kaka napisał(a):co wiąże sie z tym,ze kolejne spotkanie robimy u niej w domciu
chcialabym zaznaczyc ze mieszkam w akademiku
oczywscie zapraszam wszystkich do mojej kuchni
ktora swa wielkoscia przytlacza
i 6osob to juz porzadne spotkanie...
kaka napisał(a):i nie chcac jesc żywności ze sklepu ani nie pozatrówac sie musimy dac jej czas na nauczenie się;-)
teraz to sie ze mnie robi ta najgorsza...
kucharke
mam w swoim koridorze
chinczyka
ktory rok temy nic nie umial
zrobic
a teraz gotuje takie pyszne rzeczy ze hej
nawet jestem na etapie uczenia sie jedzenia kurczaka paleczkami
wiec wszsytko przede mna!!!
a jak sie naucze
to zapraszam wszystkich
na kurczaka ala te-ha
albo rybe...
Lukaas85 napisał(a):te-ha napisał(a):ja zdolna jestem
i bardzo skromna
coz jestem zdolna...
jestem zdolna poscielic sobie lozko
jestem zdolna ogladac tv caly dzien
jestem zdolna nauczyc sie gotowac
a co do skromnosci
zaszalalam sobie;P
chociaz moze to juz bedzie zupelnie nie w temacie
ja jestem normlanie skromna
nie bede udawac osoby ktorej nie jestem
nie bede pisala: ale ja jestem superzdolna moge wszystko
ale chyba powinnam aby sie podbudowywac
bo niesety nie iwerzez a bardzo w siebie
ale mysle ze moge sobie napisac: tak jestem zdolna i utalentowana
gdybym nie byla
to bym siedziala w polsce siedziala i sprzatala
a tak jestem tutaj i studiuje na uczelni w anglii
jeszcze 3lata temu nie umialam powiedziec slowa po ang
a teraz sami anglicy mi mowia ze moj inglisz saunds grejt
wiec chyba mam prawo myslec o sobie
jestem zdolna?
a druga sprawa:
wiesz istnieje cos takiego jak falszywa skromnosc
ha!
i to jest ciekawe
udawanie skromnego
znana sztuczka
bo skromnosc jest w cenie
latwo ja sprzedac...
pamietam gimnazjum
koniec roku
musielismy samosieocenic
kto "inteligentniejszy"
wpisywal sobie 4 z zachowania
a potem wychowawczyni
za skromnosc dawala 5 lub 6
postawilam sobie 5
dostalam 4
chociaz bylam skarbnikiem
i udzielalam sie w zyciu klasy
cos: tesia, ale ty powinnas byc skromniejsza...
zycie
uwazam ze ocenilam sie sprawiedliwie
i nadal tak robie
nie uwazam sie za superzajebista osobe
podchodze do siebie z dystansem
ale i tak dostaje mi sie
za mowienie prawdy
bardzo mnie wkurza taka postawa
napislabym wiecej w tym temacie
ale stwierdzam ze niewarto sie klocic