Witajcie czy moze mi ktośudzielić info na temat home office

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
Witajcie mam problem. Kiedyś wyrobiłem sobie home office. Mieszkałem u kolegi . Wystawił mi potrzebne świstki t.j ze wynajmuje mieszkanie i świstki o utrzymanie sie .
Wszystko było ok do wizytyw urzędzie.Poszło głodko ale musiałem polecieć do polski. Jak wyleciałem do polski kontaks sie urwał i nie mam tego dokumentu.(zAPEWNE ON TO MA BO NIE ODESŁAŁ TEGO I PEWNIE WYRZYCIŁ)
`To na bank było w waszym mieście . Nie pamietam adresy. W sumie nie mam żadnych namiarów na urzą wydający ten dokument.
Dlatego prosze was o pomoc
1. jakieś info do kontaktu tel. , meilowego lub listownego z urzendem żeby dowiedzieć sie co można z tym zrobić
2.I czy jeśli wpadł ten dokument w nie powołane rence co mozna z tym zrobić (wraz z paszportem już nie ważnym ale z paszportem zgłoszony i wyrobiony nowy)
w razie czego prosze o informacje na meil

lp130@wp.pl

lukanio23
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 23 wrz 2010, 19:45
Reputacja: 0
Neutralny

lukanio23 napisał(a):(...)
Wszystko było ok do wizytyw urzędzie.(...)

Jakiej wizyty w jakim urzędzie? Rejestrację w Home Office (Ministerstwie Spraw Wewnętrznych), zwaną czasem pozwoleniem na pracę, załatwia się w 100% przez pocztę. Nie słyszałem o żadnym urzędzie Home Office w Birmingham.
Co nie znaczy, że go nie ma :D

Co do zaginięcia - z tekstów na dokumencie wynika, że NIE WYDAJĄ duplikatów.

Proponuję zagooglać, poszukać kontaktu mailowego z Home Office, napisać i zapytać.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

AdamBoltryk napisał(a):Jakiej wizyty w jakim urzędzie?

Stawiam, że chodzi mu o wizytę w Job Centre dla załatwienia NINu.
Mocno wątpię, czy naprawdę rejestrował się w WRS na podstawie "wystawionych przez kolegę świstków o utrzymanie sie", cokolwiek by to miało znaczyć.

Do wątkotwórcy - płaciłeś 90 funtów?

A jeszcze mi przyszło do głowy, że całe to "wyrobienie" mogło być częścią głośnego scamu, opisywanego np. tutaj
http://www.magazyn.goniec.com/artykul/2 ... spach.html

Galadriela
Stały Bywalec
 
 
Posty: 307
Dołączyła: 1 cze 2008, 18:00
Reputacja: 9
Neutralny

Galadriela napisał(a):
AdamBoltryk napisał(a):Jakiej wizyty w jakim urzędzie?

Stawiam, że chodzi mu o wizytę w Job Centre dla załatwienia NINu.
(...)

No dokładnie to samo mi chodziło po głowie, aczkolwiek wolałem zapytać :D

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

A ja dziś miałam więcej czasu na poszukanie linku do informacji o jeszcze innym oszustwie, o którym kiedyś czytałam
http://www.wiadomosci.goniec.com/news/1 ... efity.html

Wyżej podałam inny link o zgodnej z prawem, choć nagannej moralnie tzw. optymalizacji. Skoro jednak wątkotwórca nikomu nie płaci abonamentu za utrzymywanie go w angielskim systemie (a chyba by o tym wiedział), to raczej mógł posłużyć za "słupa" służącego jedynie do rejestracji.
Jak opisują w artykule, organizatorom procederu takie "słupy" są potrzebne do wyłudzania zasiłków i kredytów.

Lukanio23, jeśli jeszcze na dodatek zostawiłeś im paszport, to bardzo prawdopodobne jest, że masz na swoim koncie tysiące funtów wyłudzonych zasiłków i kredytów.
Najlepiej nawet się nie zbliżaj do granic UK...

Galadriela
Stały Bywalec
 
 
Posty: 307
Dołączyła: 1 cze 2008, 18:00
Reputacja: 9
Neutralny

Galadriela napisał(a):Lukanio23, jeśli jeszcze na dodatek zostawiłeś im paszport, to bardzo prawdopodobne jest, że masz na swoim koncie tysiące funtów wyłudzonych zasiłków i kredytów.

Albo w UK przebywa kilka-/dziesiątki- osób o Twoim imieniu i nazwisku :D Do tego też wykorzystują zdobyte dokumenty.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Lukanio23, nie pisz do mnie pw bo nie mam w zwyczaju przenosić forumowych dyskusji na priva.
Próbujesz dyskutować z moim poglądem, że zdobycie NINu i zostawiony paszport mógł komuś wystarczyć do narobienia smrodu na Twoje nazwisko.

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie - zapłaciłeś 90 funtów za rejestrację WRS?
Gdybyś sam za to płacił, to podejrzewam, że nie wyjeżdżałbyś natychmiast potem do Polski, bo w takiej sytuacji rejestracja nie ma żadnego sensu, skoro robi się ją po to aby po roku nieprzerwanej pracy uzyskać tu pełne uprawnienia pracownicze.
A jeśli nie płaciłeś sam, tylko organizatorzy tej Twojej rejestracji, to zastanów się komu i dlaczego mogło się opłacać pokryć ten koszt za Ciebie.

A jeśli dalej do Ciebie nie dociera, to myśl sobie dalej, że jesteś czysty jak łezka...
Tylko po co zawracasz głowę, skoro i tak wiesz lepiej?

Galadriela
Stały Bywalec
 
 
Posty: 307
Dołączyła: 1 cze 2008, 18:00
Reputacja: 9
Neutralny

tak było płacone. Ale nie pamiętam czy akurat 90 funtów.

[ Dodano: Sob Wrz 25, 2010 19:03 ]
No ok tylko iż w dalszym ciągu nie wiem co można na taki dokument zrobić , A i gdzie można sprawdzic czy zostało coś wziente na moje konto w UK lub ewentułalnie w polsce . A JEśli mam cośna kącie to gdzie mam zgłosić takie przestępstwo żeby sie z tego wywinąć

lukanio23
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 23 wrz 2010, 19:45
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI