Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
Napisane przez Meloman86 » 7 paź 2012, 11:31 Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Meloman86
- Przyczajony
- Posty: 4
- Dołączył: 7 paź 2012, 11:25
- Reputacja: 0
Napisane przez Guest » 7 paź 2012, 16:16 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Guest
Napisane przez Ivoneczka23 » 7 paź 2012, 16:44 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
odpowiadam NIE nie chce cie rozczarowywac ale to juz nie te czasy kiedy fala emigrantów bez umiejetnosci i ze słabym komunikatywnym jak to sie nazywa a w praktyce sie okazuje ze ni w zab Angola nie rozmumiesz..się skonczyły.Londyn to znaczne koszta na przedmiesciu domek kosztuje około 1200 funa o centrum nie wspomne...takze to nie jest jak dla mnie dobry start...mieszkajac w bham masz szeroki wachlarz sąsiednich wioseczek i agencji pracy które wysla ci do jakiejs pracy i napewno za najnizsza da rade.
mam nadzieje ze moja opinia byla pomocna pozdrawiam
-
- Ivoneczka23
- Stały Bywalec
- Posty: 583
- Wiek: 40
- Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
- Reputacja: 40
Napisane przez lesny69 » 7 paź 2012, 18:14 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
Co do miejsca to byłem i tam (Londyn) i jestem tu (B'ham). Niestety B'ham jest okrutnie brzydkie i nudne w porównaniu do stolicy nawet ciężko dostać pocztówkę z Birmingham. Ale fakt jest taki, że pracy tu nie brakuje szczególnie teraz w przedświątecznym okresie nawet moją dziewczynę z komunikatywnym angielskim wysłali przez agencje (i to nie matrymonialną ) po 2 dniach do roboty. Ja w ogóle nie narzekam bo jestem kierowcą więc można powiedzieć że mam tu mały raj ;p
Co do samego wyjazdu to radzę uzbroić się w większą kwotę żeby spokojnie i bezpiecznie tu rozpocząć swoją egzystencję Myślę że około 1000F to rozsądna kwota na początek (wiem że dużo) ale jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony.
Podsumowując jeśli jesteś osobą chociaż trochę zaradną, masz chęci do pracy i liczysz się z tym że początki nie są łatwe to dasz sobie radę.
ps. jeśli zdecydujesz się na 100% to mogę udzielić kilka wskazówek na początek ale to na priv lub w dalszej części tematu...
Pozdrawiam (i już nie mogę doczekać się krytyki ze strony forumowiczów )
-
- lesny69
- Rozeznany
- Posty: 125
- Wiek: 35
- Dołączył: 27 sie 2012, 06:47
- Lokalizacja: Quinton
- Reputacja: 43
Napisane przez Ivoneczka23 » 7 paź 2012, 19:10 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Ivoneczka23
- Stały Bywalec
- Posty: 583
- Wiek: 40
- Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
- Reputacja: 40
Napisane przez Meloman86 » 7 paź 2012, 19:29 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Meloman86
- Przyczajony
- Posty: 4
- Dołączył: 7 paź 2012, 11:25
- Reputacja: 0
Napisane przez Andra7 » 7 paź 2012, 19:58 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Andra7
- Początkujący
- Posty: 45
- Dołączyła: 5 mar 2012, 10:27
- Reputacja: 7
Napisane przez lesny69 » 7 paź 2012, 20:19 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
Najważniejsze a zarazem najtrudniejsze wg mnie to będzie założenie konta w UK bo z tym bywa różnie. Niektóre banki a nawet większość wymaga potwierdzenia adresu czyli np. rachunku, listu z agencji pracy itp. Najśmieszniejsze jest jednak to (spotkało mnie to osobiście) że nawet pod szyldem jednego banku (np. lloyds lub barclays) w różnych placówkach mogą udzielić zupełnie innych informacji tzn. w praktyce pójdziesz do jednej placówki tego samego banku i powiedzą Ci że bez potwierdzenia adresu nie założą Ci konta a pójdziesz dwie ulice dalej i już w innej placówce tego banku stwierdzą, że paszport wystarczy. Jak już będziesz miał konto i mieszkanie to jesteś wygrany.
Kolejny krok to agencja pracy bo tak najłatwiej i najbezpieczniej z pracą. I tu poleciłbym bym Ci agencje link2recruitment. Co prawda są mega nie ogarnięci - ciągle zmiany decyzji problemy z danymi itp. pierdoły, ale pracy mają sporo właśnie dla takich osób jak Ty m-in.
Reszta to organizacja drobiazgów (bardzo ważnych w praktyce) takich jak dostanie się z lotniska do umówionych miejsc żeby obejrzeć pokój, kupno biletów autobusowych - 3,8F za bilet całodniowy, 15F za bilet tygodniowy ale musisz taką kartę wyrobić (załatwiasz to od ręki w wybranych sklepach) ze zdjęciem które lepiej zrobić w UK ze względu na jego że tak powiem styl (zdjęcie robisz w takich śmiesznych maszynach praktycznie w każdym większym markecie koszt 5F). Poszukaj sobie stronki Network West Midlands albo połącz te wyrazy i dodaj na końcu .com bo nie wiem czy linki można dodawać w postach ;p Tam znajdziesz wszystko z tematu komunikacji po B'ham.
No i co pozostaje życzyć powodzenia i trochę szczęścia bo bez tego nie da rady jeśli jeszcze będę mógł jakoś pomóc to się postaram...
-
- lesny69
- Rozeznany
- Posty: 125
- Wiek: 35
- Dołączył: 27 sie 2012, 06:47
- Lokalizacja: Quinton
- Reputacja: 43
Napisane przez Marosu » 7 paź 2012, 21:12 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
I nie konto najwazniejsze, a National Insurance Number. Bez tego nic kolega nie zdziala.
-
- Marosu
- Raczkujący
- Posty: 59
- Dołączyła: 24 maja 2012, 20:29
- Reputacja: 5
Napisane przez lesny69 » 7 paź 2012, 21:27 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- lesny69
- Rozeznany
- Posty: 125
- Wiek: 35
- Dołączył: 27 sie 2012, 06:47
- Lokalizacja: Quinton
- Reputacja: 43
Napisane przez Marosu » 7 paź 2012, 21:41 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
Tak wlasnie zarejestrowalam brata i jego dziewczyne, kiedy przyjechali dorobic sobie na wakacje.
Zgodze sie z ostatnim zdaniem, maja tu takie burdel (za przeproszeniem), ze nie wiedza sami o co chodzi. Co placowka i manager to inne prawo
P.S.
Gdziekolwiek sie idzie - pytanie o NIN. Jednak jest to jakby identyfikator danej osoby w UK i to jednak zawsze bedzie moja pierwsza rada.
Co do bankow- warto prosic o te basic. W rankingach Barclays i NatWest zwyciezaja, nie polecam Lloyds...
-
- Marosu
- Raczkujący
- Posty: 59
- Dołączyła: 24 maja 2012, 20:29
- Reputacja: 5
Napisane przez AdamBoltryk » 7 paź 2012, 23:31 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
lesny69 napisał(a):(...)ale najpierw trzeba mieć pracę (...)
To według tego co napisałeś - niepracująca żona/partnerka nie ma prawa mieć ubezpieczenia zdrowotnego? No bo przecież ani nie pracuje ani w ogóle nie stara się o pracę bo np. wychowuje dzieci.
Bzdura na kółkach.
Pozdrawiam
-
- AdamBoltryk
- Wtajemniczony
- Posty: 2527
- Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
- Reputacja: 183
Napisane przez xerdox » 8 paź 2012, 07:10 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- xerdox
- Rozeznany
- Posty: 131
- Wiek: 31
- Dołączył: 14 lip 2010, 19:44
- Lokalizacja: Wolverhampton
- Reputacja: 5
Napisane przez VA » 8 paź 2012, 07:11 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
Proponuję na początek, do czasu znalezienia stałego lokum, zatrzymać się w hotelu jak np. Holiday Inn Birmingham City Centre, stawki od ok. Ł10 za dobę, czyli porównywalne do prywatnego wynajmu, no i pod ręką kilkadziesiąt agencji.
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez Andra7 » 8 paź 2012, 07:42 Re: Początki w UK - Birmingham czy Londyn?
-
- Andra7
- Początkujący
- Posty: 45
- Dołączyła: 5 mar 2012, 10:27
- Reputacja: 7
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Początki 4-latka w szkole i język angielski!!!
przez monia81 w SZKOŁY - 3 Odpowiedzi
8652 Wyświetleń -
przez monia81
20 sty 2009, 10:52
-
Początki 4-latka w szkole i język angielski!!!
-
-
Trudne początki - proszę o pomoc
przez PrimoPL w SZUKAM INFORMACJI - 12 Odpowiedzi
41470 Wyświetleń -
przez devil
3 cze 2016, 02:31
-
Trudne początki - proszę o pomoc
-
-
Jakie byly Wasze poczatki... ??
przez zagmaster w HYDE PARK - 4 Odpowiedzi
14063 Wyświetleń -
przez zagmaster
22 paź 2006, 18:16
-
Jakie byly Wasze poczatki... ??
-
-
Początki próchnicy u 15 miesięcznego dziecka
przez P880920 w RODZINA I DZIECKO - 7 Odpowiedzi
14200 Wyświetleń -
przez Kitka
16 mar 2013, 19:21
-
Początki próchnicy u 15 miesięcznego dziecka