bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Poniewaz nie ma tutaj zadnego dzialu poswieconego kouchni postanowilem napisac o swoim problemie tutaj. Bo w koncu ten jest zdrowy kto sie dobrze odzywia.

Jezeli chodzi o kuchnie to dla mnie temat nieznany. Potrafie zrobic kanapke, ugotowac makaron i obrac ziemniaki i na tym moja wiedza kulinarna sie konczy.
Obiadki z reguly jem w fast foodach albo kupuje gotowe.

Jednak postanowilem z tym skonczyc i dzis na kolacje usmazyc rybe:)

Wsiadlem z samochod, uderzylem do marketu i kupilem mrozonego salomona.
Myslalem ze to zaden problem wrzucic na olej i smarzyc. Troszke sie pomylilem...

Nie mam pojecia co bylo tego przyczyna, ale nie dosc ze ja jestem caly ochlanapany olejem to jeszcze wszystko co znajdowalo sie w promieniu metra od palnika wyflada rownie podobnie. Juz o drobnych poparzeniach nie wspomne.

A efekt?? Salomon okazal sie suchy i smierdzacy, pomimo tego ze smazylem 12-14 minut jak bylo podane w instrukcji.

Czy ktos mi powie co ja robie zle??

Sajmonides napisał(a):ja jestem caly ochlanapany olejem to jeszcze wszystko co znajdowalo sie w promieniu metra od palnika wyflada rownie podobnie

Nastepnym razem spróbuj najpierw rybe calkowicie rozmrozic a potem osuszyc papierowym recznikiem. W mrozonej rybie jest duzo wody, placisz dodatkowo za wage wody. Powinna jeszcze mniej pryskac gdy zrobisz ja w panierce.

Sajmonides napisał(a):Salomon okazal sie suchy

Rybe powinno sie smazyc na raczej malym ogniu. Ja nigdy nie smaze ryby na czas. Sprawdzam widelcem, ktory powinien wejsc jak w "maslo" i wyjsc tak samo.

Sajmonides napisał(a):smierdzacy

Moze ryba ktora nabyles byla nieswieza?

Proponuje bardzo zdrowa i latwa w przygotowaniu wersje salmona:
Salmon
Sol
Pieprz.

Wlej do garnka troche wody, zagotuj, pstaw na garnku durszlak w ktorym zwykle cedzisz makaron i wloz do niego rybe. Przykryj pokrywka i gotuj ok 20-25 minut. Ryba na parze gotowa. Smacznego


PS. ryba zawsze troche pryska :sad:

I jeszcze kazda rybe trzeba skropic cytrynka,zeby nie smierdziala :wink:

Ja zawsze salmona grilluje albo pieke w piekarniku.Posypuje go "lemon pepper", koperkiem, zawijam w folie aluminiowa i pieke na zloty kolor.Z ziemniakami, salatka jest pyszne...mniammmm...

Ojjjj... przydalaby sie kobieca reka :roll:

No nic, dzis zrobie drugie podejscie do tej mojej rybki.

Bardzo dziekuje za porady, mam nadzieje ze powiedzie.

[ Dodano: Wto Lis 04, 2008 15:53 ]
Drogie Panie!!

Otóż przyrzadziłem sobie dzisiaj najwspanialaszą rybkę jaką kiedykolwiek.
Postępowałem zgodnie ze wskazówkami. Tzn. rozmroziłem, skropiłem cytrynką i smażyłem na małym ogniu. Wyszła wyśmienita.
Tylko ziemniaczki mi się nie dogotowały, ale i tak było miodzio danie:)

Jeszcze raz dziękuje.

p.s. a może ja mam jakiś ukryty talent kulinarny?? heh :grin:

Dam Ci dobra rade jak chcesz dobra rybe to jedz do indoor market tam sa pyszne gatunki ryb zawsze tam kupuje smacznie i swiezo:)

a co do łososia ja zawsze stawiam na jakies pól dnia w mleku co daje soczystosc i delikatnośc puzniej smaze na oliwie z oliwek nie na oleju podsmazam z kazdej strony 3-5 minut a potem jeszcze jakies 5-10 minut(trzeba sprawdzac zeby sie nie wysuszył za bardzo musi byc soczysty) na najmniejszym ogniu dusze przyprawy sól i pieprz:) palce lizac...

jesli chcesz zdrowiej to jak wyzej gotowany jest najlepszy albo gotowany na parze.


;)

Z indor marketu goraco polecam swieze steki z tunczyka. Pychota. Pieczone, smazone, czy gotowane..niebo w gebie :-P

ja robie podobnie jak ulenka :) pieprz cytrynowy, koperek i do piekarnika albo na grillu, soczysty i bez tluszczu, mniammmm :-P do tego ryz i warzywa na parze :-P

Kobiety wiedza jak zdrowo sie odżywiać :grin:

A ja właśnie chciałam pomóc i rozpisałam się, jak to się robi przepyszną pieczarkową, a mój post zniknął. Pieczarkowa więc musi zaczekać, az przejdzie mi złość. Ale ostatnio tez napisałam post na temat tego, czego słucham w tej chwili. I znów ta sama sytuacja. A pisałam o piosence chodnikowej, Tik-Taku i wielu innych waznych sprawach. Podziękowałam też plazermanowi za depresyjne piosenki.

Jak będę miała więcej cierpliwoci, napiszę coś więcej na temat pysznych zupek. Bo to szybkie i pyszne jedzonko.

:)

Beata napisał(a):A ja właśnie chciałam pomóc i rozpisałam się, jak to się robi przepyszną pieczarkową, a mój post zniknął. Pieczarkowa więc musi zaczekać, az przejdzie mi złość. Ale ostatnio tez napisałam post na temat tego, czego słucham w tej chwili. I znów ta sama sytuacja. A pisałam o piosence chodnikowej, Tik-Taku i wielu innych waznych sprawach. Podziękowałam też plazermanowi za depresyjne piosenki.

Jak będę miała więcej cierpliwoci, napiszę coś więcej na temat pysznych zupek. Bo to szybkie i pyszne jedzonko.

Zobacz tu

Jiesli forum cie wyloguje w trakcie pisania jest jeszcze ratunek. trzeba zalogowac i klikac cofnij az wroci do napisanego tekstu. Nie jest to moze informatycznye podejscie ale dziala :mrgreen:

Dziękuję za wszystkie rady. To strasznie irytujące, jak człowiek się opisze, a potem wszystko znika. Rozumiem, że to niczyja wina. Co najwyżej moja z niedoinformowania. Muszę tylko trochę poczytać i nauczyć się co i jak.

:smile:

Jolly napisał(a):Dam Ci dobra rade jak chcesz dobra rybe to jedz do indoor market tam sa pyszne gatunki ryb zawsze tam kupuje smacznie i swiezo:)

Niesytety nie zawsze mozna tam dostac swieza rybe. Czesto ryby sa mrozone i rozmrazane kilkakrotnie. Mialem tez okazje 2 razy kupic rybe ktora po usmazeniu smierdziala chemikaliami, jak na moj nos to byl lizol.

A jesli chodzi o dobra rybe to polecam SEA BASS - ma delikatny smak, podobna do halibuta ale znacznie chudsza, palce lizac.

Losos dla mnie ma troszke za intensywny smak "szlamu" dlatego przewaznie do tej ryby urzywa sie mase przypraw lub marynat by zabic odrobine ten "Earthy" smak.
Ale jesli sie zdecydujesz to polecam przyzadzic ja na grillu (elektrycznym) posypana sola pieprzem, kolendra i koperkiem.

następnym razem zakładaj wątki tam gdzie powinny być...co ma zdrowie do gotowania ryby...

:evil: