ślub w Birmingham

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

KobietaPostNapisane przez Anek » 15 lis 2006, 19:21 Re: ślub w Birmingham

KA i PE napisał(a):tak myslisz niestety z nieuprzejmoscia trzeba walczyc , mysle ze gdyby byl mily inaczej by to wygladało , wiec wole sie odezwac niz cały czas siedziec w temacie HUMOR i nie nabijac glupotami postow


KA


Nie rozumiem pojecia "nabijanie postow", to ze ktos ma 50, 500 czy 5000 postow nie ma zadnego znaczenia. Poprostu jedni sa bardziej aktywni drudzy mniej. Jestem rowniez zarejestrowana na innym forum gdzie normalnie ludzie maja po kilka tysiecy postow i nikt tego nie odbiera negatywnie. To ze ja czy Edyta czy inne osoby lubimy popisac w humorze to chyba nic zlego, w koncu po to byl ten temat stworzony :wink: Co do reszty tego tematu to nie chce sie wypowiadac bo nie mam takiej potrzeby. Dziekuje :wink:
Ostatnio edytowano 16 lis 2006, 14:14 przez Anek, łącznie edytowano 1 raz
Aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać męzczyznę, wystarczyła kobieta.
http://maybebaby.bloog.pl
Moje okolice: http://pl.youtube.com/watch?v=9MNBS_pHPyA
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Wiek: 43
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

PostNapisane przez gero79 » 16 lis 2006, 07:54 Re: ślub w Birmingham

bogunia napisał(a):A więc na 100% nie wiem, ale mam znajomych którzy brali, więc mogę ci napisać co wiem od nich. W urzędzie cywilnym, które jest na Broadstreet (było kiedyś na początku ulicy, ale ostatnio przenieśli gdzieś dalej) musisz się zarejestrować co najmniej 3 tyg przed ślubem (w zależności jaka jest kolejka), z tego co pamiętam to mówili, że potrzebne było świadectwo urodzenia przetłumaczone na angielski. W polskim kościele (w centrum miasta) ustalasz date z księdzem ( oni mówili, że nie chciał kasy, ale coś mu tam dali) i to wszystko. Proces podobny jak w polsce, chyba najlepiej pójść porozmawiać z księdzem lub do polskiego klubu (oni powinni ci udzielić in formacji jak to zorganizować)
Powodzenia - na nowej drodze życia!!! :smile:


dzięki Bogunia za odpowiedz przynajmniej Ty chciałaś wyciągnąć pomocną dłoń a nie jak niektórzy robić jakieś złośliwe docinki :roza:
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam!!!!!!!!!!

gero79
 
 

PostNapisane przez gero79 » 16 lis 2006, 08:03 Re: ślub w Birmingham

KA i PE napisał(a):gero79 znam PE dosyc dobrze hahaha i nie wydaje mi sie zeby potrzebował forum dla ludzi myslacych inaczej to moze ty zapisz sie gdzies na kurs jezykowy i postaraj sie popytac w urzedach zadna osoba ( tak mysle ) z forum nie zalatwi ci slubu. a tym bardziej przez internet . zycze ci duzo szczescia najpierw otwarciu buzi na ulicy i w urzedach a potem na nowej drodze .

tez mysle ze takie rzeczy powinno sie zalatwiac samemu a nie na forum no chyba ze chcesz zeby admin dał ci slub . heh bylby to chyba pierwszy slub na tym forum


nie wiem do kogo piszę Pod tym samem nickiem jesteście a może to ta sama osoba bo myślicie podobnie Problem jest zrobić sobie nicka???Kursu językowego nie potrzebuję!! Jak byś czytał dokładnie to byś się dopatrzył że nie chcę załatwiać ślubu na forum ani przez internet Po to jest forum żeby się można było zapytać lub poradzić kogoś nie tylko w tej kwesti itd :shock:
Dzieki za info hehe!!!

gero79
 
 

PostNapisane przez gero79 » 16 lis 2006, 08:08 Re: ślub w Birmingham

KA i PE napisał(a):heh tak wkurzajace ale gero 79 nie grzeszy uprzejmoscia


Ja nie grzeszę upszejmością ???to może Ty zacząłeś !!!jakieś głupie docinki itd Ja tylko pytałem zle że Ty nie umiesz normalnie odpowiedzieć to nie moja wina Ja w pytaniu nikomu nie ubliżyłem :!: Kto to wszystko czyta ten zauważy że to z Twojej strony wyszła nie uprzejmość itd!!!!!!!

gero79
 
 

PostNapisane przez KA i PE » 17 lis 2006, 06:50 Re: ślub w Birmingham

gero przeczytaj dokladnie i wtop sie w tekst kto jest kto bo cos ci sie pokrecilo

KA i PE
 
 

PostNapisane przez gero79 » 17 lis 2006, 08:53 Re: ślub w Birmingham

KA i PE napisał(a):gero przeczytaj dokladnie i wtop sie w tekst kto jest kto bo cos ci sie pokrecilo


Widzę kto jest kto ale jak dwie osoby wypowiadają się na forum a zalogowane są pod jednym nickiem to trochę dziwne co???????

gero79
 
 

PostNapisane przez KA i PE » 17 lis 2006, 09:07 Re: ślub w Birmingham

no chyba własnie nie dziwne rozejzyj sie na okolo to zobaczysz wiecej takich jak to napisałes dziwactw , a w regulaminie hahaha nie ma nic o tym .

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 18 lis 2006, 05:40 Re: ślub w Birmingham

KA i PE napisał(a): a tolerancja dla wszelkiego rodzaju dewiantow jest tak ogromna, ze pewnie mozna ozenic sie z papuga.
PE

a kto to sa ci dewianci?
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez anirad » 18 lis 2006, 12:18 Re: ślub w Birmingham

Ślub za granicą Polski
W przypadku chęci zawarcia związku małżeńskiego poza granicami kraju, musimy zwrócić się do Kierownika USC z prośbą w wydanie zaświadczenia stwierdzającego zdolność prawną wnioskodawcy, wymaganą przepisami prawa polskiego, do zawarcia małżeństwa. Aby otrzymać to zaświadczenie, musimy do USC dostarczyć komplet dokumentów wymagany przy zawarcia małżeństwa w Polsce, tzn.:


w przypadku panny lub kawalera:
odpis skrócony aktu urodzenia
dowód osobisty do wglądu
w przypadku wdowy lub wdowca:
odpis skrócony aktu urodzenia
odpis skrócony aktu zgonu współmałżonka
dowód osobisty do wglądu
w przypadku osób rozwiedzionych:
odpis skrócony aktu urodzenia
odpis skrócony aktu małżeństwa wraz z adnotacją o rozwodzie lub sentencję rozwodu
dowód osobisty do wglądu
Opłata za wydanie tego zaświadczenia wynosi 35 zł (30 zł decyzja, 5 zł podanie)

Jeśli związek małżeński zawarty został przez obywateli polskich poza granicami kraju, wówczas małżeństwo po powrocie do kraju może wpisać do polskich ksiąg stanu cywilnego akt zawarcia małżeństwa wydany przez zagraniczny urząd. Aby to uczynić należy w USC przedstawić:

oryginał aktu małżeństwa,
tłumaczenia oryginału aktu małżeństwa dokonane przez tłumacza przysięgłego,
dowód osobisty do wglądu.
Za wpis do polskich ksiąg stanu cywilnego musimy zapłacić 46 zł (40 zł decyzja, 5 zł podanie, po 50 gr. za każdy załącznik) w znaczkach skarbowych


:twisted:
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Wiek: 51
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez anirad » 18 lis 2006, 12:19 Re: ślub w Birmingham

Według polskiego prawa ślub za granicą jest ważny tylko wtedy, gdy obywatel polski zawrze związek małżeński w zagranicznym urzędzie stanu cywilnego lub w polskim konsulacie. Może to też uczynić w formie wyznaniowej lub konkordatowej, jeśli taka forma jest uznana w danym państwie.
:twisted:
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Wiek: 51
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez anirad » 18 lis 2006, 12:20 Re: ślub w Birmingham

Lukaas85 napisał(a):
KA i PE napisał(a): a tolerancja dla wszelkiego rodzaju dewiantow jest tak ogromna, ze pewnie mozna ozenic sie z papuga.
PE

a kto to sa ci dewianci?



hheheheheh....to my..... :twisted: :twisted: :twisted:
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Wiek: 51
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 18 lis 2006, 15:03 Re: ślub w Birmingham

czyli prosciej i latwiej bedzie pojechac do polski wziasc slub i wrocic. no i taniej hahah.
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

PostNapisane przez gero79 » 21 lis 2006, 07:22 Re: ślub w Birmingham

anirad,

dzięki za info!!!!!!
Pozdrawiam!!!

gero79
 
 

PostNapisane przez KA i PE » 21 lis 2006, 19:16 Re: ślub w Birmingham

Lukaas85 napisał(a):a kto to sa ci dewianci?


goscie ktorzy chcieliby ozenic sie z papuga ...................... na przyklad :roza:

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 21 lis 2006, 22:22 Re: ślub w Birmingham

KA/PE- z jakiej ty planety jestes? kto by chcial sie z papuga hajtac? :roll:
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI