od jakiegos czasu jak tylko wejde na forum i poczytam troszke tych waszych wypocin, bezsensownych, czasem bezpodstawnych kłótni i obrazania sie nawzajem to o moje sciany odbija sie niemy krzyk o
czasem mnie to
albo
badz jedynie
I gdy juz
lub mam ochote
to znajdzie sie jakies
czy inny specyfik ktory pomaga sie
i swiat nabiera innego kształtu... Wowczas wiec, gdy
wasze ..(hmm jak to było chlopcy??) ..ekstensywne ekspoatacje zaangazowanego organu odczuwam
niekiedy mam ochote co poniektorym pokazac
albo
ale to tylko dlatego, ze czuję bliskosc z Wami rodakami poprzez wspolne pier&*%nie kotka za pomocą młotka
bo tak na dobra sprawę wszyscy zagladający tutaj ( no., oprocz tych pragnacych zasiegnac jakiejs informacj:P ) robią to po to by się jakokolwiek rozerwać
ps. brakuje mi to kompletnego zestawu emotów
to śpiewałam ja - najeżona kotka