Contents insurance

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 22 lip 2012, 08:05 Contents insurance

Mam pytanie odnośnie ubezpieczenia zawartości domu.
Gdybym ubezpieczyła zawartość swego domu , budynku nie- bo nie jestem właścicielką , no ale jakiekolwiek ubezpieczenie daje większy spokój.
I tu pytanie jak to wygląda w praktyce? Ubezpieczam sie , za miesiąc mam włamanie i co dalej ? Na jakiej podstawie szacuje się wartości skradzionych dóbr ? Rozumiem że wzywam policję i policja spisuje jakiś protokół i ja mam przedstawić jakieś paragony za skradzione rzeczy czy mi wiarzą na słowo? Tak się zastanawiam jak to tez jest z tym nowe za stare ? na jakiej podstawie ? Ja już dawno nie mam paragonów za większość rzeczy i się zastanawiam co by było gdyby.... Czy to nie bedzie tylko płacenie pieniędzy a potem i tak doopa...
Jakie ubezpieczenie jest godne polecenia i na co zwracać uwagę ?
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez anita1234 » 22 lip 2012, 08:45 Re: Contents insurance

Czasem wierzą na słowo i załatwiasz wszystko przez telefon, ale jak jest tego więcej to zazwyczaj wysyłają kogoś kto wszystko sprawdza i wtedy chcą jakiś dowód, że posiadałaś tą rzecz, np paragony, pudełka czy zdjęcie pokazujące że ta rzecz znajdowała się w domu.

Ja miałam kilka włamań i za każdym razem ubezpieczenie pokrywało dosłownie wszystko.

anita1234
Początkujący
 
 
Posty: 38
Dołączyła: 7 lip 2008, 11:22
Lokalizacja: birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 22 lip 2012, 10:36 Re: Contents insurance

anita1234, A mogłabyś mi trochę przybliżyć całą procedurę jak to wygląda w przypadku włamania? Najpierw policja a potem z jakimś świstkiem od Policji do ubezpieczalni tak ?
I w jakiej firmie masz ubezpieczenie i na jaką kwotę najlepiej ubezpieczyć się zawyżoną czy dokładnie taką jaka jest wartość rzeczy w domu ? Ja ostatnio pudła powywalałam ale w sumie jakieś karty gwarancyjne pozostawały więc może być....
A czy wie ktoś jak to jest z tym nowe za stare? i z nieszczęśliwymi wypadkami sprzętu ? Powiedzmy ze chcę sobie przenieść tv z salonu do sypialni i wyślizguje mi się z rąk ... Wiadomo że nie nadaje się tv do urzytku bo gdzies tam pęknął czy coś się zepsuło i co wtedy ? Czy faktycznie wymienią mi na nowy tv o tej samej wartości czy oddadzą pieniądze czy jak ? Opcje te są dodatkowo płatne zazwyczaj więc się zastanawiam czy warte to płacenia czy pic na wodę :)
Znalazłam ubezpieczenie z AA i czy daję wartość rzeczy w domu na 20tyś czy na 50 tyś kwota mi się nie zmienia dziwnie tak trochę nie ?
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez anita1234 » 22 lip 2012, 21:28 Re: Contents insurance

Tak w wielkim skrócie, moim przypadku wyglądało to tak.

Zgłosiłam włamanie na policje, gdy policja przyjechała spisała zeznanie w którym znajdowała się lista skradzionych lub zniszczonych podczas włamania rzeczy(jeśli coś przeoczyłam to można było potem zadzwonić i uzupełnić listę)
Dostałam crime number z którym zgłosiłam się do ubezpieczenia.


W jednym przypadku wszystko było załatwiane przez telefon i nic nie sprawdzali,
podałam im marke i model skradzonych rzeczy i za kilka dni otrzymałam nowe identyczne a jak czegoś nie mieli to dostałam voucher do odpowiedniego sklepu.

W drugim przysłali agenta i trzeba było wszystko pokazywać jak dochodziło do włamania i udowadniać ze się posiadało skradziony sprzęt.
W tym przypadku podostawałam vouchery do różnych sklepów a gdy coś było niedostępne w sklepach, z którymi współpracują dostałam kasę.

Po każdym claim-ie niestety wysokość ubezpieczenia wzrasta.

Ja nie mam ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków wiec nie wiem ale w przypadku kradzieży jeśli skradziona rzecz jest stara i nie można jej już kupić to znajdują taką, która jest do niej podobna i dają vouchera albo Ci ja kupują.
Przykładowo jeśli kiedyś kupiłaś telewizor 40 calowy za 1000 funtów to możesz dostać voucher na 400 funtów bo za tyle teraz kupisz taki telewizor.

anita1234
Początkujący
 
 
Posty: 38
Dołączyła: 7 lip 2008, 11:22
Lokalizacja: birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez snowman103 » 23 lip 2012, 00:08 Re: Contents insurance

Ja moge polecic ubezepieczenie w banku nationwide razem z darmowym kontem , ja wybralem sobie najtansze i wynosilo mnie 20gbp miesiecznie co pokrywalo wszystkie rzeczy w domu do 15tys GBP czyli np jesli spali Ci sie mieszkanie daja Ci 15tys GBP ,jesli chodzi o sam claim to w moim przyadku wygladalo to tak mialem starego lapka wart jakies 80gbp bo byl juz zniszczony itp az przestal dzialac zadzwonilem wszystko telefonicznie przyslali goscia odebral zadzwonili ze sie nie da naprawic i przyslali nowego wartego jakies 400.odpowiadajacego paratetrom.drugi claim po 4 miesiacach na plasme 50cali ktora niefartunnie spadla ze sciany;P wartosc tej plasmy byla jakies 400gbp ,podobna sytuacja wszystko telefonicznie , przysali goscia odebral za 3 dni zadzwonili ze nie da sie naprawic i czy odpowiada mi taki i taki model z argosa , zobaczylem a tam byl model jakis na 1400gbp ,oczywiscie odpowiadal mi , lecz argos mial na dostawe 4tyg a nie chcialem czekac , wiec zaproponowali ze wysla mi wauczer , i tak o to za 2 dni przysali karte to argos na wartosc 1400:)
oczywiscie kupilem lcd za 500 i zostalo jeszcze 900 co spozytkowalem dobrze:)takze moge polecic ubezpieczenie z banku nationwide warto otworzyc konto chocby dla tego ubezpieczenia:)

snowman103
Początkujący
 
 
Posty: 42
Dołączył: 3 maja 2012, 05:31
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 23 lip 2012, 10:33 Re: Contents insurance

ok, dziękuję Wam za odpowiedzi, trochę rozwiało to moje wątpliwości.
Ale jeszcze się zastanawiam czy warto zawyżyć kwotę zawartości domu tzn sprawdzam na wyszukiwarce wyszła mi oferta z AA i zrobiłam kilka symulacji z kwotami i wychodzi już to samo czy podam wartość rzeczy na 10tyś czy na 50tyś roczna kwota wychodzi taka sama, tak więc czy opłaca się wybrać opcję 50tyś? Bo w razie pożaru tfu tfu ale jest to pocieszająca kwota ,wiadomo że podczas włamania nikt nie ukradnie całej zawartości domu, ale w razie pożaru to płonie wszystko pamiątki , zdjęcia , wszystkie dokumenty itd więc myślę że przy 50tyś człowiek by się łatwiej otrząsnął nie czekał by na zbiórkę pieniędzy od rodaków czy sąsiadów, a jeszcze gdyby było to celowe podpalenie na tle narodowościowym to zawsze taka kwota pozwala na powrót do kraju... Ale z drugiej strony nie wiem czy to zgodne z prawem by kurcze przywalić taką kwotę ubezpieczenia jak się nie ma takiej wartości no chyba że sentymentalną...
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez anita1234 » 23 lip 2012, 11:15 Re: Contents insurance

Myślę ze bez problemu możesz wziąć najwyższy plan ale ubezpieczenie i tak nie odda Ci więcej niż straciłaś.

Jeśli nawet spali Ci się dom to będziesz musiała musiała podać listę rzeczy, napisać kiedy i gdzie je kupiłaś, pokazać wyciągi z konta że faktycznie wtedy wydałaś kasę a oni to sprawdzą czy nie próbujesz wyłudzić kasy.

W kontrakcie powinno być napisane ile maksymalnie możesz dostać za jedną rzecz, ile za dokumenty, ile za gotówkę którą miałaś w domu... a za jakie rzeczy nie dostaniesz nic. U nie za biżuterie pamiątki, zdjęcia mogę dostać łącznie maksimum 2000.

anita1234
Początkujący
 
 
Posty: 38
Dołączyła: 7 lip 2008, 11:22
Lokalizacja: birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez snowman103 » 23 lip 2012, 15:21 Re: Contents insurance

Anita to zalezy jaka firma ja np nie dawalem zadnych rachunkow , wydaje mi sie ze to zalezy od firmy tam gdzie ja bylem to polegalo na tym ze czym wyzsza kwota na ktora chcesz ubezpieczyc tym wyzsza skladka , ja wybralem minimalna wartosc 15tys gbp i skladke 20gbp , jesli wybralbym 50 tys to skladka bylaby wieksza tylko akurat to nie ma nic do rzeczy ktore sie psuja albo Ci ukradna tylko do tego jak np spalenie albo nie wiem dom Ci sie zawali wtedy placa 15 tys a przypadku jak Ci sie zepsuje tv tel pralka itp nie ma to znaczenia bo zaden tv nie kosztuje 15 tys , a nie sadze zeby ktos mial w domu sprzetu elektronicznego na 15 tys , ale sa tacy co ubezpieczaja a pozniej umyslnie robia pozar...

snowman103
Początkujący
 
 
Posty: 42
Dołączył: 3 maja 2012, 05:31
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 26 lip 2012, 09:09 Re: Contents insurance

No a mnie zastanawia czemu na 10tyś 20 tyś czy 50 tyś jest ta sama składka ... Na chłopski rozum to lepiej wybrać tą wyższą wartość. Mam mętlik bo nie wiem jak to działa dokładnie boję się że będę płaciła 10 lat a nagle jak coś się stanie to mi nic nie dadzą bo nie mam juz paragonów pudełek itd a w pożarze jak płonie wszystko to tym bardziej jest ciężko cokolwiek udowodnić ... Po za tym co z rzeczami które dostało się w prezencie od rodziny itd jak potem coś udowodnić ,oszacować wartość itd No ale ubezpieczyć się trzeba więc ...
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE