Strona 1 z 2

NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 13:16
przez BETTY2008
Hejka,zbliza sie sezon jesienny a co za tym idzie wiecej przeziebien i gryp :-(, niestety dla nas najwiecej przypadkow zachorowan dotyka Naszych Najukochanszych Pociech. W zwiazku z tym chcialabym sie dowiedziec co Panstwo mysla o otwarciu w Birmingham apteki z srodkami podnoszacymi odpornosc , witaminami, srodkami pierwszej pomocy przy naglych stanach goraczkowych i innych naglych przypadkach wraz z pomoca pielegniarska?
BYLABYM BARDZO WDZIECZNA ZA OPINIE :-)
Pzdr

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 14:31
przez olivka
ja jestem zzzaaaa
juz dawno uwazalam ze polska apteka miala by tu szanse przetrwac
aczkolwiek kazdy podrozoje do pl i co ma kupic kupuje na zapas.....

ja chetnie zajrze do polskiej apteki jak taka bedzie ;)

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 14:40
przez adamirus
Polacy ogólnie uwielbiają leki i słyną z tego że posiadają mase leków w domowych apteczkach,to kraj wręcz lekarstwem płynący i zawsze wszyscy wiedzą co podać jak podać i że wogóle należy podać ......

a tak naprawdę odporność .....a już tym bardziej odporność dziecka trzeba podnosić nie lekami,witaminkami w pigułkach,syropkach,kropelkach,proszkach czy Bóg wie jeszcze czym,ale przedewszystkim odpowiednim trybem życia :!:
przedewszystkim odpowiednie odżywianie,witaminy ale pochodzenia naturalnego,mnóstwo warzyw,owoców - surowych gotowanych
cebula :!: i jakże stary a sprawdzony - syrop z cebuli miodu i czosnku
plasterek cytryny zamiast kropelek z witaminą C :roll:
codzienne spacery,przy pogodzie ale i w deszcz
nie przegrzewanie orgaznizmu :!:
a to jak wiadomo .....mentalność polaków,4warstwy ubrań,do tego ciepłe rajtuzy :roll:
o zgrozo :roll: no i oczywiście czapka koniecznie z nausznikami :razz:

pamiętajmy,że czasem lepiej żeby dziecku było bardziej zimno niż za gorąco .....
no stara metoda : dziecko ma mieć jedną warstwe więcej ubrań niż my ....więc czy my mając na sobie 4warstwy,jesteśmy wstanie funkcjonować normalnie :?:

u nas zero leków odpornościowych
i zdrowy jak rybka :mrgreen:
BETTY2008 napisał(a):srodkami pierwszej pomocy przy naglych stanach goraczkowych


:?: :roll: a to tutejszy paracetamol czy ibuprom jest inny od polskiego ?
ważne że działa .....

naprawdę,niema sensu ładować w dziecko chemii .....
jest jej już wystarczająco dużo w powietrzu i jedzeniu .... :roll:

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 14:53
przez malaroksi
adamirus, dokładnie. Już widzę co by było w takiej polskiej aptece 60 rodzai antybiotyków dla dzieci bo na dzieciach idzie najwięcej zarobić a do tego zawsze w Polsce na wszelki wypadek lepiej podać dziecku na gorączkę i kaszel antybiotyk niż paracetamol co jest po prostu kpiną.
Jeśli dziecko zachoruje na coś co nas niepokoi lepiej iść do GP i dostać leki odpowiednie za darmo a nie ufać pseudo polskiej pielęgniarce.
Produkty ciężko dostępne można kupić już wszędzie , na ebayu, w internecie roi się już od polskich leków w uk i oferowane szybkie dostawy tak więc radzę się poważnie zastanowić...

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 15:04
przez adamirus
malaroksi napisał(a):w takiej polskiej aptece 60 rodzai antybiotyków dla dzieci bo na dzieciach idzie najwięcej zarobić


dokładnie
doskonale wiedzą że rodzice drżą o zdrowie dziecko i będą wstanie kupić wszystko byleby tylko dziecko wyzdrowiało .....

malaroksi napisał(a):w Polsce na wszelki wypadek lepiej podać dziecku na gorączkę i kaszel antybiotyk niż paracetamol co jest po prostu kpiną.


tak tak
zwłaszcza że mówi się że dopóki gorączka nie będzie wyższa jak 39stopni to nie dawać nic :!: a organizm ma sam walczyć z chorobą .....
ale nie,lepiej odrazu podać cudowne lekarstwo - zwane antybiotykiem które sieje spustoszenie w takim małym organiźmie :roll:
i tak czasem 4razy do roku albo i częściej

na szczęscie,tutejsi lekarza naprawdę nie trwonią recept z antybiotykiem
i to mi się podoba :wink:
ja przynajmniej,nigdy nie spotkałam się z tym by nasz problem został zbagatelizowany
a też różnie bywało - głównie jak synek zaczął przygode ze żłobkiem .....

radzimy sobie z infekcjami - bez antybiotyku :mrgreen: gdzie w Polsce pewnie jeden poganiałby drugi

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 13 sie 2010, 16:01
przez Olusia85
ja tez jestem za otwarciem polskiej apteki mysle,ze to by byl zloty interes:)

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 00:07
przez agg
zgadzam sie z malaroksi i adamirus :wink:

aha i widze tylko jeden argument ZA otwarciem takiego miejsca (bo jak to fachowo nazwac?) -zloty interes dla wlascicela :-P
aczkolwiek chyba juz coraz wiecej mam przekonuje sie do tutejszego "systemu", na szczescie :wink:

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 10:50
przez ewela119
Moim zdaniem otwarcie takiej nazwijmy to apteki nie ma sensu poniewaz jest juz masa polskich aptek internetowych, o wiele wygodniejszych bo mozna kupic czego sie potrzebuje bez wychodzenia z domu

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 11:35
przez Thomas
Może poprostu otworzyć apteke z personelem dwu języcznym (angielsko-polskim).
Chociaż paracetamol po Polsku to parasetamol po Angielsku, wiec czy jest sens?

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 12:38
przez olivka
apteka to nie tylko ANTYBIOTYKI dla dzieci...

nie kazdy ufa internetowym sprzedawcom
ja bym chciala zeby bylo tu miejsce gdzie mozna sobie w polskich kremikach do twarzy pogrzebac, polskie toniki itp

uwazam ze to dobry pomysl na biznes tutaj...
i pewnie angielsko polska apteka bylaby najlepszym rozwiazaniem

nie jedna osoba chetnie zajrzy do polskiej apteki
czy zapyta o rade polska pielegniarke

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 12:40
przez AdamBoltryk
Nie wiem, jak to jest, ale znając realia Polskie NIE jest możliwe otwarcie apteki z POLSKIMI lekami. Dlaczego? Ponieważ każdy KRAJ ma listę dopuszczonych leków. I ten sam specyfik ma różne nazwy handlowe w różnych krajach. O różnych nazwach handlowych tego samego czynnika aktywnego nie wspominając. I nic do tego nie ma, żeśmy razem w Unii.
Jeden prosty test - w Polsce Aspiryna składa się z kwasu acetylosalicylowego plus jakieś tam wypełniacze, nośniki, itp. Tutaj aspiryna składa się z ... aspiryny lol...

Plus pewnie jakieś koncesje.

No, ale może się mylę. Toż to UK :D

Pozdrawiam

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 13:19
przez BETTY2008
Powinnam napisac sprostowanie,nie do konca chodzi mi o typowa apteke z antybiotykami i innymi mocnymi specyfikami ,ktore mozna kupic tylko na recepte.
Zgadzam sie z osobami , ktore sa negatywnie nastawione do antybiotykow, ja rowniez jestem antynastawiona i uwazam,ze antybiotyk to tylko srodek ostateczny !!!
Mam dwuletniego Synka, ktory od grudnia ubieglego roku bardzo czesto lapie infekcje, najczesciej podczas infekcji temperatura siega 39 stopni lub wiecej ,kiedy juz byla naprawde potrzeba zglaszalam sie z Synkiem do lekarza,raz nawet bylam w szpitalu,gdzie przeczekalam 4 godziny w oczekiwaniu na przyjecie nas przez lekarza. Najczesciej zalecane mialam podawanie Szkrabowi naprzemiennie co 3 godziny paracetamol i ibuprofen przez conajmniej dwa dni !!! Nie czarujmy sie,ze te lekarstwa nie maja szkodliwego wplywu na nasze organizmy !!! Przy jednej infekcji musial byc podany antybiotyk i... lekarz nie przepisal mi zadnego srodka do ochrony flory bakteryjnej organizmu !!! A wiadomo ,ze przy kazdej antybiotykoterapii powinien byc stosowany taki srodek . Kazdy przyzna mi racje ,ze czy to dorosly , czy dziecko nie ma podawanego takiego srodka .
Odpornosc poprzez hartowanie ,odpowiedni ubior i zdrowa zywnasc ??? TAK !!!!
Napewno wiele osob stosuje w swoich gospodarstwach bez tluszczowa zdrowa kuchnie, gotowanie na parze, swieze warzywa i owoce,Ale... czy macie 100% pewnosc, ze produkty , ktore kupujecie w sklepach,nawet te z upraw ECO sa naprawde zdrowe i maja taka zawartosc witamin ,mineralow i skladnikow odzywczych, ktore nasze organizmy potrzebuja, i o ktorych pisza specjalisci ?!?!?! Bo ja nie mam 100 % pewnosci. Wezmy na przyklad pomidory :-) , ktore po pierwsze nie maja smaku pomidorow, a skoro tak to skad pewnosc,ze maja w sobie odpowiedni sklad witaminy C,potasu i przeciwutleniaczy ???

Domyslam sie rowniez,iz sa Panie i Panowie majacy np.bardzo wrazliwa skore i uzywanie okreslonego kosmetyku lub z konkretnej firmy pomaga zwalczyc poszczegolne dolegliwosci :-)

Chodzi mi przede wszystkim oto,zeby stworzyc miejsce,w ktorym bedzie mozna nabyc produkty majace mniejszy negatywny wplyw na nasze organizmy:
produkty ziolowe,
homeopatyczne,
kosmetyki firmy Vichy,
produkty polskich firm kosmetycznych
produkty pomocne w pielegnacji Naszych Dzieci, np. sol morska w aerozolu do czyszczenia noskow

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 15:04
przez Galadriela
BETTY2008 napisał(a): Synka
Synkiem

Tak mu dałaś na imię? Dziwnie...

BETTY2008 napisał(a): Szkrabowi

A tak pewnie na drugie imię? Jeszcze dziwniej...

BETTY2008 napisał(a): Naszych Dzieci
Naszych Najukochanszych Pociech

A to już w ogóle chyba imiona i nazwiska jakiejś rodziny panującej...

Zaś merytorycznie - w jaki mianowicie sposób
"produkty ziolowe, homeopatyczne, kosmetyki firmy Vichy, produkty polskich firm kosmetycznych, produkty pomocne w pielegnacji Naszych Dzieci, np. sol morska w aerozolu do czyszczenia noskow"

mają kogokolwiek upewnić, że pomidory - kupowane przecież gdzie indziej - będą miały
"w sobie odpowiedni sklad witaminy C,potasu i przeciwutleniaczy";

a produkty z upraw ECO - kupowane przecież gdzie indziej - będą miały
"taka zawartosc witamin ,mineralow i skladnikow odzywczych, ktore nasze organizmy potrzebuja, i o ktorych pisza specjalisci"?

Wystarczy kupić u Ciebie sól do nosa i nagle wszystkie nasze pozostałe zakupy tajemniczo nabiorą niesłychanej wartości zdrowotnej?...
Naprawdę są na tym świecie ludzie wierzący w takie brednie?...

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 17:37
przez marzencia2333
A ja uwazam ze przydal by sie taki sklep, bo z opisow wnioskuje, ze to sklep. Wiele osob uwaza, ze ta sama firma i ten sam kosmetyk sprzedawany w polsce, a tu w UK ma inne dzialanie.Ja np po kremie kupinym tutaj dostaje wysybke, a ten sam krem kupiny w Polsce jest ok i nie mam zadnych problemow. Pozatym problem z kupieniem czobkow w UK, mozna dostac ale na recepte a mnie za kazdym razem denerwoje chodzenie do lekarza jak moje dziecko dostanie goraczke, a syropu nie wypije. Fajna sprawa jest tez z vibowitem dla dzieci moje za nim przepadaja i jedza paluszkiem (jak ja kiedys). I zeby nie bylo ja nie uwazam, ze leki w UK sa gorsze czy cos takiego, uzywam rowniez i angielskie (jesli jest taka potrzeba) ale mysle ze polski sklep z kosmetykami i lekami mial by racje bytu i rowniez bym pewnie skorzystala z takiego.

Re: NASZE KOCHANE DZIECI I ICH ODPORNOSC :-)

PostNapisane: 14 sie 2010, 19:54
przez BETTY2008
marzencia2333 napisał(a):A ja uwazam ze przydal by sie taki sklep, bo z opisow wnioskuje, ze to sklep. Wiele osob uwaza, ze ta sama firma i ten sam kosmetyk sprzedawany w polsce, a tu w UK ma inne dzialanie.Ja np po kremie kupinym tutaj dostaje wysybke, a ten sam krem kupiny w Polsce jest ok i nie mam zadnych problemow. Pozatym problem z kupieniem czobkow w UK, mozna dostac ale na recepte a mnie za kazdym razem denerwoje chodzenie do lekarza jak moje dziecko dostanie goraczke, a syropu nie wypije. Fajna sprawa jest tez z vibowitem dla dzieci moje za nim przepadaja i jedza paluszkiem (jak ja kiedys). I zeby nie bylo ja nie uwazam, ze leki w UK sa gorsze czy cos takiego, uzywam rowniez i angielskie (jesli jest taka potrzeba) ale mysle ze polski sklep z kosmetykami i lekami mial by racje bytu i rowniez bym pewnie skorzystala z takiego.


Milo mi,ze wypowiadaja sie tu rowniez osoby,ktore widza a co w tym temacie chodzi :-)

Za wszystkie wypowiedzi - pozytywne i negatywne chcialabym bardzo podziekowac :-)