mow ciszej!

Wiesz Anek chetnie bym ci to wyjasnil , ale zwyczajeni nie mam juz na to ochoty bo do nikad to nie prowadzi..zalogowalem sie na tym forum w celu zawarcia jakichs znajomosci byc moze, lecz po kilku postach widze ze nie jest to takie latwe a jedyna rzecz jaka mozna odczuc jest ogolna niechec i pesymizm...lepiej wroce do moich znajomych i tak jak i wiele osob odwiedzajacych ta strone dam sobie spokoj z jakimikolwiek znajomosciami z Polakami...i bede kontunowal koszykowke z Chinczykami..przynajmniej oni sie szanuja...hej

Szkoda ze sie poddajesz, sa tematy z ktorymi wielu ludzi sie z Toba moze nie zgodzic ale z pewnoscia sa i taki tematy w ktorych mozesz znalesc wspolny jezyk. Moze tez kiedys palne cos na forum i wielu osoba to sie moze nie spodoba, ale powiem Ci ze wisi mi to i powiewa. Wiec przemysl to....

Wlasnie skilled lad:-) nie poddawaj sie tak latwo

no to teraz przyjzyjcie sie postowi pięknie mam nadzieje ze nikt z zewnątrz nie podczytuje tych tematów powinno pisac prawda o nas samych Polacy w Angli haha uwazam ze wazne jest osobiste podejscie do człowieka dla niektórych są to czyny dla niektórych słowa, co mnie ciągnęło do tego kraju to to ze jedni mogą sie zamknąc a drudzy klnąc na całe gardło ale nikt nikogo do niczego nie zmusza masz wolny wybor i mysle ze to jest właściwie najlepsze

z zycia wracamy z imprezy stojąc na przystanku, podchodzi siada parka Angoli cicho i spokojnie nic nie mowiąc nie zwracając na nich uwagi, zaczynamy liczyc resztki mamony na widok zbliżającego się autobusu gdy niby angol wstaje i mowi po polskiemu ze ma rodzinny i żebyśmy się z nimi zabrali za darmo. Mały gest Polaków dla Polaków ale no q..wa nadym to chyba polega
pozdrawiam

To bardzo sympatyczne, widzisz nie uwazam ze wszyscy Polacy sa tacy jak piszemy w tym poscie. W koncu to ze jestesmy tu na forum oznacza ze chcemy nawiazac nowe znajomosci , blizej sie poznac i gdzies razem wyskoczyc. Bardzo mi brakuje polskiego towarzystwa, ostatnie dwa lata nie mialam czasu na nawiazywanie znajomosci.

Jasne ze nie wszyscy sa tacy sami i ja tez mam taka nadzieje ze to forum bedzie pomocne dla nowo przybylych jak i dla tych ktorzy mieszkaja tutaj dlugo
Szanujmy sie na wzajem !!!

Pozdrawiam !

edit1:

Tez nie raz bylem swiadkiem zenujacych wydarzen zwiazanych z polakami...ale nie bede drazyl tego tematu bo moim zdaniem nie warto...tak bylo jest i bedzie.

I jeszcze jedno cieszy mnie fakt ze na tym forum mozna porozmawiac i wypic browarka z normalnymi ludzmi!

a temat chyba zdechnął smiercią naturalną a Lukaas85 nam gdzies uciekł. Chej gdzie jestes ?

a ja wam powiem ze angole nie lepsi a kto narobił zadymy na Heisel

a ci***ak to co, mieszkam nie daleko dzielnicy gdzie wystawy zakryte są siadką ochronną

a afrykanie to przez kogo zadyma w Czadzie

jamajczycy to akurat nie grozni bo ciągle najarani łażą

ato zebysmy sie nie odzywali czasami to i racja

moze ktos mam miłe jakies zdarzenie co?

a temat chyba zdechnął smiercią naturalną a Lukaas85 nam gdzies uciekł. Chej gdzie jestes ?

jestem, jestem!
wlasnie dzis wrocilem z wakacji

ha jak fajnie ze jestes znów witam

mam nadzieje wyppoczęty zrelaksowany i pełen nowych sił do walki haha
pozdro

walki?? jakiej walki? dzieki za cieple slowo

walki?? jakiej walki?

no jak jakiej o przetrwanie, obyt, do zwycienstwa haha
a tak sobie zekłem to, oczywiscie w pozytywnym sęsie tego słowa zaczeniu.