Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;

MężczyznaPostNapisane przez nanana1 » 3 cze 2012, 20:21 Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Witam ! W srode zakupilem samochod marki BMW, namiar na to auto wzialem z ebaya- opis tego auta nie wykazywal zadnych usterek, swietna kondycja i wogole same superlatywy. Auto ogladalem z machanikiem, ktory nie wykryl wady. Pojazd ten przyjechal na lawecie, ze wzgledu na brak wykupionego podatku drogowego; po zlatwieniu wszystkich formalnosci- w piatek wyruszylam na przejazdzke, po przejechanoi paru mil okazalo sie, ze auto ma popsute sprzeglo :/ Skontaktowalem sie ze sprzedajcym, w celu wyjasnienia tej usterki :/ Zapytalam co teraz? Naprawa czy zwrot gotowki? Odpowiedzi nie uslyszalem :/ Jakie sa moje prawa i czego moge zadac od sprzedajacego ??? Prosze o wszelkie porady !!!

nanana1
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 3 cze 2012, 19:51
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez anirad » 3 cze 2012, 22:38 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

przeczytaj dokladnie tresc aukcji.jesli byl dopisek ze reklamacje/zwroty nie beda uwzgledniane lub ze auto jest sprzedawane w wersji " jak widac" to zwrot nie musi byc uwzgledniony w mysl przepisow ebay. dodatkowo jesli kupilas auto poza ebayem ( czyli niezgodnie z ich regulaminem) to na ich pomoc liczyc nie mozesz.
a swoja droga co to za mechanik ktory kupowal auto z Toba i nie wychwycil rozwalonego sprzegla?
Ma magiczna rozdzka wie czego od niej chce,
Wysmienicie zna moj gust - oczy, buzka, biust....
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Wiek: 51
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Coolisty » 4 cze 2012, 07:21 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Jeżeli usterka była ukryta, to nawet dopisek "Sold as seen" nic nie daje. Miałem podobną sytuację. Zadzwoniłem po porade do Trading Standards. Jeśli samochód został opisany jako stan idealny, a nie spełniał tego opisu to masz prawo go oddać i prosić o zwrot pieniędzy. Z tego co pamiętam to radzili wysłać list do właściciela i jeśli nie ustosunkuje się w ciągu tygodnia to można oddać sprawę do nich. Ale radzę tam zadzwonić i dowiedzieć się. W moim przypadku po wizycie w warsztacie okazało się że samochód był po wypadku. Nie figurował też w żadnych statystkach. Poniżej podaję adres strony Trading Standards, gdzie można szukać pomocy.

http://www.tradingstandards.gov.uk/
Avatar użytkownika
Coolisty
Początkujący
 
 
Posty: 22
Wiek: 44
Dołączył: 22 lip 2007, 13:33
Reputacja: 3
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 4 cze 2012, 07:44 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

po pierwsze zdecyduj sie, jakiej jestes plci bo piszesz slowa w polowie jako facet a w polowie jako kobieta, po drugie jesli auto jest opisane jako stan super to masz prawo ubiegac sie o zwrot, ale koszt lawety Ty ponosisz a nie kupujacy. no i jak koledzy wyzej napisali, zmien mechanika bo skoro nie wykryl wady sprzegla to nadaje sie do zamiatania podjazdu przed warsztatem, do nieczego wiecej.

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez anirad » 4 cze 2012, 11:13 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

samochod po wypadku to inna sprawa - to powinien wlasciciel powiedziec - uszkodzenie czesci ruchomych/mechanicznych po tym jak samochod sie sprawdzilo u eks wlasciciela i kilka dni potem cos sie zepsulo to juz inna bajka. nie udowodnisz ze jest to ewidentna wina sprzedajacego jako wada ukryta,wiem to z doswiadczenia bo mialem podobna sytuacje-sprzedalem auto ( 4 letnie), facet pol godziny nim jezdzil po miescie, pojechal do domu a tydzien pozniej stwierdzil ze turbo nie dzial i chce zwrotu pieniedzy lub zwrotu kosztow naprawy.sprawa oparla sie o tradinig standards i stwierdzono ze to nie byla wada ukryta tylko usterka mechaniczna na skutek uzytkowania pojazdu. ale generalnie to kazda sprawa tego typu jest inna wiec warto zapytac. w/g mnie nic nie zdzialasz.
Ma magiczna rozdzka wie czego od niej chce,
Wysmienicie zna moj gust - oczy, buzka, biust....
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Wiek: 51
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez nanana1 » 4 cze 2012, 23:43 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Dzieki za wszystkie podpowiedzi, gosciu kontaktuje sie ze mna za pomoca smsow i napisal, ze po bank holidayu da odpowiedz, co i jak :/ coolisty a jest tam polska obsluga ? czy pomoc w tych sprawach jest bezplatna, jaki ma to przebieg ? Z gory wielkie dzieki !

nanana1
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 3 cze 2012, 19:51
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Coolisty » 5 cze 2012, 14:10 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Nie wiem czy jest polska obsługa. Porade dostałem bez problemu przez telefon. Nie było mowy o opłatach.
Avatar użytkownika
Coolisty
Początkujący
 
 
Posty: 22
Wiek: 44
Dołączył: 22 lip 2007, 13:33
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez krisbrumm » 6 cze 2012, 12:32 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

W sprawie sprzegla bedzie ciezka sprawa, bo wyjdzie na slowo przeciwko slowu.
podobnie jest w sprawie np piór wycieraczek czy hamulcow w przypadku zádania naprawy jezeli auto jest na gwarancji.
Punktem wyjscia jest tu teza, ze sprzeglo moze zostac zajezdzone przez nierozsádne uzywanie w przeciágu doslownie dnia.
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
Avatar użytkownika
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 45
Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 75
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez xxxx30 » 11 sie 2012, 21:44 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Co to znaczy według Ciebie uszkodzone sprzęgło? No i jakie to bmw.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
xxxx30
Rozeznany
 
 
Posty: 146
Wiek: 12
Dołączył: 14 kwi 2012, 10:03
Lokalizacja: Szczecin/Bham/Erdington
Reputacja: 6
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 11 sie 2012, 21:54 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

myslisz, ze kolega czeka dwa miesiace na odpowiedz tu na forum? :)

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez kurak75 » 11 paź 2012, 23:01 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Witam mam pytanie zakupilem dla zony maly samochodzik corse 2001. Auto zostalo zakupione u Tradera. Zapewnial i na stronce bylo ze wszystko jest ok. Wady ktore znalazem . Oberwane kable od czujnika cofania na skrzyni, zaklejona kontrolka silnika na zegarch-do tego celu musiala byc zdemontowana szybka zegarow(takiego numeru to jeszcze nie widzialem tak ladnie zrobione nie chwalac go). Samochod na pierwszy rzut ladny i utrzymany. I ostatni jego zonk za ktory chyba i tu prosze o rade bedzie musial zaplacic. Deklarowal ze samochod ma okolo 85tys mil. Wyslalem smsa do DVLA z rejstracja auta ku mojemu zdziwieniu ostatni MOT byl przy przebiegu 120tys mil. Prosze o madre rady.

kurak75
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Wiek: 45
Dołączył: 23 kwi 2010, 11:09
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Andra7 » 12 paź 2012, 04:10 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Witam!
Sytuacja jak powyzsza - towar sprzedany nie spelnial opisu sprzedajacego. Masz prawo zwrocic i domagac sie zwrotu pieniedzy z tego co wiem to nawet do pol roku. Zadzwon do Trading Standards, skontaktuj sie ze sprzedawca w sprawie zwrotu. Jak odmowi - sprawa musi isc do sadu.

Andra7
Początkujący
 
 
Posty: 45
Dołączyła: 5 mar 2012, 10:27
Reputacja: 7
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez kurak75 » 12 paź 2012, 07:24 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

Ok dzieki . dzisiaj jade do sprzedawcy i bede z nim rozmawial .

kurak75
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Wiek: 45
Dołączył: 23 kwi 2010, 11:09
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 12 paź 2012, 08:58 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

kurak75, Cofanie licznika to przestępstwo, powinieneś dostać wszystkie MOT-y i tam już powinno być widać róznicę ,jeśli brak MOT to znaczy ,że ktoś coś próbował zataić. Wykrycie takiego przestępstwa mozna zgłosić do 2ch lat wstecz . Ja bym wróciła do sprzedawcy i powiedziała o odkryciu plus to ,że możesz zgłosić to na policję i do Trading Standards lub oddajesz auto plus koszta poniesione przy tym aucie, czyli koszt sms, paliwo,naprawa usterek,... Jeśi będą ściemniać, że oni nic nie wiedzieli i to nie ich wina , to nie szkodzi, niech domagają sie roszczeń od osoby która im sprzedała ten samochód bo to juz nie twój problem...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez daavid » 25 gru 2012, 11:27 Re: Zakup wadliwego samochodu :/ HELP !

malaroksi napisał(a):kurak75, Cofanie licznika to przestępstwo, powinieneś dostać wszystkie MOT-y i tam już powinno być widać róznicę ,jeśli brak MOT to znaczy ,że ktoś coś próbował zataić. Wykrycie takiego przestępstwa mozna zgłosić do 2ch lat wstecz . Ja bym wróciła do sprzedawcy i powiedziała o odkryciu plus to ,że możesz zgłosić to na policję i do Trading Standards lub oddajesz auto plus koszta poniesione przy tym aucie, czyli koszt sms, paliwo,naprawa usterek,... Jeśi będą ściemniać, że oni nic nie wiedzieli i to nie ich wina , to nie szkodzi, niech domagają sie roszczeń od osoby która im sprzedała ten samochód bo to juz nie twój problem...



Nie prawda. Cofanie licznika jest legalne, nazywa się korektą. Sam się zdziwiłem. Sprzedawca powinien jednak Ciebie powiadomić o przeprowadzonym cofaniu.
Co do motów. Przed zakupem należy zadzwonić do klienta i zażądać nr rejestracyjnego i nr motu/albo nr z dowodu rejestracyjnego i wklepać je na stronie https://www.gov.uk/check-mot-history-vehicle
Uzyskamy pełną historię mot-u która może nam rozwiać wątpliwości odnośnie stanu technicznego i przebiegu samochodu.

daavid
Początkujący
 
 
Posty: 34
Dołączył: 19 sty 2007, 12:39
Reputacja: 1
Neutralny

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MOTORYZACJA