Antykoncepcja w Anglii

O zdrowiu, waszych doświadczeniach ze służba zdrowia w UK, pomoc w znalezieniu lekarzy...

KobietaPostNapisane przez emcia04 » 15 lut 2008, 08:55 Re: Antykoncepcja w Anglii

jeszcze wtrace 3 grosze....adres apteki nie ma znaczenia bo to z wasza jest cos nie tak a kazda inna powinna honorowac antykoncepcje na recepcie za darmo .....ufff...
Zycie jest za krotkie zeby sie za siebie ogladac

emcia04
Rozeznany
 
 
Posty: 207
Wiek: 40
Dołączyła: 17 sty 2007, 10:56
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Katik » 15 lut 2008, 13:38 Re: Antykoncepcja w Anglii

Z tymi aptekami to śmieszna sprawa. Kilka razy dostałam plastry na receptę za free. Ostatnim razem poszłam do tej samej apteki, a gościu mi kazał płacić. Mówię, że do tej pory było za darmo i dlaczego mam płacić, a on mi na to, że na pewno NIGDY nie było za darmo. Idiota. Poszłam do innej - bez problemu.
Who said the past is finished
Who said the future is before me ...
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 316
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Magda31 » 18 lut 2008, 21:24 Re: Antykoncepcja w Anglii

Anka ma rację,w UK cała antykoncepcja jest bezpłatna.Bez względu na to czy pobierasz zasiłki czy tez nie,zaznaczasz na recepcie,że to środki antykoncepcyjne i masz je za darmo,ja korzystam z przychodni przy Fentham Road w dzielnicy Aston.

Magda31
Rozeznany
 
 
Posty: 116
Wiek: 48
Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mamuśka twins » 19 lut 2008, 18:23 Re: Antykoncepcja w Anglii

Nie bede rozpisywala sie o recepcie.
Skoro zaczeliscie ten temat, to chcialabym zapytac sie o metode antykoncepcji w zastrzyku. Tak naprawde nic o niej nie wiem. Cos tylko slyszalam o lekarza. Na razie nie moge jej stosowac, bo karmie piersia. Mysle, ze niedlugo z niej skorzystam. Wiec prosze o info. Czy w przychodni wstrzykuje mi pielegniarka czy lekarz? Czy nie ma to skutkow ubocznych :wink: ? tzn. czy aby napewno jest pewna i to przez caly miesiac? I czy aby przypadkiem (jesli to dawka hormonow) czy sie po tym nie tyje? Z gory dziekuje. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
mamuśka twins
Stały Bywalec
 
 
Posty: 369
Wiek: 42
Dołączyła: 19 mar 2007, 19:23
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Magda31 » 19 lut 2008, 18:56 Re: Antykoncepcja w Anglii

Witaj,zastrzyki mają taka samą skuteczność jak tabletki,jak każdy rodzaj antykoncepcji mają wady i zalety.Zaletą jest na pewno to,że nie musimy o nim codziennie pamiętać tak jak o tabletkach a na pewno wadą zastrzyku jest to,że nawet jak będziesz miała jakieś skutki uboczne(mdłości,zawroty głowy itp)to niestety nie możesz go odstawić czy zamienić tak jak jest w przypadku tabletek,bo dawka zastrzyku jest podana jednorazowo a hormony uwalniaja się przez cały ten czas czyli przez 3 miesiace.Zastrzyk robi Ci pielęgniarka.Pozdrawiam :roll:

Magda31
Rozeznany
 
 
Posty: 116
Wiek: 48
Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 17 mar 2008, 13:20 Re: Antykoncepcja w Anglii

W konia was robia z tymi receptami. Jestem tu 3 lata, biore pigulki i nikt nigdy mnie nie pytal o to czy pracuje i ile zarabiam. Ide do apteki daje recepte a pani prosi o podpis na recepcie i daje mi pigulki. W przychodni zawsze zapisuja mi 6 platonikow.
Moze cos jest nietak z wasza przychodnia i daja wam zle recepty. Ja korzystam z przychodni przy Monument Road w Edgbaston. Recepty zwykle realizuje w sklepach Boots.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Wiek: 42
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 17 mar 2008, 23:05 Re: Antykoncepcja w Anglii

Meski glos w tym temacie. Dzis odbieralem piguly szczescia dla zony w aptece w Oldbury. Ja takich lekow nie lubie kupowac, ale wszedlem podalem recepte i czekam, byly 2 panie, jedna cos powiedziala do drugiej zaczely sie smiac, pewnie ze mnie, no ale coz, przyniosla mi te piguly i sie pyta, Czy zwykle place za leki? Ja z wrazenia wydukalem tylko sorry?, a ona zerknela dokladnie n arecepte cos namalowala i powiedziala, ze wszystko jest oki, wiec piguly nie sa darmowe, pewnie cos jest na receptach, nie zdazylem sie zapytac, zabralem je i wyszedlem
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 18 mar 2008, 16:55 Re: Antykoncepcja w Anglii

Trzeba przyznac ze to duzy plus, bo w Polsce antykoncepcja do najtanszych nie nalezy. Zwlaszcza ze nikt nie chce sie faszerowac jakimis tanimi pigulkami a te lepsze kosztuje sporo. Rozbawila mnie kiedys jedna dziewczyna ktora poznalam tu, bedac w Anglii przez prawie dwa lata za kazdym razem jezdzila do Polski kupic swoje tabletki ktore kosztowaly okolo 48 zl, nie moglam tego zrozumiec dlaczego nie mogla poprostu przestawic sie na tutejsze i DARMOWE ;) Czy sa gorsze jakosciowo?...nie sadze........ ;)
Aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać męzczyznę, wystarczyła kobieta.
http://maybebaby.bloog.pl
Moje okolice: http://pl.youtube.com/watch?v=9MNBS_pHPyA
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Wiek: 43
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez moniavika » 18 mar 2008, 20:52 Re: Antykoncepcja w Anglii

Antykoncepcja jest darmowa tylko trzeba miec lekarza rodzinnego ktory wystawi recepte.To jest pewne na 100%.Poza tym istnieje cos takiego jak Family Planing i tam rowniez mozna se udac.Pomoga dobrac najlepszy rodzaj antykoncepcji z implantem wlacznie.Implant w Polsce swego czasu byl nie osagalny bo za drogi.Tutaj jest to darmowe.Wszczepiaja implanta w wewnetrzna strone przedramienia i spokoj na 3 lata.
Polecam.a osobiscie czuje sie z nim fantastycznie i jak na razie nie odczuwam skutkow ubocznyc.Pozdrawiam
If you don't aim at anything you achieve nothing (jeśli do niczego nie dążysz, nic nie osiągniesz)
Avatar użytkownika
moniavika
Rozeznany
 
 
Posty: 227
Wiek: 47
Dołączyła: 1 mar 2007, 13:44
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez joanna:) » 19 kwi 2008, 22:18 Re: Antykoncepcja w Anglii

mamuśka twins napisał(a):Nie bede rozpisywala sie o recepcie.
Skoro zaczeliscie ten temat, to chcialabym zapytac sie o metode antykoncepcji w zastrzyku. Tak naprawde nic o niej nie wiem. Cos tylko slyszalam o lekarza. Na razie nie moge jej stosowac, bo karmie piersia. Mysle, ze niedlugo z niej skorzystam. Wiec prosze o info. Czy w przychodni wstrzykuje mi pielegniarka czy lekarz? Czy nie ma to skutkow ubocznych ? tzn. czy aby napewno jest pewna i to przez caly miesiac? I czy aby przypadkiem (jesli to dawka hormonow) czy sie po tym nie tyje? Z gory dziekuje. Pozdrawiam.


Czesc Ja po porodzie zaczelam stosowac zastrzyki i karmilac mala teraz po roku zmienilam na implant. Co do zastrzyku to musisz poczytac na forach medycznych. Ale osobiscie wole je bardziej niz tabletki przy dzieciach nie zawsze pamietasz o wzieciu tebletki a zastrzyk masz raz na 3 miesiace. Wiadomo ze kazdy organizm jest inny i ty mozesz nie czuc sie dobrze ale jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz a moze wlasnie wszystko bedzie ok. Pozdrawiam. :grin:

joanna:)
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 29 lis 2007, 16:29
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez asia77 » 20 kwi 2008, 11:13 Re: Antykoncepcja w Anglii

ja osobiscie polecam zastrzyki. nie trzeba codziennie pamietac o pigulkach. zastrzyk co 3 miesiace. na samym poczatku moga byc problemy z miesiaczka, moze trwac dluzej lub krocej, po jakims czasie sie unormuje i nie ma jej przez dluzszy czas. jak sie kobieta zdecyduje na ciaze nie ma problemu bo organizm wraca do normy po odstawieniu zastrzykow. nie trzeba sie umawiac z lekarzem, wystraczy pielegniarka, ktora i tak wszystko wytlumaczy.wizyta na 3 miesiace i spokoj.
"Mastering others is strength; mastering yourself is true power."
Avatar użytkownika
asia77
Rozeznany
 
 
Posty: 173
Wiek: 43
Dołączyła: 4 mar 2008, 19:51
Lokalizacja: wroclaw
Reputacja: 2
Neutralny

KobietaPostNapisane przez joanna:) » 23 kwi 2008, 10:48 Re: Antykoncepcja w Anglii

asia77 masz 100% racje. I trzeba pamietac ze zastrzyk moga brac matki karmiace co jest bardzo dobre bo odrazu po porodzie mozna zaczac antykoncepcje.

joanna:)
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 29 lis 2007, 16:29
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez KASIA1983 » 23 kwi 2008, 16:20 Re: Antykoncepcja w Anglii

a ja nie polecam zastrzykow asia77, pisze o problemach z miesiaczka i ja takie mialam. Malo sie nie wykrwawilam :roll: na zastrzyk zdecydowalam sie po pierwszym dziecku i jak dostalam po zastrzyku okres to trwal dwa miesiace i lekarze nie mogli sobie z tym poradzic na szczescie w koncu sie udalo (hormony i zelazo pomogly zeby organizm sie ustabilizowal) ale nie ukrywam ze bylo krucho. Oczywiscie kazda z nas ma inny organizm ale ja zdecydowanie wole tabletki bo zawsze mozesz odstawic jak cos zaczyna sie dziac. :grin:

KASIA1983
Raczkujący
 
 
Posty: 73
Dołączyła: 18 lut 2008, 13:18
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez migotka1233 » 24 wrz 2008, 09:33 Re: Antykoncepcja w Anglii

Czesc Wam
mam pytanko
Jestem po raz 2 w ciazy i nie chce miec wiecej dzieci.Pomyslalam ze dobrym sposobem antykoncepcyjnym po tym porodzie byloby wszczepienie sobie sobie implantu w ramie. Czy wie ktos jakie sa jego koszty?Domyslam sie ze ten rodzaj antu\ykoncepcji nie jest refundowany.

migotka1233
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Wiek: 41
Dołączyła: 23 wrz 2008, 18:05
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 24 wrz 2008, 12:52 Re: Antykoncepcja w Anglii

Jest darmowy. Poczytaj kilka postow wyzej :mrgreen: Po porodzie mozesz tez miec spiralke. (za darmo)
Być szczerym to wypowiadać się zgodnie z tym, co się myśli. A nie wszystko, co się myśli wypowiadać na głos.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Wiek: 42
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ZDROWIE