Gra "ustrzel Polaka"
Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym
Przeczytajcie i jestem ciekaw waszych opini.
Czy macie jakies podobne doswiadczenia ???
oto link:
Gra "ustrzel polaka"
-
-
Lee
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 510
- Dołączył: 2 maja 2006, 21:44
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 3
-
Ja tam uwielbiam Mlynarskiego,im straszy jestem tym wiecej Faceta cenie sobie.
Robmy Swoje.Czy mozmy zrobic cos wiecej?
Anglicy sa specyficzni,Polacy tez ...
pzdr w edgbaston :)
Edgar Pop
-
-
Edgar
-
-
mysle ze to nic powszechnego tylko jakies pojedyncze przypadki, wpisz w google 'Tease a Pole' to nic takiego nie ma
-
-
Mike
- Zadomowiony
-
-
- Posty: 781
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
-
Jeżeli chodzi o zrozumienie Anglików w Birmingham to nie tylko Polacy maja problemy. Czasem jak się przysłuchuje rozmowom pomiędzy dwoma Anglikami mam wrażenie, że oni sami nie rozumieją własnego języka, czasami myślę, że gdyby nie gesty pokazywania rękoma, to by się w ogóle nie dogadali. Myślę, że nie ma, czym się przejmować.
Fakt, że mamy problemy z językiem angielskim, ale to jest nasz drugi język, także nie dajmy z siebie robić głupków, bo nie jesteśmy gorsi od Anglików większość z nich zna tylko ojczysty język a Polska kojarzy się im z krajem gdzie jest ciągle zima.
Jeśli natomiast chodzi o angielskich(i nie tylko) nastolatków to słyszałem o czymś gorszym., mianowicie wybijanie szyb w samochodach, lub domach.
-
-
Adam
- Administrator
-
-
- Posty: 769
- Dołączył: 12 mar 2006, 18:45
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 33
-
-
oj no niema czym sie przejmowac jakas woda na młyn dla mediów i tyle pierdoły a zycie toczy sie dalej
I nie to zebym jakims ignorantem był :)
-
-
Shon
- Zadomowiony
-
-
- Posty: 957
- Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
- Lokalizacja: B&ham
- Reputacja: 0
-
-
Adam napisał(a):Jeżeli chodzi o zrozumienie Anglików w Birmingham to nie tylko Polacy maja problemy. Czasem jak się przysłuchuje rozmowom pomiędzy dwoma Anglikami mam wrażenie, że oni sami nie rozumieją własnego języka, czasami myślę, że gdyby nie gesty pokazywania rękoma, to by się w ogóle nie dogadali. Myślę, że nie ma, czym się przejmować.
Fakt, że mamy problemy z językiem angielskim, ale to jest nasz drugi język, także nie dajmy z siebie robić głupków, bo nie jesteśmy gorsi od Anglików większość z nich zna tylko ojczysty język a Polska kojarzy się im z krajem gdzie jest ciągle zima.
Jeśli natomiast chodzi o angielskich(i nie tylko) nastolatków to słyszałem o czymś gorszym., mianowicie wybijanie szyb w samochodach, lub domach.
a agadza sie, zgadza :mrgreen: ile razy sie slyszy Anglikow jak sie pytaja nawzajem co jeden drugiemu powiedzial :roll: eh.
-
-
Lukaas85
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
-
dokladnie. niewiele jest wsrod anglikow osob mogacych sie poszczycic jakim takim wyksztalceniem, a tym samym majacych wymowe zblizona do poprawnej. posluchajcie radia albo telewizji i porownajcie to z tym plebejskim belkotem na ulicy. ja znam angielski rownie dobrze jak polski, ale nabyty w stanach. kilka tygodni zajelo mi przestawienie sie na ich tubylczy sposob mowienia tutaj. zazwyczaj nie ma to wiele wspolnego z oxfordem, ale mozna sie tego nauczyc.
pozdrawiam
-
-
KA i PE
-
-
Powrót do HYDE PARK