Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;

Jaka byla najdluzsza odleglosc pokonana przez cibie samochodem non stop?

100 - 500 km
5
21%
500-1000 km
7
29%
1000-2000 km
9
38%
pow 2000 km ( powinno sie ciebie zamknac w pierdlu)
3
13%
 
Liczba głosów : 24

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 13 paź 2008, 12:58 Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Czesc wszystkim!!!!

Powalony na kolana cenami biletów lotniczych do Polski w okresie swiatecznym, postanowilem , iz do Polski wybiore sie autem. Po krótkich obliczeniach wyszlo mi iz trasa bedzie liczyla 2725 kilometrów ( po drodze pare miast Wroclaw , Aleksandrów Kujawski i na koncu Rzeszów do zaliczenia ) .

I stad rodzi mi sie w glowie pytanie :

CO ROBICIE BY NIE ZASNAC ZA KóLKIEM ?????


Mam na mysli niekonwencjinalne pomysly. Oczywiscie kawa, redbull, otwarte okno , glosna muza. Ale co pozatym ????

JA naprzyklad zuje gume, podobno dotlenia to mózg i pobudza. Drugim trickiem jest spiewanie , ale spiewam glównie tylko gdy jade sam .... teraz mam pasazerów wiec to odpada.


Wiec dalej panie i panowie kierowcy czekam na ciekawe pomysly :)
Ostatnio edytowano 13 paź 2008, 19:55 przez marcin.p, łącznie edytowano 1 raz
Pogromca dziewiczego wiatru .....

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Wiek: 43
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 13 paź 2008, 13:14 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

no coz my zamiast jechac na święta do pl. kupilismy bilety rodzince zeby przyjechala do nas, cieszą się bardzo bo zachaczą sobie o swateczne wyprzedaze :)

ale marcinie powiem Ci ze skoro masz pasazerow w aucie to bedzie wam razniej i niech na zmiane czuwaja przy tobie, no i spiewanie moze byc wspolne ;) wiadomo prawie kazdy z nas fałszuje więc nie ma sie czego wstydzic. Dobre jest miec tez jakis cel, np.odliczac sobie ze za 20h napijesz sie zimnego piwka i pojdziesz spac i tak po drodze topnieją te godziny az zostana np.3,5 cel coraz bardziej osiagalny :)
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Fok@ » 13 paź 2008, 14:10 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Ja jak do polski jade to mam do przejechania ok 1800km. Przerwy robie tylko na tankowanie. Zajmuje mi to jakies 17 godzin szybkiej jazdy. Niestety nie pije kawy ani zadnych dopalaczy poniewaz moj organiz zle reaguje na duza dawke kofeiny. Dla mnie skuteczne jest popijanie pepsi z puszki w momencie kiedy czuje sie spiacy :D Kryzys sie zaczyna od 2 godzin przed dotarciem do celu. Zaczynam sie czuc jak po wypiciu 4 piwek. Raz zdarzylo mi sie zjechac na parkin i godzinke przespac. Godzinny sen BARDZO pomaga. Duzy wplyw na Twoja kondycje ma oczywiscie dlugi sen przed podroza jak i rowniez godziny wyjazdu.
Avatar użytkownika
Fok@
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączył: 11 maja 2006, 09:46
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 29
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez oXide » 13 paź 2008, 16:42 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

jeżdżę na rowerze nie ma mowy o spaniu
Avatar użytkownika
oXide
Stały Bywalec
 
 
Posty: 379
Wiek: 40
Dołączył: 23 lut 2007, 23:02
Lokalizacja: Wroclaw
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez lomax20 » 13 paź 2008, 17:56 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Trasa, ktora masz do przejechania wydaje mi sie zbyt dluga jak na jednego kierowce, tak wiec moja pierwsza rada to znajdz sobie zmiennika albo przespij sie w jakims tanim hotelu, znam miejsca za 30-70 zl mysle, ze warto bo zycie ma sie tylko jedno. Jezeli jednak zdecydujesz sie na jazde nonstop mam dla Ciebie kilka rad:
1. Utrzymuj w miare niska temp. w samochodzie ok 18-19 stopni
2. Nie najadaj sie do syta i unikaj pokarmow z duza zawartoscia weglowodanow
3. Postaraj sie wyspac na maksa przed podroza co pewnie bedzie trudne bo zawsze jest 100 spraw do zrobienia na koniec a i stresik pewnie tez nie bedzie sprzyjal dlugiemu spaniu
4. Staraj sie robic cos zawsze w miedzyczasie tj. rozmowy, muzayka,CB, wspomniane zucie gumy ale moga byc lizaki, cukierki i takie tam.
5. Jezeli dzialaja na Ciebie to oczywiscie redbule i podobne, kawa, pepsi czyli wszystko co zawiera kofeine i tauryne. Sam osobiscie kiedys uzywalem tabletek plusz ACTIVE czy jakos tak- te do uczenia sie.
6. Jezeli juz muli sie na maksa to zawsze szybka w dol, reka za okno, rozmowa, ale jezeli po 20 minutach masz kolejna zamułe to musisz stanac. Pamietaj, ze nawet krotkiej drzemki nie z zastapi zaden srodek farmakologiczny, redbul czy inne wynalazki. Jak chcesz sie zdrzemnac na pol godzinki i godzine to koniecznie nastaw budzik bo mozna przespac tak kilka godzin.
7. Ostatia rade radze traktowac jako ostatecznosc to stary numer kierowcow zawodowych, ktory zawsze da ci troche czasu natomiast napewno nie nalezy do najzdrowszych wiec jezeli masz slabe serducho to sobie odpusc. Wszystko co musisz zrobic to zaparzyc kawe na pepsi lub coli. Czyli gotujemy colke i zalewamy nia kilka lyzek kawy naturalnej( nie rozpuszczalnej) czekamy az sie zaparzy i ogien. Od siebie moge powiedziec, ze dziala.

Szerokosci!!

lomax20
Raczkujący
 
 
Posty: 51
Wiek: 111
Dołączył: 1 cze 2008, 17:40
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 13 paź 2008, 20:00 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Lomax


Dzieki za rady. Co do kawy na coli to pewnie odpuszcze ale patent mi sie podoba.

Nie bedzie tak zle , kiedys bylo gorzej bo jechalem sam. Pamietam kiedys spinalem auto do Irlandii i to bylo ponad 28 godzin non stop.

Pierwsza stopke planujemy u rodziny we Wrocku ... Czyli patrzymy na jakies 16- 17 godzin non stop.

Drugi kierowca tez jest w razie czego ....
Pogromca dziewiczego wiatru .....

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Wiek: 43
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 15 paź 2008, 18:56 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

jak myslisz dlaczego w samochodach ciezarowych sa limitowane godziny jazdy i pracy? jezdze ciezarowka i nie przyszlo by mi do glowy zeby jechac przez kilkanascie godzin bez odpoczynku pomimo ze przejezdzam miesiecznie wiecej niz wiekszosc z was w ciagu roku. do polski non stop.... hmmmmmm wstan okolo 5tej po normalnym snie (8h).(bron boze na noc. nastepnego dnia jestes zombie, jak na kacu), dolec sobie do promu ciegiem, to okolo 3 i pol godziny spokojnej jazdy, z calais do wroclawia to jest okolo 1200km, czyli mniej wiecej 11 godzin (tak tak, wiem twoje auto mknie z predkoscia ponaddzwiekowa i taki dystans zrobisz w 8). po pierwsze: jesli zalozysz ze zajmie ci to 11 a nie 8 to nie bedziesz sie scigal z czasem. raczej bedziesz widzial ze zyskujesz. nie bedzie stresu przez korek albo dodatkowy postoj. po drugie: nie jedz szybciej niz 130. po kilku godzinach predkosc 'sama' rosnie. przyzwyczajamy sie do 120 i przyspieszamy troszke do 130 itd. za chwile popierdzielamy 180 i wydaje sie ze jest spokojnie i bezpiecznie. nie ma co rozwijac sie na temat zawezania pola widzenia proporcjonalnie do predkosci, czasu reakcji i pokonanej drogi itp. kazdy wie. jadac 130 idealnie bedziemy pasowali do srodkowego pasa u niemcow i innych takich. zaplanuj postoje co 3 godziny. jesli zrobisz 30 minutowe postoje powinno wystarczyc. to w sumie tylko poltorej godziny z twoich jedenastu a zadziala. do polski wjedziesz juz zmeczony, a odcinek z jedrzychowic przez boleslawiec do baru 'kogucik' w okmianach nie nalezy do najlatwiejszych. pamietaj ze to juz inne zasady jazdy, szkoda byloby nawywijac na finiszu.

powodzenia

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez pamart » 15 paź 2008, 20:01 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

no Marcin troche kilometrów masz przed sobą , wiec zmiennik za kierwonicą a jak dla mnie obowiązkowy ,jechałem kilka razy do Polski z UK MIALEM OKOLO 1700 km najszybciej udalo mi sie w 20 godzin ale nie warto sie spieszyc nie polecam jechać na noc lepiej jak poprzednik napisal wczesnie rano . a co do sposobow na przetrwanie tej podrozy zawsze przypomina mi sie opowiesc kolegi ktory wracal Korsyki z obozu nurkowego do polski starym busem w 8 osob cala brygada byla lekko na gazie a kierowca zeby nie usnąc nakladal na glowe mokry recznik i wystawial za okno .... jakby nie bylo dojechali ale Tobie nie polecam (poprostu za zimno na mokry recznik na głowie za oknem heehheheh) pozdrowionka

pamart
Raczkujący
 
 
Posty: 60
Dołączył: 25 sty 2008, 19:47
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DD » 15 paź 2008, 21:59 sluchaj

Marcin, jesli masz drugiego kierowce na pokladzie to po co miec go "w razie czego"? po prostu, po jakims czasie zmiana i spisz ze 2-3 godz i jestes rzeski i szczesliwy a przede wszystkim zywy. gdy w grudniu moj brat przeprowadzal sie z PL do UK polecialem do Berlina, dosiadlem sie do niego i smigalismy na zmiane. Akurat do Berlina bo a) po drodze oraz b) bilet kosztowal 12.99 z ubezpieczeniem :)

inna sprawa, ze na zdrowiu jazda non sop sie odbije - jesli nie teraz to za rok, dwa, piec.

polecam drzemke 2-3 godziny i mozna dalej 7 godzin pociagnac, jakas kawka, tankowanko i jest git.

mnie najlepiej jezdzi sie z Bham ok 18-19, prom z Dover o 24:00, o 3:00 zjezdza sie w Dunkierce i zanim zacznie sie ruch na autobahnie jestes juz w srodku Niemiec. Jechalem tak juz 4 razy, a teraz wogole jezdze przez Harwich - Hook of Holland - rewelacja. bilet drozszy ale przespac sie i wykapac mozna - dla mnie bomba. niecale 200 mil jazdy mniej.

DD
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 49
Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
Lokalizacja: Dickens Heath
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 17 paź 2008, 09:05 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

DD jakie to sa linie promowe ....

Ja chcialem buknac ten sam bilet Dover - Dunkierka o 24 . ale promuy skoczyly do góry i zarezerwowalem prom na 8 rano....

Wiec nie jest zle przespie prawie cala nocke. Ja zazwyczaj nie zapieprzam jak wsiekly bo terenówka to sie tak za bardzo nie da. A jak mu pocisne powu 100 mph to mi robi taki wir w baku ze nawet sie boje patrzec na wskazniki. Traske robilem juz pare razy wiec nei bedzie problemu. Nie jestem typem idioty co za wszelka cene se sciga z czasem.

Ka i PE dziek iza rady, wiem wiem Polska to dziki kraj jesli chodzi o jezdzenie autem. Przyponij mi co trzeba miec w Polsce ( kamizelke odblaskowa , apteczke i gasnice ) , jak jezdzisz to bedziesz wiedzial.

Pamart dziek iza pomysl z recznikiem, tak jak przypuszczales, raczej nie skozystam. Ale post byl wlasnei o takich sposobach wiec dzieki.

Van móglby wpasc na forum i napisac o tym jak motorem ciagna do do Naleczowa.... nie ma to jak mieszkac z szalonymi ludzmi.


Kiedys pobilem siebie w najdluzszej trasie bez snu 48 godzin bez spania i po drodze bar ze striptisem w Vegas :San Diego - Las Vegas - Grand Canyon - Sequoia National Park- Las Vegas - San Diego..... LAcznie okolo 2000 mil ... bez spania . Chlopaki czulem sie jak by mnie przez miesiac biczowali... Najgorzej jest w ncy jak ci sie przez droge takie okragle krzaki przetaczaja. Masakra
Pogromca dziewiczego wiatru .....

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Wiek: 43
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DD » 17 paź 2008, 12:55 te o ktorych pisalem


DD
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 49
Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
Lokalizacja: Dickens Heath
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez lomax20 » 17 paź 2008, 17:04 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

jezeli ktos szuka bardzo taniego promu a jednoczesnie chce zaoszczedzic na paliwie to polecam www.transeuropaferries.com w relacji ramsgate(uk) ostende (belgia)

lomax20
Raczkujący
 
 
Posty: 51
Wiek: 111
Dołączył: 1 cze 2008, 17:40
Reputacja: 0
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 17 paź 2008, 19:30 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

marcin.p napisał(a):co trzeba miec w Polsce ( kamizelke odblaskowa , apteczke i gasnice )


piecdziesiat zlotych :-)

marcin.p napisał(a):Kiedys pobilem siebie w najdluzszej trasie bez snu


moj stryjo kiedys jezdzil autobusem ze szczecina do odessy......... ciegiem :-), ale to inne czasy byly

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 17 paź 2008, 20:29 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Ja zawsze jezdze na noc, prom bookuje na 20.00-22.00 i zawsze na obiad jestem w domciu:) Na trasie zwykle w niemczech (maja najcichsze i najciemniejsze parkingi) robie posoj na 1-2 godziny a jak trzeba to i 3godz snu, potem kawka i jak nowo narodzony Oslepiony wschodem slonca gnam w strone Polandii
Mysle rowniez ze nie ma co cwaniakowac, i sie spieszyc 1 lub 2 godziny pozniec do celu nie ma znaczenia.
Ka i Pe ma racje z tym przyzwyczajeniem do predkosci, ale ja i tak zwykle gnam srednio 140-150km/h
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez lysy » 18 paź 2008, 09:19 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???

Tez smignalem kilka razy uk-pl i odwrotnie - jedzonko, muzyka, i tak dalej oczywiscie ze pomaga, wyspac sie dobrze przed trasa. Do przejechania w okolice tarnowa jest jakies 2100km (+-) ze wzgledow bezpieczenstwa i ekonomii trzymam predkosc 120-140 (ta druga raczej w porywach) srednia mierzona predkosc ruchu z gps 100-102km/h. Na mnie o ile juz najlepiej dzialaja drzemki max do 15 minut -i nigdy dojechanie bez odpoczynku nie bylo priorytetem dla nas (i nigdy nie bedzie). Znasz swoje mozliwosci wiesz czy i jak dlugo bezpiecznie jeszcze pojedziesz - zaczynasz czuc sie niepewnie, nie czekaj na dalsze objawy zmeczenia odpocznij!!!!!! Czego do tej pory nie robilem to jzada z pelnym stanem (4 osoby na pokladzie) - cenimy sobie komfort i wygode (zawsze mozna kosci z tylu na siedzeniu rozprostowac lepiej niz na rozlozonym siedzeniu kierowcy/pasazera). No i oczywiscie trzeba przy wyjezdzie an swieta wziasc poprawke na warunki pogodowe (OPONY ZIMOWE obowiazkowe w krajach ue - jak niemcy) a korki na autosrtadach w szkoplandii w razie sniezyc potrafia wydluzyc podroz skutecznie i do ponad 30h - relacja kolegi z przed 2 lat!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam i spokojnych swiat w ojczyznie zycze
Avatar użytkownika
lysy
Rozeznany
 
 
Posty: 251
Wiek: 46
Dołączył: 5 mar 2007, 11:47
Lokalizacja: Redditch
Reputacja: 2
Neutralny

Następna strona

Powrót do MOTORYZACJA