Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Napisane przez Ivelyn » 26 lip 2012, 20:29 Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Facet, M. -pracuje jako koordynator w agencji na śmieciach w Aldridge i E., jego dziewczyna, Słowaczka.
Wprowadzili się do mnie niecałe dwa tygodnie temu. Mimo że wszyscy lokatorzy płacą miesięcznie, im pozwoliłam uregulować za tydzień, a i tak uregulowali za pożyczone pieniądze!
Czynsz za drugi tydzień uregulowali dopiero dwa dni po terminie, bo "jakoś nie było okazji", po czym zapytani, na jak długo maja zamiar zostać, powiedzieli że na razie nie stać ich na własny dom, więc jakiś czas, ale jak będą się wyprowadzać, to dadzą nam wypowiedzenie. Wspomnieliśmy,że chcemy z nimi spisać umowę i wziąć od nich dokumenty - aż pobledli.
Następnego dnia wywieźli część swoich rzeczy w ciągu dnia, kiedy ja i wszyscy pozostali lokatorzy byliśmy w pracy. Ale my niczego nie zauważyliśmy, bo po prostu wieczorem ich nie było. Dopiero następnego dnia przysłali koleżankę żeby nam powiedziała, a w środę ta sama koleżanka wraz z E. przyjechały po rzeczy. Chcieliśmy wyjaśnić sytuację, ale zignorowała nas. Powiedzieliśmy, że po resztę rzeczy mogą przyjechać dopiero następnego dnia.
Godzinę później odstaliśmy telefon od M., który wrzeszczał i nam GROZIŁ! "O co wam chodzi? Nie będziecie mi mówić kiedy mam swoje rzeczy zabierać! Nie zadzierajcie ze mną, bo bardzo pożałujecie!"
Następnego dnia zostałam w domu, bo podejrzewaliśmy, że przyjadą. Ale musiałam jechać do agencji zapłacić czynsz. Pozamykałam wszystko na zamek, zasuwy, łańcuchy od wewnątrz i wychodziłam przez GARAŻ, żeby nie mogli ze swoim kluczem dostać się do mieszkania pod naszą nieobecność. Gdy wróciłam, okazało się, że prawdopodobnie przeszli przez ogród sąsiadów i weszli do domu przez drzwi od strony ogrodu, które się nie zamykają... Po prostu się włamali! Wywieźli swoje rzeczy, w dodatku pusty pokój zamknęli na klucz i wzięli go ze sobą!!
Teraz mieszkają gdzieś w Walsall, także ostrzegam każdego, kto na nich trafi! Pan M. ma w dodatku kryminalną przeszłość, o czym dowiedzieliśmy się po fakcie. I chyba jakieś problemy ze sobą, bo nie kontroluje agresji.
-
- Ivelyn
- Początkujący
- Posty: 25
- Wiek: 38
- Dołączyła: 7 gru 2010, 19:51
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 2
Napisane przez Mustafa75 » 26 lip 2012, 20:37 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- Mustafa75
- Rozeznany
- Posty: 134
- Wiek: 114
- Dołączył: 27 lut 2007, 22:14
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 1
Napisane przez claudia » 26 lip 2012, 20:54 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Ivelyn napisał(a):Pozamykałam wszystko na zamek, zasuwy, łańcuchy od wewnątrz i wychodziłam przez GARAŻ, żeby nie mogli ze swoim kluczem dostać się do mieszkania pod naszą nieobecność. Gdy wróciłam, okazało się, że prawdopodobnie przeszli przez ogród sąsiadów i weszli do domu przez drzwi od strony ogrodu, które się nie zamykają... Po prostu się włamali! Wywieźli swoje rzeczy, w dodatku pusty pokój zamknęli na klucz i wzięli go ze sobą!!
Jak mogli się włamać do domu w którym mieszkają? Jak dla mnie to coś z Tobą jest nie tak.
Ja na ich miejscu bym poprosiła policję o pomoc w odebraniu swoich rzeczy.
-
- claudia
- Raczkujący
- Posty: 65
- Dołączyła: 10 mar 2009, 20:13
- Reputacja: 6
Napisane przez Ivelyn » 26 lip 2012, 21:04 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Odmówiliśmy im zgody na odbiór rzeczy kiedy nas nie ma w domu i umówiliśmy się z nimi na godzinę 19:00. Napisali o 23:00 sms-a, że dobrze, że przyjadą kiedy będziemy i "pogadamy".
I ok. godziny 12:30 w południe wparowali dzisiaj, chociaż powiedzieliśmy im, że NIE mogą przyjść, kiedy nas nie będzie. Ten facet to KRYMINAŁ - nie wpuszczę takiego kogoś do domu, kiedy nie widzę, co z niego wynosi.
Włamanie to wejście do domu bez zgody osoby, która w nim mieszka. A takiej zgody nie dostali.
-
- Ivelyn
- Początkujący
- Posty: 25
- Wiek: 38
- Dołączyła: 7 gru 2010, 19:51
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 2
Napisane przez Guest » 26 lip 2012, 21:45 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- Guest
Napisane przez Ivelyn » 26 lip 2012, 21:54 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Zamki już dzisiaj zmienione.
Pogadamy jak też będziesz miał takie doświadczenia, czego Ci oczywiście nie życzę.
-
- Ivelyn
- Początkujący
- Posty: 25
- Wiek: 38
- Dołączyła: 7 gru 2010, 19:51
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 2
Napisane przez Guest » 26 lip 2012, 22:00 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- Guest
Napisane przez madzian » 26 lip 2012, 22:06 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- madzian
- Początkujący
- Posty: 26
- Dołączyła: 19 sie 2008, 20:36
- Reputacja: 0
Napisane przez claudia » 26 lip 2012, 22:11 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Ivelyn napisał(a):Włamanie to wejście do domu bez zgody osoby, która w nim mieszka. A takiej zgody nie dostali.
Jakiej zgody? Przecież sama napisałaś że zapłacili za drugi tydzień. Więc, chyba do końca drugiego tygodnia mogą ciągle w domu mieszkać.
-
- claudia
- Raczkujący
- Posty: 65
- Dołączyła: 10 mar 2009, 20:13
- Reputacja: 6
Napisane przez madzian » 26 lip 2012, 22:15 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
no ale mysle ze powinnismy poprostu powiedziec "dzieki" osobie ktora wrzucila taki temat na formu za przypomnienie ze mimo naszych dobrych checi, wyciagania reki do ludzi ktorym sie gorzej powodzi niz nam itp.... sa na swiecie "zli" ludzie mowiac ladnie takze dzieki za przypomnienie !
-
- madzian
- Początkujący
- Posty: 26
- Dołączyła: 19 sie 2008, 20:36
- Reputacja: 0
Napisane przez Ivelyn » 27 lip 2012, 05:27 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
Poza tym oni opowiadali, że są w trudnej sytuacji, więc nie chcieliśmy być świniami i powiedzieliśmy że poczekamy z depozytem do wypłaty pana M.. Cóż, po prostu mieliśmy dobre intencje, a okazaliśmy się "frajerami".
Ale to nie zmienia faktu, że denerwuje mnie, jak osoba,której poszłam na rękę pod każdym możliwym względem kręci się po domu pod moją nieobecność i nie ma zamiaru się ze mną skonfrontować. Na propozycję oddania kluczy osobiście wścieka się i mi grozi. A pan M. w ogóle nie ma zamiaru się pokazać. Ktoś, kto nie ma nic na sumieniu tak nie robi.
No ale to wejście do domu przez ogród było szczytem bezczelności. Jeśli widzisz, że drzwi frontowe są zamknięte to znaczy że trzeba się włamać, czy jednak może poczekać aż ktoś przyjdzie?
-
- Ivelyn
- Początkujący
- Posty: 25
- Wiek: 38
- Dołączyła: 7 gru 2010, 19:51
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 2
Napisane przez Guest » 27 lip 2012, 07:35 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- Guest
Napisane przez ewela119 » 27 lip 2012, 07:35 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez zwierzakfm » 27 lip 2012, 07:36 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
na szczescie nic Wam nie zginelo i nikomu nic sie nie stalo.
-
- zwierzakfm
- Stały Bywalec
- Posty: 333
- Dołączył: 13 paź 2007, 23:44
- Lokalizacja: Worcester
- Reputacja: 22
Napisane przez plazermen » 27 lip 2012, 08:23 Re: Nieuczciwi lokatorzy - Walsall
-
- plazermen
- Wtajemniczony
- Posty: 2075
- Wiek: 44
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Nieuczciwi sprzedawcy doradcy w salonie phone 4 u
przez jarolong72 w SZUKAM INFORMACJI - 9 Odpowiedzi
19999 Wyświetleń -
przez Benio
8 lip 2008, 16:52
-
Nieuczciwi sprzedawcy doradcy w salonie phone 4 u
-
-
Jak walczyc o swoje ? nieuczciwi wynajmujacy
przez kamilirafal w MIESZKANIE - 1 Odpowiedzi
6400 Wyświetleń -
przez ktosienka
16 paź 2013, 06:16
-
Jak walczyc o swoje ? nieuczciwi wynajmujacy
-
-
nieuczciwi pracodawcy
przez izatek w PRACA - 14 Odpowiedzi
25599 Wyświetleń -
przez marcinrz
17 paź 2007, 19:44
-
nieuczciwi pracodawcy