Maszynka do pieczenia chleba

Przepisy kulinarne, potrawy, gotowanie.

MężczyznaPostNapisane przez Mordorzg » 6 lut 2012, 07:19 Re: Maszynka do pieczenia chleba

W lidlu od 13 lutego ma pojawić się maszynka, którą osobiście używam i polecam.
http://www.lidl.co.uk/cps/rde/xchg/lidl ... _28620.htm
"Prius quam exaudias, ne iudices"-nie sądź zanim nie wysłuchasz.

Mordorzg
Raczkujący
 
 
Posty: 82
Wiek: 48
Dołączył: 28 sie 2006, 10:06
Lokalizacja: Rowley Regis, Birmingham
Reputacja: 10
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez madbrain » 16 lut 2012, 16:00 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Witam,

Ja bawie sie w pieczenie chleba juz 3 miesiace (pieke co drugi dzien :D )
W UK jest nawet niezly wybor maki (nie rozumiem tych co pisza o zapackanych glutenem makach). Gluten jest niezbedny do tego zeby chleb sie nie kruszyl i maki z niska zawartoscia glutenu do chleba sie poprostu nie nadaja, zreszta ja nie o tym chcialem.. ciekawych odsylam do literatury ktorej pelno w necie.
Wracajac do chleba pieczonego w maszynce upiec mozna prawie kazdy rodzaj chleba (ja pieke chleb pszenny na zakwasie zytnim z odrobina drozdzy). Maszynka oszczedza duzo czasu (wsypac skadniki, wcisnac start i po 3h gotowy chlebek) i energii (maszynki maja po 700-900W to duzo mniej niz standardowy piekarnik). Jesli ktos lubi swiezy chleb i nie przepada za Jukejowym dmuchawcem zwanym 'Bread' to polecam taki zakup. Jesli ktos chcialby sie podzielic swoimi przepisami, patentami badz porozmawiac na ten temat zapraszam na pw.

Pozdrawiam
Maciek
''Prawda leży po stronie najbardziej wypasionej'' :D

madbrain
Raczkujący
 
 
Posty: 96
Wiek: 42
Dołączył: 13 maja 2011, 08:45
Lokalizacja: Bartley Green
Reputacja: 12
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 16 lut 2012, 16:11 Re: Maszynka do pieczenia chleba

madbrain, chetnie wyprobuje jakis sprawdzony przepis jesli masz :) juz zakupilem maszynke, dzieki wszystkim za rady, wybralem jednak http://www.kenwoodworld.com/uk/Products ... ers/BM450/

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez madbrain » 17 lut 2012, 08:41 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Wedlug mnie marka maszynki nie ma zadnego znaczenia, sam mam starego Morphys Richards kupionego na ebayu. Ostatnio rodzicom w Polsce kupilem Severina na Allegro i tez daje rade. Maszynka to bardzo proste urzadzenie - genialnosc jak zawsze tkwi w prostocie. Maszynka ma wyrobic(pokrecic) ciasto, zaczekac az wyrosnie i je upiec - to nie prom kosmiczny - nie potrzeba do tego zadnej bajeranckiej elektroniki. Oczywiscie jak ktos lubi ladne rzeczy to sobie kupi ladna maszynke. To czy model ma 10 czy 20 programow to jest bzdura bo i tak sie uzywa jednego, gora trzech. Wazne zeby sobie poczytac w necie czy uzytkownicy nie marudza na jakis model ze przypala chleb bo wtedy to jest problem.
Do kazdej maszynki producenci zalaczaja w instrukcji sporo przepisow, niestety wiekszosc z nich to takie 'buly' wychodza nie chleb (ja jestem prostym czlowiekiem i chleb wedlug mnie ma smakowac jak chleb ale jak ktos lubi tosty to te chleby sie nadaja wlasnie do tostera). Oczywiscie fajne sa przepisy np na chleb bananowy itp i tutaj te przepisy niezle sie sprawdzaja, ale jesli ktos chce robic 'normalny chleb' z zalaczonych przepisow(na samych drozdzach) to sie moze troche rozczarowac. Pieczenie chleba to niestety nie gotowanie, tutaj licza sie skladniki, proporcje i proces(w przypadku maszynki to akurat odpada ten problem). Jak sie cos spieprzy to sie nie da juz tego naprawic. Dlatego jak ktos chce zrobic to robic dobrze to niestety trzeba troszke o tym poczytac - np polecam strone http://www.chleb.info.pl/ .
Co do skladnikow to ja eksperymentowalem z makami Allisons, ASDA i Tesco no i drozdzami Allisons. Z bialych mak pszennych 'Strong Bread Flour' najbardziej podchodzi mi ta z ASDA. Maki z pelnego mielenia 'Wholemeal' to juz kwestia gustu czy ktos lubi jak jest wiecej otrebow czy mniej (np maka z Tesco ma najwiecej 'grubych' otrebow a z Allisons najmniej).
Co do drozdzy to pieklem tylko na Allisons - do wyboru 'Easy Bake Yeast' (zielone) i 'Dried Active Yeast' (zolte). Na zielonych (ktore sa z polepszaczami) chlebek rosnie ladniej/rowniej ale wedlug mnie ma gorszy smak. Na zoltych trzeba uwazac z dokladnoscia ilosci waznych skladnikow do przepisu bo one nie wybaczaja malych bledow tak jak zielone ale za to chlebek jest smaczniejszy. No i wedlug mnie najwazniejsza sprawa w chlebie czyli zakwas zytni - osobiscie uwzywam maki zytniej('Rye Flour') z ASDA ale to dlatego ze nie znalazlem zadnej innej.

Pozdrawiam
Maciek
''Prawda leży po stronie najbardziej wypasionej'' :D

madbrain
Raczkujący
 
 
Posty: 96
Wiek: 42
Dołączył: 13 maja 2011, 08:45
Lokalizacja: Bartley Green
Reputacja: 12
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 17 lut 2012, 22:19 Re: Maszynka do pieczenia chleba

w morrisonie jest rye flour z allisons z pelnymi otrebami, rewelacyjna, mieszam ja zawsze z pszenna polska i chelbek cudo, jak zrobisz tylko z niej to chleb naprawde strasnzie gliniasty, ciezki idziala mocno przeczyszczajaco :P

Drozdze Allisons w puszce - morrison - zolte
lub swieze ze sklepu PL

za duzo drozdzy = chlebek bedzie sie kruszyl i rwal, srodek bedzie wypadal ze skorki przy krojeniu. ja na 5 chlebow (3-4 kg maki) dosc duzych daje niecale pol kostki drozdzy. mysle ze do maszyny mozna dac nawet nieco mniej, w tym miesiacu zrobie experyment z zakwasem.
Polecam slonecznik i siemie lniane do chlebow - nabieraja extra aromatu :)
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Gaba76 » 26 lut 2012, 11:11 Re: Maszynka do pieczenia chleba

fajna sprawa z tym chlebem :) tak mnie zainspirowal ten temat, ze ostatnio sama probowalam cos upiec... na razie jestem na etapie recznego wyrabiania, ale jak mi sie znudzi to moze kiedys przerzuce sie na maszynke ;) apropos widzialam wczoraj w argos'ie clearance'ie za niecale Ł30 jakby kogos to interesowalo ;)
robilam bulki, niby byly zjadliwe ale cos jakby w nich brakowalo... to moze podam jak je robilam to moze ktos mi podpowie co powinnam dodac/zmienic, zeby to bardziej smakowalo za pieczywem ;)
przepis mam od kolezanki (na pizze) troche go zmodyfikowalam a mianowicie: 3 szklanki maki (przennej), 1 szklanka baking mix (COUNTRY-STYLE WHEAT-RYE WHOLEMEAL BREAD) z domieszka fast action yeast, 2 stolowe lyzki Dried Active Yeast (oczywiscie zreaktywowane wedle zalecen na opakowaniu), 2 szklanki cieplego mleka, lyzeczka soli i olej (w przepisie bylo 8 lyzek ale ja dodaje na oko) i dalam tez ze 3-4 garsci slonecznika... wyszlo z tego 12 bulek.
pierwsza partia wyszla nieco dziwnie... piekarnik rozgrzany na mark 6 (nie wiem ile to stopni) bulki wyrosly bardziej w gore a u nasady troche sie rozlazly, jak juz byly mocno zarumienione okazalo sie ze w srodku sa jeszcze surowe, zmniejszylam wiec na 5 i potrzymalam w piekarniku jeszcze przez jakis czas... byly bardzo zbite a na drugi dzien twarde jak kamien, ze prawie daloby rade nimi okno wybic ;)
druga partia znowu zdazyla juz troche wyrosnac, ale bardziej w szerz a w piekarniku wszystkie bulki sie ze soba pozrastaly, ale znowu byly bardziej pulchne i bardziej podobne do bulek ;)
zastanawialam sie nad tym zeby nastepnym razem upiec chleb, ale nie bardzo wiem co mogloby z tego wyjsc... na ile stopni nastawic piekarnik? ile ciasta naladowac do foremki, zeby nie bylo za malo ani za duzo? no i skad bede wiedziala ze w srodku nie jest nadal surowe? pewnie bym doszla do tego metoda prob i bledow, ale moze moglby mi ktos cos podpowiedziec ?
z gory dzieki za wszelkie podpowiedzi :)
pozdrowionka
Gaba i czasami Rafii ;)

"Hate something? Change something... Make something better."
Avatar użytkownika
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posty: 339
Wiek: 47
Dołączyła: 1 wrz 2011, 21:33
Lokalizacja: Tipton
Reputacja: 49
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 26 lut 2012, 23:01 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Hejka, moje pierwsze bulki nadawaly sie jako tool do wyburzania budynkow :)

Ciasto powinno byc geste, ze nie lepi sie do rak, ze juz prawie nie wchlania maki, mozliwe ze ten zestaw maki srednio sie nadaje do recznego a bardziej do maszyny, kup sobie po prostu zytnia make alisons i polska pszenna, ale koniecznie polska bo angielskie maja sam gluten i ciezko z tym operowac.

piekarnik nastawiam tak na okolo 170*C na start, oczywiscie troche przy wkladaniu temp spadnie i ok, piekarnik musisz wyczuc, jak grzeje glownie od gory - stawiaj pieczywko jak najnizej,
jak grzeje od dolu - wkladaj blache miedzy grzalke a blache z pieczywem.

Niedopieczenie moglo sie wziac wlasnie z bogatego glutenu ktory jest jakby nie lookac straszna guma.

najlepiej zaczynac od duzych bulek albo malych chlebkow, wiec bulki szybciej sie wysuszaja na kosc, jak masz dobry zestaw mak i pilnujesz temperatury, nie powinny sie jarac z gory, poki sie w srodku nie dopieka. Zaraz po wylaczeniu, a mysle ze na bulki okolo 20 -25 min max jak pamietam - wyciagasz od razu z piekarnika i blachy.

jak jest za wysoka temperatura, to z wierzchu skorupa sie scina i peka, nieladnie wyrasta, jak za niska to rosnie mocno i sie wysusza - to jest do wyczucia na kazdy piekarnik inaczej :) troche popsujesz bulek zanim bedzie ok - ALE WARTO!!!

kupuj make bez zadnych drozdzy w srodku czy proszku do pieczenia, czyste maki i
drozdze w proszku chyba 15 gram na okolo 600 gr maki - daj minimalnie mniej tych drozdzy.

Bulki robisz geste - bardzooo az ledwo sie je ugniata - odstawiasz na wyrosniecie 20 min. w cieple miejsce (ale nie przy samym kaloryferze) pod przykryciem lub folia spozywcza lekko na to rzucona (drozdze musza oddychac), zanim polozysz folie posyp buly maka (folia sie nie przyklei a i bula sie nie zjara z gory tak szybko).

Duzo nie musza rosnac, bo reszte sobie wyrosna w piekarniku, warto zrobic naciecia krzyzyki albo na pol na glebokolsc ok pol cm, zeby roslo ladnie a nie pekalo jak popadnie :)

Ziarenka do bulek na start daj lzejsze, moze sezam, siemie lniane.

Dobra chyba sie pogubisz :) jak cos to smialo daj znac jak postepy ale powiem ci ze mi juz proponuja ze mam otworzyc wlasna piekarnie bo troche ludzi juz czestuje tym chlebkiem co robie. Rok jestem w Uk i rok juz pieke chleby, troche zajelo, ale wartoo :) Jak cos to moze kiedys uda sie jakos zgadac to pokaze jak to robie, bo krecenie filmiku mi idzie opornie :)
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Gaba76 » 28 lut 2012, 22:40 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Thesignerka, a widziala Pani... wlasnie sie doczytalam ze ten mix jest do maszyny!! ;) tak kiedys kupilam jak mialam zajawke na zdrowe zywienie... mialo mi to sluzyc do nalesnikow ;) i nie bardzo wchodzilam w szczegoly co tam bylo napisane-najwazniejsze bylo ze to wholemeal ;)
szukalam w morrisonie tej maki, o ktorej pisalas, ale nie znalazlam a ta maka przenna to byla wroclawska, wyrobione tez bylo jak trzeba, tyle tylko ze nie czekalam az wyrosnie... ogolnie wszystko fajnie to co opisujesz... maki bede jeszcze szukac, tylko kurcze ja nie mam wagi kuchennej i tu nastepuje klops ;) ale nic to... wezme sobie wszystkie Twoje podpowiedzi do serca i najwyzej cos pokombinuje z proporcjami - jak juz zakupie ta make oczywiscie ;)
dzieki za podpowiedzi i oczywiscie podziele sie kolejnymi poczynaniami ;)
pozdrowionka
Gaba i czasami Rafii ;)

"Hate something? Change something... Make something better."
Avatar użytkownika
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posty: 339
Wiek: 47
Dołączyła: 1 wrz 2011, 21:33
Lokalizacja: Tipton
Reputacja: 49
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Dalijka » 4 mar 2012, 21:27 Re: Maszynka do pieczenia chleba

No i mnie temat maszynki zainspirowal :) Moze zakupie.A co do bulek to ja pieke raz w tygodniu,w sumie takie od niechcenia,make kupuje chlebowa pelnoziarnista w sainsburym taka najzwyklejsza,dodaje do tego 3 paczki drozdzy jedno jajo,troche soli,cieplego mleka oliwy z oliwek (wszystko na oko) zagniatam czekam az wyrosnie,potem formuje kulki nacinam na srodku i klade plasterek zoltego sera,wychodza wysmienite.
Daily
NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK GENIUSZ,NIEKTÓRZY Z NAS SĄ TYLKO MNIEJ UPOŚLEDZENI NIŻ INNI.
Avatar użytkownika
Dalijka
Rozeznany
 
 
Posty: 185
Wiek: 44
Dołączyła: 4 gru 2010, 16:54
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 8 mar 2012, 01:37 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Ja na 5-6 chlebow (3-4 kg maki bo chlebki robie bardzo zbite) daje niecale pol kostki swiezych polskich drozdzy :) (okolo 50 gram)
Do bulek mozna dawac wiecej, ale chleb bedzie sie kruszyl jak sie go za mocno napakuje drozdzami.
Drozdze w Allison's w zoltej puszcze - chyba suszone to sa, wrzucam okolo 15 gram na kazde 700 gr maki (+-tak jak na instrukcji) 15 gram to spora lycha do zupy, ale taka naprawde duza i plaska, mozna dac standardowa ale lekko kopiasta :)

Tak naprawde robi sie zawsze na oko i te wychodza najlepsze, cudow nie ma, trezba swoje spierniczyc zanim dojdzie sie do mistrzoistwa - ale i tak szybko uznacie ze jest to lepsze niz chlam-gabka ze sklepow.
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez madbrain » 8 mar 2012, 09:05 Re: Maszynka do pieczenia chleba

@Thesignerka
Pieczenie to nie gotowanie tutaj wazny jest proces.
Podpowiedzi typu na 700g maki daj 15g drozdzy sa niedzwiedzia przysluga dla kogos kto sie uczy piec bo tutaj oprocz proporcji wazna jest cala reszta:
- jak wystartuje ktos te drozdze, czyli temperatura wody(inaczej jak startuje w mleku), ilosc cukru
- jakiej maki uzyje (np w tanich makach pszennych w Polsce dodaja kredy - nie jest to zadne 'urban legend' a drozdze bardzo nie lubia srodowiska zasadowego, lubia kwasne dlatego dobrze piecze sie na drozdzach i zakwasie razem)
- ile da soli
- ile ciasto bedzie wyrastalo i w jakiej temperaturze, jak sie bedzie wyrabiac
Drozdze to takie sprytne stworzenia ze beda sie mnozyc az im 'braknie jedzenia' albo temperatura spadnie za nisko, badz tez ubijemy je wysoka temperatura
I tak jest z cala zabawa z pieczeniem.
Dlatego najlepiej radzic innym aby poszukali sobie gotowych przepisow w ksiazkach, na necie badz od znajomych (w ktorych wszystko jest opisane od A do Z). Dopiero jak ktos zobaczy jak to wszystko dziala to moze zaczac experymentowac.

Ksiazki to najwiekszy wynalazek ludzkosci - po co uczyc sie wszystkiego na swoich bledach skoro mozna czesciowo na cudzych :D
''Prawda leży po stronie najbardziej wypasionej'' :D

madbrain
Raczkujący
 
 
Posty: 96
Wiek: 42
Dołączył: 13 maja 2011, 08:45
Lokalizacja: Bartley Green
Reputacja: 12
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 8 mar 2012, 13:00 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Nie rob juz kompletnych debili z ludzi tutaj :) jak ktos kompletnie nie wie co to drozdze i jaka jest temperatura ich wyrastania raczej za chleb nie bedzie sie bral :] tylko zacznie od pizzy.
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

PostNapisane przez Guest » 8 mar 2012, 13:28 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Thesignerka napisał(a):Nie rob juz kompletnych debili z ludzi tutaj :) jak ktos kompletnie nie wie co to drozdze i jaka jest temperatura ich wyrastania raczej za chleb nie bedzie sie bral :] tylko zacznie od pizzy.




ja nie wiem a jednak za chleb sie biore, kiedys tez nie wiedzialem jak sie seks uprawia i tez sie za niego zabralem :P

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 8 mar 2012, 14:14 Re: Maszynka do pieczenia chleba

dobra jestes wyjatkiem :) pozatym ja nie prowadze tu poradnika tylko w miare na biezaco odpowiadam na pytania, nikt nie napisal ze nie ma pojecia jak wyglada caly proces i jest kompletnym laikiem. W razie co jak ktos nie wie kompletnie nic, moge napisac poradnik krok po kroczku z uwzglednieniem szczgolow :D

A co do dodawania kredy do maki, przemilcze, rewelacje tego typu zostawiam kolom znudzonych gospodyn wiejskich. Maka z PL jest duzo mniej zagluteniona niz angielska, a gluten jest bardzo niezdrowy i w zbyt duzej ilosci uniemozliwia wrecz zrobienie dobrego wypieku. Pomijajac fakt ze powoli rozpiedziela kichy i za 10 -20 lat zarcia tego syfu bedzie mnowstwo niespodzianek :]
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

PostNapisane przez Guest » 8 mar 2012, 17:07 Re: Maszynka do pieczenia chleba

Jak zwykle ludzie popadają ze skrajności w skrajności. Najlepiej nic nie jeść bo po wszystkim co teraz jest w sklepach padnie się po 20 latach :)

I czekamy na opis krok po kroczku :)

Guest
 
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do KUCHNIA