ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 8 lip 2007, 21:19 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

Cholerni nie kulturalni anglicy jadac wyszalec sie do Polski na wieczorze kawalerskim nawet nie biora rozmówek polskich, bo uwazaja sie za najwazniejszych i kazdy musi mowic po angielsku
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Katik » 9 lip 2007, 08:05 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

Thomas napisał(a):Cholerni nie kulturalni anglicy jadac wyszalec sie do Polski na wieczorze kawalerskim nawet nie biora rozmówek polskich, bo uwazaja sie za najwazniejszych i kazdy musi mowic po angielsku


Dokładnie...

W Polsce mieszkałam przy miasteczku studenckim. Często robiłam zakupy w ich sklepiku. Stojąc w kolejce nie raz krew mnie zalewała widząc amerykańskich studentów( którzy przyjechali tanim kosztem w Polsce medycynę studiować ) jak na migi , albo zwracając się do starszej ekspedientki po angielsku robią zakupy... Są w Polsce po kilka lat, wykłady mają po angielsku i naprawdę nie widzą potrzeby nauczenia się choć kilku zdań po angielsku.

Wracając do tematu - to chyba przegięcie , że pracodawca kategorycznie zabrania rozmów po PL, ale tak jak wcześniej pisano - myślę, że będąc w towarzystwie , które nie rozumie o czym się mówi - należało by przejśc chociażby na łamany angielski, albo przynajmniej pohamować się w "paplaniu" :wink:
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 316
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez moniqued » 12 lip 2007, 11:53 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

A propos mowienia po polsku w miejscu pracy... Pracuje dla zwiazkow zawodowych i wiem co mowie. Jedynym warunkiem zwolnienia lub odeslania do domu jest warunek szkody- wspolpracownikow lub pracodawcy. Wyobrazcie sobie gluchoniemych zatrudnionych ze zdrowymi- nikt nikogo nie rozumie, ale zna swoje obowiazki w pracy.
Ktora grupe zwolnic? :wink:Jesli macie jakies watpliwosci piszcie- doradze.
Pozdrawiam
:roza:

[ Dodano: Czw Lip 12, 2007 13:13 ]
A z ta kultura i dobrymi manierami nie przesadzajcie. Jesli pracodawca zatrudnia obcokrajowcow o roznym stopniu znajomosci jezyka, to powinien liczyc sie z konsekwencjami. Nie moze zabronic wam wogole mowic, bo musialby zabronic wszystkim- i w jednym i w drugim przypadku lamie prawo.
Jesli ma problem w zrozumieniu was- powinien zorganizowac wam lekcje angielskiego. A TAK NIEKTORZY ROBIA! Nie popadajcie w paranoje przepraszania za wszystko i przymilania sie na kazdym kroku. ::stop:: No chyba,ze komus chodzi o awansik.
To na tyle. Pozdro Wracam do pracy :kroliczek:

moniqued
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 13 cze 2007, 18:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Stygnaca » 17 lis 2007, 18:11 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

Racja.Jak to moga zabronic mowic w ojczystym jezyku?To jakis chyba zart!Nie dawajcie soba tak manipulowac bo potem wszyscy na tym beda cierpiec.

Stygnaca
Przyczajony
 
 
Posty: 4
Dołączyła: 14 lis 2007, 00:17
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Heraklit » 22 lis 2007, 17:50 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

moniqued napisał(a):A propos mowienia po polsku w miejscu pracy... Pracuje dla zwiazkow zawodowych i wiem co mowie. Jedynym warunkiem zwolnienia lub odeslania do domu jest warunek szkody- wspolpracownikow lub pracodawcy. Wyobrazcie sobie gluchoniemych zatrudnionych ze zdrowymi- nikt nikogo nie rozumie, ale zna swoje obowiazki w pracy.
Ktora grupe zwolnic? :wink:Jesli macie jakies watpliwosci piszcie- doradze.
Pozdrawiam
:roza:

[ Dodano: Czw Lip 12, 2007 13:13 ]
A z ta kultura i dobrymi manierami nie przesadzajcie. Jesli pracodawca zatrudnia obcokrajowcow o roznym stopniu znajomosci jezyka, to powinien liczyc sie z konsekwencjami. Nie moze zabronic wam wogole mowic, bo musialby zabronic wszystkim- i w jednym i w drugim przypadku lamie prawo.
Jesli ma problem w zrozumieniu was- powinien zorganizowac wam lekcje angielskiego. A TAK NIEKTORZY ROBIA! Nie popadajcie w paranoje przepraszania za wszystko i przymilania sie na kazdym kroku. ::stop:: No chyba,ze komus chodzi o awansik.
To na tyle. Pozdro Wracam do pracy :kroliczek:
A sa jakies kontretne paragrafy na ktore sie mozna powolac?

Housekeeping w Hytt Regency Birmingham dzis mial zebranie na ktorym generalny oswiadczyl ze nie wolno rozmawiac w jezyku innym niz angielski.

Heraklit
Raczkujący
 
 
Posty: 59
Wiek: 44
Dołączył: 19 kwi 2007, 21:57
Lokalizacja: Bham City Center
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DjXeed » 23 sty 2008, 14:28 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

Ja pracuje z polakiem co przyjechal kompletnie bez angielskiego. Nikt nigdy nie mial nic przeciwko, kiedy rozmawialem z nim po polsku. Teraz juz cos kuma, jednakze zawsze zamienimy slowo po polsku, i nikt nie ma z tym zadnych problemow.

DjXeed
Rozeznany
 
 
Posty: 270
Wiek: 39
Dołączył: 11 sty 2008, 15:56
Lokalizacja: Londyn
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Insanity » 23 sty 2008, 16:23 Re: ZAKAZANO NAM ROZMAWIAC PO POLSKU

temat nieustannie wraca. Ja swojego stanowiska nie zmienie. Jestesmy w Anglii, jesli umiemy rozmawiajmy po angielsku, to nie tylko jest lepsze dla nich ale i dla nas. Jesli jest sprawa, ktora musi byc powiedziana po pl, albo potrzeba naparwde cos sie zapytac w pl, to po poinformowaniu- sorry, but I hope, that you don't mind if I am going to speak in polish a bit - proste, napewno nic sie zlego dziac nie bedzie.
Mam w pracy osobe, ktora... znajac angielski mowi non stop po pl, bo TAK i koniec, no coz... no comment.

Insanity
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2022
Wiek: 37
Dołączył: 6 sty 2007, 10:32
Reputacja: 1
Neutralny

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA