Jak zalatwic sprawe z wojskiem - poradnik.
Napisane: 19 cze 2008, 18:16Dla tych, co uciekaja przed wojskiem. Patent sprawdzony przeze Mnie oraz znajomego absolwenta prawa ;)
Na poczatek nalezy wybrac sie do najblizszego urzedu meldunkowego.
Trzeba pobrac wniosek, aby zglosic wyjazd za granice na okres dluzszy niz 3 miesiace - dla tych, co chca zachowac pobyt staly, a przeciez nigdy nie wiadomo czy sie jeszcze kiedys nie przyda.
UWAGA! Wymeldowanie sie w okresie wieku meldunkowego w ciemno spowoduje zawiadomienie organow sledczych, poniewaz jest to przestepstwo.
Urzednika musicie powiadomic, ze jest to wyjazd w celu podjecia nauki za granica! Urzednik nie bedzie pytac o zadne zaswiadczenie! Pamietajcie podac jakies sensowne daty, od wrzesnia 200x do lipca 201x. - Co do zaswiadczenia nizej...
UWAGA! Aby WKU nie mialo mozliwosci pobrac od was dowodu zaswiadczajacego podjecie nauki cala procedure nalezy zalatwic nie wczesniej niz 7 dni przed wyjazdem, poniewaz cala prodecura urzedowa zawiadamiajaca WKU o waszym wyjezdzie trwa 3 dni robocze, a odpowiedz WKU nastepne 3, poczta przesylke bardzo polecona zalatwia od jednego do dwoch dni, jednakze najlepiej zalatwic to w dniu wyjazdu! Przychodzi wtedy ( coz, do Mnie przyszlo... ) zawiadomienie, aby dostarczyc WKU zaswiadczenie ze szkoly, nawet tej zagranicznej, jednakze, jesli ciebie juz nie ma w kraju, a rodziny nie zobowiazales do odbierania twojej poczty to juz po herbacie. Oni w tym czasie sa bezsilni, bo to oni ( wedle prawa ) zareagowali za pozno.
NAJWAZNIEJSZE! Niech wasza rodzina nie odbiera zadnej korespondencji zaadresowanej do was, ten dokument mozesz odebrac tylko ty, albo ktos z twojej rodziny, kto zostal do tego upowazniony. Jednakze nic sie nie stanie, jesli ktos takowe odbierze, Moja mama odebrala, powiedziala im, ze jestem biednym studentem, i nie stac mnie na wyslanie takowego dokumentu droga poczta angielska. Jest to totalna hipokryzja, bo w polsce siedze co dwa miesiace, a na to jakims cudem mnie stac, no ale coz, polskie prawo idealne nie jest. Majac to wszystko zalatwione wojsko moze was pocalowac w DUPE! ;)
Dla przykladu, abyscie doskonale wiedzieli jak to zalatwic.
Lece do polski do 1 do 5 maja. Piatego wybieram sie do urzedu, pobieram wniosek, wpisuje daty od 6 maja 2008 ( mam prawo wyjechac troche wczesniej przed data stawienia sie w celu odbycia sluzby ) do 1 lipca 2011. Wyjezdzam tego samego dnia. Do domu przychodzi listonosz ze smiesznym papierem, nie powinno sie tego odbierac, dobrze jakby wrocilo na poczte, a ostatecznie spowrotem do WKU.
To co tutaj opisalem jest jak najbardziej zgodne z polskim prawem, naciaga je jak cholera, ale nie lamie.
Na poczatek nalezy wybrac sie do najblizszego urzedu meldunkowego.
Trzeba pobrac wniosek, aby zglosic wyjazd za granice na okres dluzszy niz 3 miesiace - dla tych, co chca zachowac pobyt staly, a przeciez nigdy nie wiadomo czy sie jeszcze kiedys nie przyda.
UWAGA! Wymeldowanie sie w okresie wieku meldunkowego w ciemno spowoduje zawiadomienie organow sledczych, poniewaz jest to przestepstwo.
Urzednika musicie powiadomic, ze jest to wyjazd w celu podjecia nauki za granica! Urzednik nie bedzie pytac o zadne zaswiadczenie! Pamietajcie podac jakies sensowne daty, od wrzesnia 200x do lipca 201x. - Co do zaswiadczenia nizej...
UWAGA! Aby WKU nie mialo mozliwosci pobrac od was dowodu zaswiadczajacego podjecie nauki cala procedure nalezy zalatwic nie wczesniej niz 7 dni przed wyjazdem, poniewaz cala prodecura urzedowa zawiadamiajaca WKU o waszym wyjezdzie trwa 3 dni robocze, a odpowiedz WKU nastepne 3, poczta przesylke bardzo polecona zalatwia od jednego do dwoch dni, jednakze najlepiej zalatwic to w dniu wyjazdu! Przychodzi wtedy ( coz, do Mnie przyszlo... ) zawiadomienie, aby dostarczyc WKU zaswiadczenie ze szkoly, nawet tej zagranicznej, jednakze, jesli ciebie juz nie ma w kraju, a rodziny nie zobowiazales do odbierania twojej poczty to juz po herbacie. Oni w tym czasie sa bezsilni, bo to oni ( wedle prawa ) zareagowali za pozno.
NAJWAZNIEJSZE! Niech wasza rodzina nie odbiera zadnej korespondencji zaadresowanej do was, ten dokument mozesz odebrac tylko ty, albo ktos z twojej rodziny, kto zostal do tego upowazniony. Jednakze nic sie nie stanie, jesli ktos takowe odbierze, Moja mama odebrala, powiedziala im, ze jestem biednym studentem, i nie stac mnie na wyslanie takowego dokumentu droga poczta angielska. Jest to totalna hipokryzja, bo w polsce siedze co dwa miesiace, a na to jakims cudem mnie stac, no ale coz, polskie prawo idealne nie jest. Majac to wszystko zalatwione wojsko moze was pocalowac w DUPE! ;)
Dla przykladu, abyscie doskonale wiedzieli jak to zalatwic.
Lece do polski do 1 do 5 maja. Piatego wybieram sie do urzedu, pobieram wniosek, wpisuje daty od 6 maja 2008 ( mam prawo wyjechac troche wczesniej przed data stawienia sie w celu odbycia sluzby ) do 1 lipca 2011. Wyjezdzam tego samego dnia. Do domu przychodzi listonosz ze smiesznym papierem, nie powinno sie tego odbierac, dobrze jakby wrocilo na poczte, a ostatecznie spowrotem do WKU.
To co tutaj opisalem jest jak najbardziej zgodne z polskim prawem, naciaga je jak cholera, ale nie lamie.