Kupno nieruchomosci w Bham

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

PostNapisane przez kat82 » 8 sie 2007, 18:33 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

to tez gorący temat dla mnie :mrgreen:
wyjeżdżając na urlop cieszyliśmy się,że domek znaleźliśmi, sprawy wokół tego się toczą(bo to musi troszke trwać), wracamy z urlopu... a tu niespodzianka właściciele rozmyślili się i nie chcą już sprzedać :cry:
To już druga sytuacja gdzie domek który się nam podoba, ucieka nam :cry: :cry: :cry:
A na dodatek pojawiły się dylematy: ładny domek wolno stojący w Polsce, czy dalej brniemy w kupno niewyróżniającego się od innych angielskich terraced lub semi-detach? :?:
I jeszcze pytanko:
jakie rodzaj kredytu wybraliście i jak to się ma do ostatecznej sumy spłaty całosci kredytu, bo to mnie najbardziej przeraża :shock:

kat82
 
 

PostNapisane przez KA i PE » 8 sie 2007, 19:48 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

wiec tak, agencja sprzedazy nieruchomosci ktora nas obsluguje to Your Move, a dokladnie oddzial w perton. tez pytalem w HSBC (oczywiscie koniecznie chcieli zebysmy mieli konto plus hehehehehehe), ale ich oferta byla malo konkurencyjna. znalazlem brokera kredytowego, ktory znalazl nam pozyczkodawce na przyzwoitych warunkach, dal agreement in principle i kazal szukac chaty. kiedy znalezlismy dom, okazalo sie ze your move tez ma brokera kredytowego, ktory jest za darmo jesli w finale kupuje sie od nich dom. ten poprzedni kosztowalby 4 stowy gdyby doszlo do transakcji. ten z Y.M. znalazl podobna oferte i juz. przy zakupie domu za 144 tys wszystkie koszty uksztaltuja sie w okolicach 3600Ł powyzej ceny domu (lacznie z wycena, adwokatami, podatkami...... wszystko wszystko)..... jesli chodzi o koniecznosc pobytu tutaj rok, dwa czy trzy...............hmmmmmm, z moich doswiadczen wynika ze trzeba spelnic kilka warunkow: miec stala prace (nie agencja) i byc po okresie probnym (zazwyczaj 3 miesiace), udowodnic to stosowna umowa, albo zaswiadczeniem od pracodawcy (potem i tak sprawdzaja sami). miec dochody powyzej okreslonej kwoty na glowe w rodzinie (child benefit i child tax credit tez sie liczy, chociaz u niektorych kredytodawcow nie cale), miec przynajmniej 5% wkladu wlasnego (najlepiej 10% albo wiecej, bo wtedy sa nizsze stawki oprocentowania kredytu) i kase na pozostale oplaty. miec krystaliczna historie w banku, zadnych przekroczen itp. faktycznie dobrze jest miec karte kredytowa, najlepiej z minimalnym zadluzeniem. i tyle. jestem zarejestrowany w HO od wrzesnia 2006, postawilem stope w tej krainie leworecznego ruchu w polowie lipca 2006, a reszta rodziny miesiac pozniej. kredytv w zasadzie dostalismy w maju. nie widze zadnego powodu, dla ktorego ktos mialby stawiac idiotyczny warunek pobytu jakiegos okreslonego okresu czasu. albo ktos ma zdolnosc kredytowa albo jej nie ma, i nie ma na to wplywu czy to jest miesiac czy 5 lat po przeprowadzce do UK. ktos pytal czy sie oplaca kupic, i co dostanie sie z powrotem po 5 latach......... a co dostaniesz po pieciu latach placenia czynszu????

pozdrawiam

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 8 sie 2007, 20:58 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

Po 5 latach placenia czynszu, mozesz dostac... np housing benefit jak ci dadza polowe do czynszu, to mozesz wyliczyc ile ci zostanie przez 5 lat, wiadomo to zalezy od dochodowi tez sa rozne kalkulacje
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 9 sie 2007, 19:24 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

jezeli po 5 latach placenia czynszu jeszcze przysluguje ci housing benefit......... to gdzies po drodze musialo cos byc nie tak..... :-))))))


pozdr

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 9 sie 2007, 20:53 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

Chyba sie zle zrozumielismy, chodziolo mi o to ze w ciagu 5 lat mozesz miec ten benefit, wczesniej zapytales co masz po 5 latach placenia czynszu, to ci odpowiedzialem, ze sporo kasy, ja kiedys pobieralem 60 funtow tygodniowo, wiec jak to przeliczysz to zawsze moze troche sie zwrocic, a co masz po 5 latach splacania kredytu? Czy mozesz ten dom odsprzedac? czy kasa przepada?
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 10 sie 2007, 17:03 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

Czy mozesz ten dom odsprzedac? czy kasa przepada?


podstawowym bledem przy tego typu pytaniach jest to, ze nie bierze sie pod uwage wzrostu cen nieruchomosci. oczywiscie nie da sie idealnie przewidziec o ile nasza chata przybierze na wartosci..... ale ............ w cywilizowanym swiecie od wielu lat ceny domow mniej wiecej podwajaja sie co 10 - 11 lat. tak wiec nawet jesli odsetki od kredytu podwajaja rowniez cene zakupu, to w ogolnym rozrachunku moim zdaniem warto. jesli chodzi o housing benefit, to po wypelnieniu kalkulatora - symulatora na stronie councilu w dudley, okazalo sie ze przy 6-cio osobowej rodzinie, i 1 osobie pracujacej w domu, nalezy nam sie .................. 18Ł tygodniowo. wiec dalismy sobie spokoj. :mrgreen:

nie wiem jak inni, ale ja daze ze wszystkich sil do momentu kiedy przestana nam przyslugiwac jakiekolwiek benefity. bedzie to oznaczalo, ze nasze zarobki wreszcie osiagnely poziom powyzej granicu ubostwa..... hehehhhehee


pozdrawiam

pe

[ Dodano: Pią Sie 10, 2007 18:14 ]
aha, i co najwazniejsze.... odpowiedz na twoje pytanie:

oczywiscie ze mozesz odsprzedac, normalnie jak swoje. tyle tylko, ze bank zabiera sobie wyrownanie do kwoty ktora jeszcze im wisisz. reszta jest twoja. angole bardzo czesto sprzedaja obciazone jeszscze hipoteka domy, i po prostu kupuja nastepne. wez na ten przyklad taki uklad:

kupujesz dom, i rata teraz wynosi osiem stow, w ciagu 15 lat twoje dochody podnosza sie o inflacje, i wtedy te 800 to tak jak teraz 400, wiec sprzedajesz dom na ktorym ciazy jeszcze 10 lat splat, masz ogromny wklad wlasny (15 lat splat kapitalu jest twoje, a poza tym sprzedasz dom za250% tego co za niego zaplaciles) i stac cie teraz na wyzsza rate, wiec kupujesz drozszy dom)

wiekszosc tubylcow ma ogromny problem z wskoczeniem na tzw property ladder, czyli na kupienie pierwszego, jakiegokolwiek domu. potem mozna co kilka lat zamieniac go na lepszy. byle tylko zaczac. w ogolnym rozrachunku: albo po kilku latach wycofujesz sie z 'interesu', i zabierasz calkiem spora sumke do pl, albo....... masz co zostawic dzieciom :-))

pozdr ponownie

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 10 sie 2007, 19:48 Re: Kupno nieruchomosci w Bham

no ja tez tak mysle rowniez z tym housing benefitem, czasami gra nie warta swieczki, ale dalem tam taki przyklad tylko i zaznaczylem, ze dotycy roznych zarobkow, jezeli ten dom mozesz odsprzedac to nawet nie ma o czym pisac i nikt tu ameryki nie odkryl, ze to jest dobry interes, przy stalej racie wiadomo ile to przykladowe 800 bedzie warte po 10 latach - napewno sporo mniej
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE