Religijne wątpliwości

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 27 sty 2014, 18:53 Re: Religijne wątpliwości

Ja widzę że tu jest wiele wątpliwości i brak prawdziwej wiary w moje kulinaria. Okej róbcie jak chcecie, ale ostrzegam Was: nie znacie dnia ani godziny ponownego przyjścia Magdy Gessler.
A wtedy niech lepiej Sanepid i Państwowa Inspekcja Fito-sanitarna mają Was w swej opiece!

W kwestii sugerowanych tu moich rzekomych powiązań z kuchniami germańsą oraz syjońska oznajmiam, że jeśli juz to preferuję szwedzki stół:

http://www.youtube.com/watch?v=AvDvTnTGjgQ
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez jaarecki » 27 sty 2014, 19:27 Re: Religijne wątpliwości

Wiary tak jak mówisz w twoje kulinaria zdecydowanie mi brak , gdyż to co widziałem na zdjęciu napawa mnie wstrętem i odrazą ( :zakaz: fe) Wolę żyć zdecydowanie w świecie iluzji ( jak niektórzy wolą ) lub prawdziwej wiary ( którą ja wyznaję ) w ponowne przyjście Magdy Gessler , po której to służby sanepidarne nie będą miały już co robić , a wszstkie podniebienia będą nasycone njlepszymi smaqami. Nie wymiguj się z sympatyzowania z kuchnią germańską zasłaniając się szwedzkim stołem ! Ten to jedynie sposób serwowania .
A z linku podanego przez ciebie i tak nie skożystam , myślę że może to być ekstremalna kuchnia chińska . Smacznego więc - jedz sobie sam !

jaarecki
Raczkujący
 
 
Posty: 62
Dołączył: 4 lip 2009, 16:39
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 27 sty 2014, 19:37 Re: Religijne wątpliwości

No cóż.. przyznać się mogę do ciągotek do golonki po bawarsku w kapuście z piwkiem. Jestem tylko człowiekiem i mam swoje słabości, ale zawsze potem żałuję swych występków i natychmiast postanawiam poprawę i powrót na jedyną słuszną ścieżkę życiową mogącą zaprowadzić mój układ trawienny do błogiej równowagi. Wstydzę się moich uczynków, ale jak to Wielka Księga Kucharska mówi: "Nie osądzaj pochopnie, bo tylko Magda Gessler może oceniać Twoje potrawy".
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 27 sty 2014, 20:23 Re: Re: Religijne wątpliwości

plazermen napisał(a): Nie osądzaj pochopnie, bo tylko Magda Gessler może oceniać Twoje potrawy".

I to predzej niz niż myslisz bo przez ostatnie 50 lat Madga Gessler gustuje w owocach morza a najbardziej w skorupiakach i chetnie dzieli sie szczegolnie z rakiem z kazdym ( w wiadomoaciach mowia ze co drugi brytyjczych prędzej czy pozniej w swoim zyciu zachoruje na raka)

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 42
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez jaarecki » 27 sty 2014, 20:50 Re: Religijne wątpliwości

Thomas a z tym rakiem to wyjaśnij jak tu w UK mozna zachorować na raka ? Przecież w kanałach ich nie ma , w sklepach zaś widziałem tylko homary :idea:

jaarecki
Raczkujący
 
 
Posty: 62
Dołączył: 4 lip 2009, 16:39
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 27 sty 2014, 21:48 Re: Religijne wątpliwości

Thomas, jeśli masz na myśli męskiego brytyjczyka to co drugi męski człowiek w wieku 50 lat będzie maiał raka prostaty. Statystyki są nieubłagalne.

jaarecki, a widziałeś w Anglii niemieckie narrow u-boty? Wiem że takie są od wujka :D
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 27 sty 2014, 22:43 Re: Re: Religijne wątpliwości

plazermen napisał(a):Thomas, jeśli masz na myśli męskiego brytyjczyka to co drugi męski człowiek w wieku 50 lat będzie maiał raka prostaty :D

Tez ale mowa byla o różnych typach raka i również u kobiet choć nieco zadziej.
Tak czy siak, jak raka masz w rodzinie to chwala panu bo on tak tylko dla żartu...

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 42
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 28 sty 2014, 07:47 Re: Religijne wątpliwości

Thomas, raka jak wiadomo zsyła pan w zamian za grzechy, ale jak nie grzeszysz za dużo a raka lapniesz to wtedy bóg works in mysterious ways i nie staraj sie zrozumieć, wykaż się cenną pokorą i tak dalej. Jeśli za to uda Ci sie za pomocą medycyny i nauki jakiejś choroby pozbyc to wtedy oczywiście nie jest to zasługa lekarzy, medyków a boga. To chyba oczywiste? :D

Dodano: -- 28 sty 2014, o 14:21 --

Ja mam wątpliwośc religijną: dlaczego na wszystkich malunkach Adam i Ewa maja pępki?
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 28 sty 2014, 15:43 Re: Religijne wątpliwości

Pierogi ruskie były, sa i będą!
I nawet Jego Węglowodanowatość to potwierdzi!
Ramen bracia, ramen!!
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 28 sty 2014, 16:06 Re: Religijne wątpliwości

Niech będzie pochwalony sos boloński! Chwała makaronowatemu!
Objawił nam sie współwyznawca jedynej słusznej religii.
Wulkany piwne i usługi striptizerek w pastafariańskim niebie Cie nie ominą.
Bracie P-C, powiedz w jakich okolicznościach doznałeś epifanii?
Dla zachęty przytoczę tu świadectwo siostry Magdaleny:


Siostra Magdalena napisał(a):Myślę, że w głębi duszy prawie od zawsze byłam Pastafarianką. Jego Makaronowatość ongiś pozwolił przyjąć mi swe ciało i od tego czasu w mych żyłach zaczął pulsować wysokoskoncentrowany sos pomidorowy. Jednak przez długi czas nie zdawałam sobie sprawy z tego, iż zostałam wybrana przez Niego na swą służebnicę, aż do momentu, gdy doznałam natchnienia. Nie było to dawno, bo zaledwie wczoraj, jednak oświecenie me było tak oczywiste i jaskrawe, iż nie pozostawia żadnych wątpliwości, iż to jemu chcę składać cześć do końca mych dni, modlitwy swe suto okraszając oliwą z bazylią i czosnkiem. Myślę też, że przydatny w odbywaniu rytuałów byłby sznur z owoców oliwnych, bo gdy będę przesuwać po nich palcami, to oprócz nieodpartej chęci konsumpcji, zawsze na myśl będzie mi przywodził Jego Pastowatość. To pomoże przetrwać najdłuższą podróż autobusem, w nadziei na rychły posiłek. Duchowy oczywiście. Do tego celu przydatne będą dorodne oliwki. Najlepiej zielone. Oby jednak rytuał mógł być dopełniony niezbędny będzie szlachetnozłoty nektar z szyszek chmielowych. Najlepiej dużo.
Wracając jednak do chwili mego duchowego uświadomienia; miało to miejsce w momencie, gdy nieświadomie (zatem zapewne pod natchnieniem) oddawałam się czci Jego Relikwii. W pewnym momencie, usłyszałam wewnętrzny głos, który przywiódł mnie tutaj, do Was, moi Bracia, Współwyznawcy.
Niech jego Makaronowatość w swej wielkiej dobroci i łaskawości hojnie polewa Was Swymi Sosami.
Ramen.

;)
Magda


Ramen!
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 28 sty 2014, 16:54 Re: Religijne wątpliwości

Nic tak doskonałego jak u siostry Magdaleny...

W głębi swego jestestwa od dziecka czułem, że jest Ktoś, kto czyni me życie łatwiejszym.
Już jak mamusia w czasach ciężkiej komuny na kolacje mi i memu o dwa lata starszemu bratu podawała makaron zalany mlekiem osłodzony "dla smaku" czułem, że coś mnie do niego przyciąga.
Gdy na śniadanie zacierkę matula sprawiała i ze szczyptą soli jeść kazała czułem, że to nie może być tylko śniadanie.
Nie było! To był On we własnej osobie. Jak mógł inaczej opiekować się kilkuletnim dzieckiem? Jak inaczej mógł dać znać, że warto żyć?
Kilka lat później, przy pierwszych butelkach Bosmana z fusami i paprochami, sprzedawanego " po dziesiątej" w osiedlowym supersamie społem, razem z kumplami czuliśmy, że to nie zwykłe wagary. To był zew - coś jak świdrujące marudzenie żony w tyle głowy, że już marzec a choinka z jajkami głupio wygląda - lecz w przeciwieństwie miłe i przyjemnie kojący skołatane serce.

I wtedy pojechaliśmy z kumplami na biwak. Stare Wierzchowo koło Bobolic.
Było piwo, gitara, kilka dziewczyn z okolicznej wsi i...
Ojciec był kolejarzem i tam dostawali w robocie posiłki regeneracyjne. Pracował jako łącznościowiec, naprawiali linie telefoniczne itp.
Jak w porze jesienno zimowej szli w pole naprawiać awarię to dostawali te posiłki w puszkach. Wrzucali do ogniska i po chwili gorący posiłek był gotowy.

No i ja miałem takich kilka puszek na tym biwaku.
W jednej z nich był On.
Jego Święte Sploty ukazały się mym oczom po otwarciu puszki wyciągniętej z ogniska.

Od tego czasu świat już nie jest taki sam.


Ramen!
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez malpa3000 » 28 sty 2014, 19:13 Re: Religijne wątpliwości

Jacie pierogole - jakie talenta się tu objawiły :P

malpa3000
Rozeznany
 
 
Posty: 122
Dołączyła: 1 sty 2010, 21:10
Reputacja: 17
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 28 sty 2014, 20:39 Re: Religijne wątpliwości

Wiesz, malpa3000, nieskończenie splątane są macki Jego Makaronowatości i każdy do tej prawdy dochodzi na swój sposób.
Będę się za Ciebie modlił abyś zrozumiała, że kto spożywa jego pełne pożywnych węglowodanów ciało i pije piwo ten zbawion, syty i zadowolony będzie :)

Obrazek

A tu tradycyjnie już wrzucam jutób 8)

http://www.youtube.com/watch?v=JoYOafigEZE#t=145
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 28 sty 2014, 21:11 Re: Religijne wątpliwości

plazermen, prawdę świętą nam tu przedstawiasz!

Ps. Czyli w sumie na temat się temat rozwinął tematycznie prawidłowo:-)
Wątpiący w moc węglowodanów niech nie mącą spokoju dusz naszych!
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Luiza » 3 lut 2014, 10:52 Re: Religijne wątpliwości

Wybaczcie bo zgrzeszyłam.
Jako że zachciało mi się nieskazitelnego, nieskalanego tłuszczem sześciopaku. Gluteus maximus także pozostawał w ciągłym cieniu textus adiposus, odtrąciłam pierogi ruskie oraz Jego Makaronowatość, dla diety Gluten Free.
Przeczytanie waszych proroctw, rychło wrócę na drogę wiary.
Ramen!
Być szczerym to wypowiadać się zgodnie z tym, co się myśli. A nie wszystko, co się myśli wypowiadać na głos.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Wiek: 42
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do HYDE PARK