czy będziemy razem?

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 8 mar 2010, 20:09 Re: czy będziemy razem?

AdamBoltryk napisał(a):a nie jak odczytałeś:

Adam przeciez ty gadasz z kobietą a piszesz jak do faceta, coś się pogubiliście pod koniec :)
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 8 mar 2010, 23:30 Re: czy będziemy razem?

heheh no tak, powaliło mi się bo zaczęło się od brokenhearta :D

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 12 mar 2010, 15:10 Re: czy będziemy razem?

groom, decyzje musisz podjac szybko...nie ma zwiazkow na odleglosc......takie po prostu nie maja racji bytu na dluzsza mete....nie istnieja... ale zycze szczescia i powodzenia.
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Wiek: 38
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 12 mar 2010, 23:22 Re: czy będziemy razem?

bogini8 napisał(a):(...)nie ma zwiazkow na odleglosc......takie po prostu nie maja racji bytu na dluzsza mete....nie istnieja... (...)

Wszystko zależy od _obu_ stron. I tyle w temacie.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez testowy » 13 mar 2010, 04:17 Re: czy będziemy razem?

oj, co tu nie było takich różnych temaciorów na tym forumnie,
dramaty wszelkiej maści,
wiadomo jak dramat się był zwykł kończyć,
ale tu chyba raczej psełdo dramaty goszczą,
więc mam nadzieję trup nie ściele się gęsto,
komedie, a jakże,
mamy ich tu bez liku,
niestety małżeństwem się kończą, że tak w zaufaniu do Bajrona zapodam,
choć będąc nowoczesnym, nie upieram się za formalnymi związkami,
więc jest iskierka nadziei dla czystej miłości,
w każdym bądź razie finałów tej maści nam tu nie brakuje,
w końcu ciężarówki to hit tegoż forum,
ale tym razem nam się melodramat trafił,
albo jeszcze insze jakieś cholerstwo,
na które to i sam mistrz Bajron choćby z grobu wstawszy rady by nie dał,
eh, żyźń, figle płatasz,
a my tu na tym łez padole się musiemy jakoś z tem uporać,
a i mało tego,
jeszcze musiem się z przenoszeniem psiego biznesu jakoś wspólnie natrudzić,
choćby intelektualnie,
lub pseudo intelektualnie, albo pseudo pijano nie intelektualnie nienamacalnie nieformalnie,
bo Penelopa do PL pojechała to testowy wiadomo, hulaj dusza :mrgreen:
miłego łikenada forumiakom życzę i nawet Pusikotom,
a tak w temacie,
to jak kto kocha, to sposób znajdzie,
jak się chce napić to....
rety... no nie...
pusta?
drugi raz do Asdy nie pójdę,
mowy nie ma,
no i masz babo placek, dramat wypisz wymaluj!
POMOCY!
All tragedies are finished by death; all comedies are ended by a marriage (Bayron).
Avatar użytkownika
testowy
Zaangażowany
 
 
Posty: 1028
Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
Reputacja: 78
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez groom » 18 mar 2010, 10:57 Re: czy będziemy razem?

no oki już wiem co miałeś na myśli bo ja zupełnie inaczej odczytałam ta wypowiedź :grin:

groom
Przyczajony
 
 
Posty: 9
Dołączyła: 2 mar 2010, 12:25
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez testowy » 19 mar 2010, 02:04 Re: czy będziemy razem?

groom napisał(a):no oki już wiem co miałeś na myśli bo ja zupełnie inaczej odczytałam ta wypowiedź :grin:

jeżeli to do mnie tych parę literek,
to ze wstydem wyznam, nie kumam,
może to było obliczone na inteligencję, lub może lepiej intuicję czytającego,
no ale się jakoś nie sprawdziłem zupełnie, no nic,
będę musiał z tym jakoś żyć, eeeh,
:-|
All tragedies are finished by death; all comedies are ended by a marriage (Bayron).
Avatar użytkownika
testowy
Zaangażowany
 
 
Posty: 1028
Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
Reputacja: 78
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez groom » 20 mar 2010, 10:31 Re: czy będziemy razem?

Drogi Stały Bywalcze tych parę literek nie było do Ciebie.

groom
Przyczajony
 
 
Posty: 9
Dołączyła: 2 mar 2010, 12:25
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do STREFA UCZUĆ