo by to cos takiego jak studia w Polsce??
Dzieki za pomoc :-)

Re: NVQ1

PostNapisane: 19 mar 2008, 11:51
przez Lori
To ja sie dolacze z pytaniem- jakie znaczenie ma NVQ 2 i 3 w staraniu sie o prace w przedszkolach i zlobkach :wink: . Zastanawiam sie, czy warto isc na kurs.

Re: NVQ1

PostNapisane: 19 mar 2008, 14:59
przez karjo
Dziewczyny pogoglujcie troche, uch...
http://www.qca.org.uk/14-19/qualificati ... x_nvqs.htm
wszystko o NVQ, jest to, powiedzmy, odpowiednik kursow zawodowych, kwalifikacyjnych.
Lori, bez takiego kursu nie masz szans na prace z dziecmi, plus oczywiscie zaswiadczenie o niekaralnosci. Czasem przyjmuja na posledniejsze stanowisko i daja czas na zrobienie papierow (ale raczej szkoly takie sobie, z brakami personalnymi).

Re: NVQ1

PostNapisane: 19 mar 2008, 19:47
przez Lori
Ciekawa jestem, jakie jest podejście pracodawców do zatrudniania Polek jako opiekunki, ciężko znaleźć coś na ten temat w internecie. Dobrze byłoby, żeby na początek NVQ 2 wystarczyło.

karjo, zajmujesz się dziećmi zawodowo?

Re: NVQ1

PostNapisane: 20 mar 2008, 14:06
przez karjo
Podejscie jest normalne, zalezy wszystko od znajomosci angielskiego i umiejetnosci.
Poczytaj ogloszenia o prace, wtedy sie zorientujesz, czego wymagaja pracodawcy.
Na szczescie nie zajmuje sie dziecmi zawodowo ;) , ale baardzo mnie namawiano na to, stad troche wiem.

Re: NVQ1

PostNapisane: 20 mar 2008, 21:38
przez Guest
National Vocational Qualification tak prostymi słowami ujednolicenie standardów dla wszystkich wykonujących dany zawód na terenie UK czyli mając ten trening za sobą zostałaś przeszkolona do pracy na określonym stanowisku w oczekiwanych standardach(tak w zasadzie masło maślane i żaden problem taki kurs ukończyc ale...). Papierek ten daje pracodawcy pewność co do Twoich kwalifikacji.
Owszem NVQ level 2 pomoże i to nawet bardzo jezeli będzie dotyczył Health Care a nie np warechouse and distribution operations.

Re: NVQ1

PostNapisane: 20 mar 2008, 22:47
przez Lori
taa, wpadłam na to, żeby przejrzeć ogłoszenia :grin:
Ja bym bardzo chciała zajmować się dziećmi, ale nikt mnie nie namawia, damn

Dzięki vinicimus

Re: NVQ1

PostNapisane: 8 cze 2008, 22:54
przez agg
no wlasnie ja tez o tym myslalam i mialam zagadke z tym NVQ, ale juz rozwiazana :) a wogole to przyszlo mi do glowy poloznictwo... ale na to juz dla mnie chyba za pozno :/ moze nursery nurse :/

Re: NVQ1

PostNapisane: 15 cze 2008, 20:08
przez oXide
Też mam ten dylemat nie wiem co mam zrobić. Chcę znaleść pracę w systemach wentylacji, klimatyzacji i chłodnictwa. Mam ukończone technikum z oceną bardzo dobrą na dyplomie. Chce uznania papieru i przy okazji zrobić NVQ 1. Jutro idę się dowiedzieć czegoś w szkole przy okazji sie zapytam na jakim poziomie odbierają moje 5 letnie technikum i dyplom. Ja myslę ze to tutaj studia się kwaliwikują bo tyle materjału co ja przerobiłem przete 5 lat oni na studiach nie mają. Czyli mogę sie nazywać już od jutra engenier :)

[ Dodano: Pon Cze 16, 2008 18:43 ]
Wiec mniej wiecej wiem jak odbierają dyplom technika.
NHD / mniej wiecej jak ukonczenie tutaj studjów.
Bo tutaj dyploów się nie dostaje w College tylko na studiach.

Re: NVQ1

PostNapisane: 17 cze 2008, 16:46
przez agg
to jak przetlumacze sobie dyplom pracownika administracji to tak jakbym miala studia skonczone?

Re: NVQ1

PostNapisane: 17 cze 2008, 17:01
przez hidalgo4
osobisce mam porwonanie z NARIC szkoplo w tym ze po1 chca kasy po2 zanizaja wyksztalcenie pozytywy angol widzi porownanie i eie nie czepia juz o nic mam tutaj NVQ4 powinieneim miec 5 ale nic tam pytam w pracy czy moge robic a oni ze sie nie kwalifikuje hehhe

[ Dodano: Wto Cze 17, 2008 18:02 ]
w znaczeniu NVQ bo porownanie jest wystaraczajace