TK Maxx Walsall distribution centre

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

PostNapisane przez Guest » 29 mar 2013, 15:14 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Moja mama pracuje. Wiec jesli masz jakies pytania postaram sie odpowiedziec. Na poczatek moge Ci powiedziec, ze jak czasem slucham jej opowiesci ja bym nigdy nie pracowal w tej firmie (to znaczy moze nie nigdy ale jak bym nie mial juz innego wyjscia) pieniadze 1000£ miesiecznie czyli szlu nie ma system zmianowy taki, ze raz w misiacu pracujesz w soboty i niedziele o urlopie na Boze narodzenie mozesz zapomniec no chyba, ze go jakims cudem "wydrzesz" z tego co mi ostatnio mama mowila to kiedys bylo tak, ze ktoras zmiana pracowala w wigilie do 12:00 w nocy. Duza czesc zalogi to Polacy i Hindusi, a jak wiadomo takich firm trzeba unikac, a podobno teraz przyszedl jakis nowy glowny menadzer calego tkmaxx w Walsall i jest jeszcze gorzej.

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez betoniarz » 13 cze 2013, 19:12 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

xxxx, mama pracuje, a piszesz nieprawdę... pieniądze to nie 1000 funtów tylko 1130 i co bardzo ważne pracuje się tylko 4 dni w tygodniu. Do tego dochodzą overtimy. W Boże Narodzenie i w drugi dzień świąt firma jest zamknięta. Co prawda w dni obrzeżne jest trudno o urlop, bo całemu działowi nie mogą dać, panuje zasada kto pierwszy ten lepszy. W wigilię zawsze popołudniowe zmiany zaczynają wcześniej i kończą pracę o 20, więc następne kłamstwo zapodajesz. Skoro firma na wszystkich zmianach zatrudnia blisko 1000 pracowników to trudno żeby nie było obcokrajowców. Ja na dziale jestem jedynym Polakiem.
A jak mama za dużo narzeka do droga wolna...

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 14 cze 2013, 04:58 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

1000£ chodzilo mi, ze cos w okolicy nie bylem pewny. Zrozumial bym Twoje poruszenie gdybys zarabial 2000£, a ja bym napisal, ze 1000£. Ja tez pracuje 4 dni w tygodniu od poniedzialku do czwartku w piatek w pracy bylem ostatni raz pol roku temu, a w sobote rok temu po tym jak mnie szef poprosil zebym przyszedl bo na poniedzialek czesci musza byc skonczone. No tak jak moglem zapomniec overtime dla 90% Polakow to podstawa najlepiej 7 dni w tygodniu po 12 godzin, ale dla mnie sztuka jest zarabiac pieniadze stawka, a nie godzinami. Ja napisalem, ze byla raz taka sytuacja, ze pracowali w wigilie do 12 w nocy poza tym do 20:00 w Wigilie pracowac tez jest super to nawet w Polsce sie tak nie pracuje. No tak skoro firma zatrudnia 1000 osob to faktycznie trudno, zeby nie bylo obcokrajowcow ale dlaczego przwaga.

Dlaczego nie napiszesz o normach podkreconych na maxa o tym, ze wychodzac na glupia przerwe musisz odbic sie w zegarze, ktory jest na odciski palcow jak w jakims wiezieniu o tym, ze w samochodzie na parkingu przed firma jest zakaz palenia papierosow. Moze napisz o bonusie jaki dostales na swieta (gift karta na 5£ napisz do jakiego marketu bo juz nie pamietam). Co do mojej mamy i jak to stwierdziles jej narzekania to nie narzekanie poprostu jak sie spotkamy w niedziele to czasem rozmawiamy o pracy to chyba normalne. Po za tym jesli ktos emigruje w wieku 45-50 lat to nie jest mu sie latwo tutaj ogarnac co innego ludzia w wieku 20-25. Poprostu wyrazilem swoje zdanie mam do tego prawo tak jak i Ty.

Powiem Ci jedno ja jestem programista maszyn robilem rozne czesci w swoim zyciu do bolidow F1, do czolgow, ktore teraz smigaja po Awganistanie, do broni nuklearnej, do samolotow, ktorymi moze sam latam i wiele innych. Moj szef ma do mnie szacunek i nie powie mi jesli cos Ci sie nie podoba to tam sa drzwi bo wie, ze na mnie z otwartymi rekami czeka 1000 innych firm, a on bedzie mial problem, zeby mnie zastapic, a Tobie szef powie jesli cos Ci sie nie podoba tam sa drzewi. Do swojej pozycji zawodowej doszedlem checia bycia kims ciezka praca i poswieceniami. Tak jest swiat skonstruowany ktos chce byc prawnikiem, bankierem, architektem pilotem, mechanikiem, kierowca itd... a komus wystarczy, ze bedzie spacerowal z paleciakiem po hali albo przyklejal ceny.

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez Elka96 » 14 cze 2013, 11:55 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Luzik Rodacy....luzik:o))

Elka96
Rozeznany
 
 
Posty: 117
Dołączyła: 9 mar 2012, 21:11
Reputacja: 7
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez betoniarz » 14 cze 2013, 14:54 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

chłopcze, skomentowałem twój wpis, ponieważ pisałeś nieprawdę... jeżeli dla Ciebie 130 funtów to mało to faktycznie, jesteś jakimś burżujem...
znałem już takich forumowych bajkopisarzy, nie znam Cię, więc na słowo Ci nie uwierzę kim jesteś... ale niby programujesz czołgi, które jeżdżą po Afganistanie, a nie wiesz jak się poprawnie pisze nazwę tego kraju...
Jeżeli chodzi o nadgodziny... 95% firm pracuje w trybie 5 dniowym, więc dlaczego od razu walisz tutaj 12h/7 dni w tygodniu... wystarczy, że pójdę do pracy ten piąty dzień w tygodniu i moja pensja wzrasta do 1500...
Ja jakoś nie mam i nie miałem nigdy problemu z normami... jak ktoś ma mózg i wie jak się nim posługiwać to nie ma większego problemu, tym bardziej, że normy są elastyczne i lider czy flm może je zmieniać... bonus na święta był faktycznie 5funa ale po świętach dostaliśmy już 50...
Robiłeś części do broni nuklearnej??? Jakiego kraju??? Iraku?? haha... śmieszne... słodź sobie więcej... i najlepiej zliż też sobie lukier z klaty...

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 14 cze 2013, 15:04 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Wiesz jeszcze napisze Ci jedno zdanie, ktore pewna osoba miała tutaj na forum w podpisie. "Nie dyskutuj z idiota bo Cię sprowadzi do swojego poziomu, a pózniej pokona rutyna" dlatego kończę dyskusje bo nie chce znaleść sie na Twoim poziomie.

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez betoniarz » 14 cze 2013, 15:28 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Obrażasz mnie, a nie potrafisz normalnie odpisać. Nie szukałem zaczepki w pierwszym poście, a jedynie chciałem ci i innym osobom np zainteresowanym pracą w tej firmie uświadomić, że piszesz nieprawdę. A ty wylałeś tonę lukru na siebie w rezultacie dalej brnąc w kłamstwo. Na koniec obrażasz mnie nie pisząc nawet w którym punkcie nie mam racji przy tym dalej popełniając błędy ortograficzne. Programiście części do broni nuklearnej naprawdę to nie przystoi.

Dodano: -- 14 cze 2013, 16:36 --

Obrażasz mnie, a nie potrafisz normalnie odpisać. Nie szukałem zaczepki w pierwszym poście, a jedynie chciałem ci i innym osobom np zainteresowanym pracą w tej firmie uświadomić, że piszesz nieprawdę. A ty wylałeś tonę lukru na siebie w rezultacie dalej brnąc w kłamstwo. Na koniec obrażasz mnie nie pisząc nawet w którym punkcie nie mam racji przy tym dalej popełniając błędy ortograficzne. Programiście części do broni nuklearnej naprawdę to nie przystoi.

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 14 cze 2013, 16:09 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Bo mam problemy z ortografia i wcale sie z tym nie kryje. Tak Ty wiesz lepiej niz ja co robilem i gdzie pracowalem w swoim zyciu gratuluje, moge Ci tylko powiedziec, ze jest na tym forum kilka osob, ktorym pomagalem wciagnac sie w ten sam zawod w Angli. Moze i wylalem na siebie tone lukru bo jestem zadowolony ze swojej pracy i z tego co robie.

O TK max nie bede dyskutowal Ty masz swoje zdanie ja swoje, a ten bonus 50 funtow to czemu nie napiszesz, ze bon na zakupy w TK max, a jak to jest z tym paleniem na parkingu i tym zegarem na odciski palcow. Ciekawe dlaczego Alzak w nastepnym temacie o TK max napisal "to jeszcze ktos chce pracowac w tym obozie"

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez pio46 » 14 cze 2013, 17:05 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

panowie kolchozy sa wszedzie i wygorowane normy na maksa.nie wazne co kto robi i gdzie pracuje,poprostu jestesmy wyrobnikami i chcac normalnie zyc godzimy sie na warunki jakie nam oferuja.podkrecone normy to tez nasza zasluga bo kazdy chce sie pokazac ze umie zapierdalac a nie normalnie pracowac.nie szanujemy sie sami a wymagamy tego od innych by nas szanowali.rozumiem ze przyjmujemy warunki jakie nam oferuja.ale zycie jest dlugie i upierdliwe.z takim traktowaniem pracownika juz Lenin walczyl i niczego nie zmienil

pio46
Początkujący
 
 
Posty: 23
Dołączył: 10 maja 2013, 11:07
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez kurier1111 » 14 cze 2013, 17:50 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

co wy pieprzycie.. ale jak to sie mowi,kto nie nosil teczki teraz ... itd. nie obrazajac nikogo,ale przyjezdzajac tu trzeba niestety znac jezyk itp. bo to nie Polska tylko Anglia.. ja bez znajomosci jezyka mialem prace,raz bylo ciezko,raz lzej,ale ta praca byla,bo wystarczylo sie zakrecic tam gdzie trzeba.. narzekacie,ze rasizm,ze ciezko,ze was nie szanuja.. znow nie obrazajac nikogo,z reszta sam taki bylem,bez znajomosci jezyka niestety dobrej pracy nie znajdziecie tylko bedziecie zapierniczac w takim m in. TK MAXX czy inne hurtownie,owszem teraz zadna praca nie hanbi itd. wiec trzeba brac wszystko co sie da,ale ludzie narzekacie chyba w tym przypadku na samych siebie,bo sami niestety jestescie sobie winni wszystkiego. dziekuje , dobranoc :)
...
Avatar użytkownika
kurier1111
Rozeznany
 
 
Posty: 132
Dołączył: 27 lis 2011, 09:46
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez betoniarz » 14 cze 2013, 21:17 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

kurier kto tu narzeka? nie czaję Twojej wypowiedzi...

xxxx, tak, teraz wszyscy dyslektycy... najprościej tak napisać... co do bonusa czy to ważne gdzie jest do wydania? dostaliśmy 50, a można powiedzieć, że 55funa, bo 10% zniżki pracowniczej... co ty tak wszystko wyliczasz? szkoda ci?
co do palenia na parkingu to takie jest brytyjskie prawo, nie wiem w czym tu widzisz problem, tym bardziej, że palarnia wydzielona jest!
co do "zegara na odciski palców" jak to ładnie nazwałeś, to przede wszystkim nie czyta on linii papilarnych (hehe), takich sprzętów jeszcze TkMaxx nie ma... mierzy on wielkość dłoni i w zasadzie niczym się nie różni od karty pracowniczej, którą można spotkać w innych firmach... co to za różnica czy przejedziesz kartą czy położysz dłoń? chyba, że jesteś jednym z tych kombinatorów, co lubią np dawać karty kolegom żeby odbili "bo ja się spóźnię"... innej różnicy nie widzę...

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 14 cze 2013, 22:43 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

pio46 w 100% sie z Tobą zgadzam w firmie gdzie pracuje jestem ja i jeszcze jeden Polak i dogadujemy sie idealnie, owszem tez pracowałem jakiś czas w takim obozie jak tk Max chyba każdy to przeszedł z Polaków na emigracji dlatego ja nie będę nigdy pracował w takiej firmie jak t k Max.

Betoniarz wiesz nie obchodzi mnie co ta maszyna mierzy dla Twojej informacji nie jestem kombinatorem, który daje karte innym tylko dla mnie to jest oznaka braku zaufania do pracownikow i brak szacunków dla nich. Nie wyliczam tylko jak by mi mój szef wyskoczył z 5£ bonusa na swieta to bym go wysmial. Co do mojej ortografii nie podoba Ci sie to nie czytaj proste. Ok zakończymy ta do niczego prowadząca dyskusje przepraszam, ze Cię obrazilem skoro podoba Ci sie w T K Max Twoja sprawa i dobrze, ze jesteś tam szczęśliwy nie miałem prawa Cię krytykować. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 15 cze 2013, 03:59 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

Najbardziej mnie rozbawiło
xxxx napisał(a):(...)odbic sie w zegarze, ktory jest na odciski palcow jak w jakims wiezieniu (...)


Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez edmun » 15 cze 2013, 20:40 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

typ człowieka co za nic na świecie sobie nie pozwoli podążać za odgornymi zasadami i żyje w przekonaniu że jest niezastąpiony.

życzę dużo dobrego w życiu i radzę skończyć pisać bajeczki
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez betoniarz » 2 lip 2013, 10:17 Re: TK Maxx Walsall distribution centre

edmun, ładnie napisane

xxxx, piszesz, że nie obchodzi Cię maszyna do clockowania a sam zacząłeś o niej pisać...
Brak zaufania do pracownika? człowieku spróbuj założyć firmę, zatrudnić tysiąc osób i wszystkim dać wolną rękę, wszystkim zaufać... nie wiem czy Ty masz w ogóle coś w tej głowie? nie wiem kim jesteś, ale mam wrażenie, że piszę z kimś lekko opóźnionym...
Oczywiście, że nie miałeś mnie prawa krytykować... krytykować co najwyżej ja Cię mogę za te debilne posty...

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA