Zmiana dostawcy energi

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

MężczyznaPostNapisane przez MAD7 » 3 paź 2011, 19:05 Zmiana dostawcy energi

Potrzebuje pomocy zmieniłem dostawce energii na npowera na liczniku miałem 20f(stare doładowanie innego dostawcy) zainstalowałem klucz potem go doładowałem za 10f i myślałem ze będę miał 30f a tym czasem lipa na liczniku pokazuje mi tylko 10f. Co robić w takie sytuacji da się to jakoś odzyskać, w końcu dwie dychy droga nie chodzą.
help plizzzz :(

MAD7
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączył: 7 lis 2010, 10:56
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez sandrula » 3 paź 2011, 21:22 Re: Zmiana dostawcy energi

hey
nie polecam npower placilam co 3 miesiace rachunki po ok £120,po poltora roku przyslali nadplate £1899.00!!!??? dopiero po 10 miesiacach telefonow i listow ''zredukowali''mi nadplate do £236.....okropna firma

sandrula
Przyczajony
 
 
Posty: 7
Wiek: 40
Dołączyła: 15 wrz 2011, 21:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez baranek28 » 4 paź 2011, 23:36 Re: Zmiana dostawcy energi

jak wszystkie!!!!!!! uwierzcie! najlepiej miec gaz na karte!! serio! a wtedy napewno was nie wyruchaja!!!!!!!!!!!! znam to i jak wiekszosc polakow mieszkajacych tu pewnie! a te 1899.00 to pewnie za poprzednich(byc moze kilku) nie placacych rachunkow ludzi! :grin: frajerstwo jak sto hu.i!! moim zdaniem to wlascicieli domow powinni za dupe brac bo nie pilnowali ludzi czy placa na biezaca. a pozniej taka niwinna i uczciwa osoba musi placic za poprzednich! DO SANDRULI: CHYBA NIE NADPLATE BO WTEDY NIC BYS NIE PLACILA TYLKO TAKI DUZY ZWROT BYS DOSTALA :grin:

baranek28
Początkujący
 
 
Posty: 27
Dołączył: 25 paź 2010, 17:20
Lokalizacja: b-ham-slask
Reputacja: -17
Nieprzyjazny
Góra
-2

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 5 paź 2011, 06:16 Re: Zmiana dostawcy energi

po 1sze - wprowadzając się należy spisać licznik i najlepiej zrobić zdjęcie liczników. Oczywiście powiadomić firmę kiedy się wprowadziło i jaki był stan licznika.
po 2gie - gaz/prąd na kartę owszem, ale jest droższy. A nie radzę wchodzić na energetyczny debet. Zasilałem kartę 15 funtami a licznik pokazał 10...
po 3cie - wyraz, który Wam brakuje to niedopłata albo zaległość
po 4te - niewinna osoba nie musi płacić za poprzednich użytkowników, pod warunkiem, że się zabezpieczyła i potrafi udowodnić datę wprowadzenia i stan liczników. Niestety w tym kraju tak jest, że czasami trzeba udowadniać, że się nie jest garbatym.

Jest takie powiedzenie - kijem tego, co nie pilnuje swego.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez sandrula » 5 paź 2011, 17:49 Re: Zmiana dostawcy energi

hey hey
ja mam kontrakt podpisany z agencja wiec nie bylo mowy o placeniu za poprzednikow,ale firma sobie i tak policzyla tyle odkad sie wporwadzilam...w koncu po jak juz wpsomnialam 10 miesiacach dostalam zwrot za wykonywanie telefonow na 0845....a''zaleglosc'' usprawiedliwili zlym zczytaniem licznika przez wlasnego pracownika

dzieki za poprawianie:) mojego polskiego

sandrula
Przyczajony
 
 
Posty: 7
Wiek: 40
Dołączyła: 15 wrz 2011, 21:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 5 paź 2011, 20:12 Re: Zmiana dostawcy energi

Hmmm zrozum,
1. jeśli wynajmujesz mieszkanie/domek bez włączonych rachunków/podatku w czynsz to wynajmującego (agencję i landlorda) wali z kim podpiszesz umowę na energię/wodę/telefon. Choć z wodą nie ma większego wyboru dostawców :P
2. W związku z powyższym wali go również, czy płacisz _swoje_ rachunki, czy nie. Zawsze firma/prawo będzie ścigało tego kto nie płacił, a nie właściciela
3. Twoim obowiązkiem jest informować dostawcę o stanie liczników. Oni je tylko kontrolują raz-dwa razy w roku. Tak miałem w British Gas i tak mam w e-on. Im częściej podajesz stan licznika (co miesiąc np) tym częściej - i mniejsze - dostajesz rachunki. Ale mniejsze - bo częściej, a nie mniejsze - bo taniej.
4. Zdjęcia liczników również robi się przy WYPROWADZCE. Kiedyś na tym forum czytałem post, jak landlord jako zalegającego z płatnościami podał ostatniego lokatora, który od roku nie mieszkał pod tym adresem. Oczywiście gość był czysty. Ale firma założyła gościowi sprawę, była rozprawa bez jego udziału i miał konto w bazie dłużników. Wyszło dopiero jak chciał kupić telefon, czy coś takiego.
5. I jak napisałem wcześniej - czasami niestety trzeba udowadniać, ze się nie jest garbatym. A do tego przydają się dowody w postaci np. umowa z datą wprowadzenia, protokół zdania mieszkania oraz zdjęcia liczników.
I tylko nie pytaj dlaczego tak jest i że to nie ma sensu.
Tak to tutaj działa.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE