Koniec jazdy na polskich blachach?

Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;

MężczyznaPostNapisane przez bboy » 20 paź 2007, 07:43 Koniec jazdy na polskich blachach?

Na stronie głównej Bham ukazał się artykuł o tym iż na polskich blachach można jeździć tylko przez 24 godz od otrzymania numeru NIN, czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Wiem że do tej pory było tak w Irlandii, od kiedy to obowiązuje w Wielkiej Brytanii i czy w całej WB?

bboy
Początkujący
 
 
Posty: 24
Wiek: 40
Dołączył: 19 lis 2006, 09:08
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez rally_driver » 20 paź 2007, 13:14 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

no to mamy problem, czy ktos w birmingham mial juz do czynienia z policja wlasnie w tej sprawie?

rally_driver
Początkujący
 
 
Posty: 29
Wiek: 37
Dołączył: 17 wrz 2007, 10:04
Lokalizacja: BHX
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitka » 20 paź 2007, 15:47 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

Właśnie dziś zabrali nam samochód. Zatrzymali podczas jazdy i powiedzieli, że można być dwa tygodnie na polskich blachach (każdemu inaczej pewnie mowią). Za lawetę 105 funtow, za każdy dzień na parkingu 12 funtów. Mamy tydzień na załatwienie wszystkiego. Powiedzieli, że mamy wykupić ubezpieczenie nic nie mówili o podatku drogowym( przecież bez niego nie można jezidzić):?: Z papierami na komisariat i wtedy można auto odebrać. :-|

To dla mnie bez sensu w artykule napisali, że auto trzeba zarejestrować, ale co to znaczy dokladnie, co trzeba wykupić a czego nie :?:
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez roberto231 » 20 paź 2007, 20:03 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

ale czy w polsce można wyrejestrowac samochód bez oddawania go na złom??? Bo ani go nie sprzedaje, ani go nie będę złomował - wyjechałem nim tylko na kilka miesięcy z polski, a nie chce płacić powójnego ubezpieczenia. A co po powrocie do polski znowu go rejestrowac, może jeszcze cło bede miał zapłacić że sprowadzam samochód z zagranicy.

roberto231
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 8
Dołączyła: 27 lip 2006, 09:17
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 21 paź 2007, 07:17 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

nie bedziesz musial placic zadnych podatkow potem, poniewaz to bedzie traktowane jako mienie przesiedlencze,
a swoja droga bardzo dobrze sie dzieje, iz w koncu robi sie porzadek w tym temacie, skonczy sie ta parodia z oszedzaniem, nawet na ubezpieczeniu czy na road tax, mieszkasz tu to plac podatki jak inni.
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez roberto231 » 21 paź 2007, 07:25 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

jak płacić podatki jak inni? ja już kombinuje jak powiedzieć szefowi, ze może umowe zrobimy na żone bo przekroczyłem próg podatkowy i zarobie w ogólnym rozrachunku mniej. "Świętoszki" które płaca sumienie jak wszyscy - pity w polsce już rozliczone? Papieroski od dzisiaj palimy tylko angielskie koniec oszczędzania!

roberto231
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 8
Dołączyła: 27 lip 2006, 09:17
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 21 paź 2007, 09:21 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

i jeszcze jedno, czy zarejestrowac to znaczy ze wpisza nas w rejestr pojazdow w UK bez zmiany blach czy trzeba je zmienic na angielskie? jesli to pierwsze to ok bo moge placic road tax bez problemu ubezpieczenie mam z PL. i nie bede mial problemow z powrotem do PL.
A jesli to drugie to oprocz problemow z powrotem do PL nie widze innych. znam conajmniej kilku takich co ubezpieczaja angielskie auto w PL i rowniez wiem ze policji to nie przeszkadza jak na razie.
Apropo oszczedzania, wszyscy to robia, i znam anglikow kombinujacych jak tylko sie da, czasami zdradzaja mi co robic zeby bylo taniej.
A pakistanczycy sa w tym mistrzami,mam przyjemnosc byc sasiadem jednego ktory daje mi bardzo cenne porady sprawdzone przez niego i jego rzesze kolegow... :mrgreen:

[ Dodano: Nie Paź 21, 2007 12:52 ]
Oświećcie z jakiś źródeł kozystal autor artykułu pod tytułem "koniec jazdy na polskich blachach?" na stronie bham.pl??
Nie mogę znaleźć nic, co by to potwierdzało. Korzystam miedzy innymi ze strony http://www.opsi.gov.uk/acts/acts1991/Uk ... 0_en_1.htm

Znalazłem jedynie artykuł z kwietnia 2007 gdzie wypowiada sie jakąś szycha z policji.
Wiec w tym artykule policjant stwierdził ze wobec Polaków, którzy jeżdżą do polski regularnie, co 6 miesięcy w roku do polski sa niestety bezsilni. Ponieważ okres dozwolony prawnie na poruszanie sie pojazdem nie zarejestrowanym w Uk automatycznie przedłuża, sie automatycznie z czasem, kiedy opuszczany UK na jakiś czas.

[ Dodano: Nie Paź 21, 2007 12:53 ]
link do tego artykulu: http://www.creweandnantwichguardian.co. ... 61.0.0.php
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Kitka » 21 paź 2007, 13:19 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

Nie wydaje mi się aby można zarejestrować tu samochód, który jest zarejestrowany w Polsce i tam ubezpieczony. :?:

Kiedy mąż powiedział, że auto jest ubezpieczone w Polsce i pokazał polisę policjant powiedział beszczelnie to ja też może sobie ubazpieczę auto taniej w innym kraju może co? :twisted:
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 21 paź 2007, 15:40 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

Ale nie mial prawa tak powiedziec. Jestes obywatelem Polski nasz pojad zarejestrowany w Polsce a twoja polisa ubezpieczeniowa obejmuje cala europe wiec nawet dla ulomnych angoli zielona karta jest tlumaczona na jezyk angielski.
Trzeba bylo poprosic go o powtórzenie tego co powiedzial w celu nagrania na dyktafon.
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 21 paź 2007, 17:57 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

roberto231 napisał(a):jak płacić podatki jak inni? ja już kombinuje jak powiedzieć szefowi, ze może umowe zrobimy na żone bo przekroczyłem próg podatkowy i zarobie w ogólnym rozrachunku mniej. "Świętoszki" które płaca sumienie jak wszyscy - pity w polsce już rozliczone? Papieroski od dzisiaj palimy tylko angielskie koniec oszczędzania!


Jezeli to do mnie to pitu nie rozliczam w pl, poniewaz ja tam nie mieszkam, ani nie mam zadnych dochodow, papierosow nie pale, pije tylko polskie piwo, ktore kupuje w sklepach tutaj, nawet tv licence place. Jestem swiety.
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez roberto231 » 21 paź 2007, 18:07 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?


roberto231
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 8
Dołączyła: 27 lip 2006, 09:17
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez jurianglia » 21 paź 2007, 22:48 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

ej ale napiszcie w końcu co trzeba zrobić z tym polskim autem aby sie muc swobodnie poruszać !!! gdzie iść i co ze soba wziąść!! i ile to kasy zje !!!!
Ostatnio edytowano 21 paź 2007, 22:53 przez jurianglia, łącznie edytowano 1 raz

jurianglia
Początkujący
 
 
Posty: 16
Wiek: 45
Dołączył: 11 sie 2007, 09:58
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 21 paź 2007, 22:50 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

nie spiesz sie tak, zacznij sledztwo skad te pomysly... gdzie znalezc zapisy prawne regulujace to?? jutro bede dzwonil do traffic police,ciekawe co powiedza
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez jurianglia » 21 paź 2007, 22:57 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

jeśli buś sie dowiedział na moje pytanka to był bym wniebowzięty jakbyś mi cos podpowiedział-z góry dzieki...
.................. pisz na maila lub gygy ................

jurianglia
Początkujący
 
 
Posty: 16
Wiek: 45
Dołączył: 11 sie 2007, 09:58
Reputacja: 0
Neutralny

Nie wybranoPostNapisane przez owen » 22 paź 2007, 09:02 Re: Koniec jazdy na polskich blachach?

JEZELI NIE ZMIENILY SIE PRZEPISY:

To samochodem zarejestrowanym w innym kraju mozna w UK jezdzic przez okres 6 miesiecy w przeciagu roku. ( czyli nie wystarczy zrobic wypad do francji na weekend i wrocic zeby 6 miesiecy liczylo sie od nowa).
Na tyle co czytalem przepisy to - wlasciciel jest zobowiazany do przedstawienia dowodu kiedy wjechal.

Jezeli macie np bilet z promu to powinno wystarczyc. Nawet jakis po wizycie w francji - zapewne wtedy to Policja musi udowodnic ze wjechaliscie wczesniej. Nie warto jednak klamac bo bedzie to zapewne potraktowane jako skladanie falszywych zeznan jezeli udowodnia ze byliscie tym samochodem wczesniej w UK.

Kitka - wiec to sa Wasze prawa i obowiazki. Jezeli ich nie zlamaliscie to mozecie sie domagac wydania samochodu bez pokrycia kosztow wspomnianych i zapewne tez odszkodowania.

REJESTRACJA SAMOCHODU W UK:
Zwazywszy ze zarejestrowanie 'lewej' kierownicy w uk nie stanowi problemu to zapewne trzeba w UK zrobic: ( tak na chlopski rozum)
MOT + Formularz z DVLA o imporcie. Nie wiem jakich dokumentow beda potrzebowac. Napewno mozna znalezc na stronach DVLA. Zeby samochod ZAREJESTROWANY w UK dopuscic do ruchu w UK potrzebne jest jeszcze Ubezpieczenie + Road TAX.

Zapewne tez jakies formalnosci trzeba wykonac w PL. W druga strone - przy zabieraniu car do pl - wyglada w miare podobnie. Teoretycznie w PL sie wymaga homologacji ( nie mylic z badaniem technicznym ). Nie wiem jak to bedzie wygladalo w przypadku gdy samochod byl juz w PL zarejestrowany.



Thomas - nie jestem pakistancem zeby kombinowac.... Zaplacilem podatek w Polsce. Jakies 3 tys PLN mnie to kosztowalo. Najgorsze i tak bylo wyliczenie tego wg bzdurnych przepisow - przeliczanie kazdego payslipa na zl wg kursu funta w dniu otrzymania wynagrodzenia. Nie pale.Bylem samochodem w PL to sobie przywiozlem troche PL piwa. Tak samo jak przywoze sobie z innych krajow jak pojade na wakacje.
I tak samo NIE KUPUJE KRADZIONEGO. Nie znosze drobnego cfaniactwa i miedzy innymi dlatego nie chce wracac poki co do kraju... No coz, gratuluje wartosci, jezlei od pakistancow uczysz sie jak kombinowac w uk....

Ubezpieczenie w PL angielskiego samochodu - o ile w ogole jest mozliwe bo az mi sie wierzyc nie chce - moze i bedzie tansze.... do czasu az cos sie stanie. Otrzymanie od nich jakichkolwiek pozniej pieniedzy bedzie sporo kosztowac. Tlumaczenie wszystkich protokolow policji, skladanie zeznan w PL u ubezpieczyciela itp....

owen
Stały Bywalec
 
 
Posty: 332
Dołączył(a): 22 cze 2006, 21:51
Reputacja: 0
Neutralny

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MOTORYZACJA