Praca w TWM

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

MężczyznaPostNapisane przez kamil_ek » 26 gru 2006, 14:16 jednak londyn

po walce z samym soba :) opuscilem jednak birmingham. teraz mieszkam w londynie i musze wam (szczegolnie kierowca w TWM) powiedziec, ze jest ok. przede wszystkim kasa jest duuuzo wieksza. mieszkania troche drozsze, jedzonko w podobnych cenach. sumujac wszystko na koniec miesiaca jestem do przodu okolo 500 funtow miesiecznie wiecej niz w birmingham.

kamil_ek
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączył: 14 lip 2006, 21:43
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Phanttasmagoria » 31 gru 2006, 20:12 Praca w TWM - Prawda i mity...

Witam serdecznie wszystkich, coz zaczne od poczatku pracowalem jako kierowca w TWM, dokladnie West Bromwich Garage, i juz dokladnie mowie, jak wszystko wyglada:
Stawka godzinowa: 7.50
Godzin tygodniowo: 38 - 40 (+nadgodziny, z ktorymi jest ciezko, bo Polakow duzo do pracy i tez nie wyszystkim daja...)
Rzeczywiscie TWM daje sluzbowe mieszkanie, za ktore sie srednio tygodniowo placi okolo 60 funtow (w tym juz sa rachunki), mieszkanie to dzieli sie z innymi kierowcami, srednio czterech kierowcow... Czyli po odjeciu wszystkich ekstrawagancji srednio wychodzi 200 funtow tygodniowo na reke... Wiec, jak widzisz nie jest to rewelacja...

W tej chwili pracuje juz w innej firmie i na innym stanowisku, aczkolwiek zwiazane jest to z branza autobusowa... Teraz jestem zadowolony, poza tym wracajac do TWM, wiekszosc ich sprzetu to jest taka padlina, ze w Polsce nie mialo by to prawa jezdzic, i jest niesamowita presja ze strony tzw inspektorow, ktorzy wszedzie widza bledy Polakow... Coz nie mnie oceniac, ja sie ciesze, ze juz dawno uwolnilem sie od tej firmy...

Pozdrawiam i zycze udanego wyboru... W razie szczegolowych pytan jestem w stanie rzetelnie na nie odpowiedziec... :twisted:
Avatar użytkownika
Phanttasmagoria
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączył: 31 gru 2006, 19:38
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez markosik1 » 31 gru 2006, 21:12 Re: Praca w TWM

Pochwal sie jakie sprzety maja w Twojej nowej firmie i czy kierowcy tam maja wiecej na godzine, a do inspectorow to szczerze mowiac nic nie mam taka maja prace, Jest jeszcze jedna roznica wasi kierowcy walcza o klientow zeby miec zawsze pare groszy do przodu jak widze busa od Ciebie to z checia go puszczam- czyscui mi przystanki. Wtajemniczeni wiedza o co chodzi, a my sie cieszymy bo mamy mniej ludzi.

Powodzenia i zycze szybkiego i dalszego awansu.

markosik1
Raczkujący
 
 
Posty: 50
Dołączył: 23 paź 2006, 09:07
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Przemek » 16 lut 2007, 10:36 Re: Praca w TWM

markosik1 napisał(a):Pochwal sie jakie sprzety maja w Twojej nowej firmie i czy kierowcy tam maja wiecej na godzine, a do inspectorow to szczerze mowiac nic nie mam taka maja prace, Jest jeszcze jedna roznica wasi kierowcy walcza o klientow zeby miec zawsze pare groszy do przodu jak widze busa od Ciebie to z checia go puszczam- czyscui mi przystanki. Wtajemniczeni wiedza o co chodzi, a my sie cieszymy bo mamy mniej ludzi.

Powodzenia i zycze szybkiego i dalszego awansu.


Z czystej ciekawości, z jakiego jesteś garażu?

Przemek
Raczkujący
 
 
Posty: 59
Dołączył: 21 wrz 2006, 16:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Krzysiek » 24 lut 2007, 14:10 Pracuje w TWM........

juz 2 lata.I jakos nie narzekam.Jest takie powiedzenie,ze ,,zlej baletnicy,to i majtki w kroku przeszkadzaja,,.Inspektorzy???: jak juz ktos wspomnial,taka maja prace.Moim zdaniem,jesli wszystko wykonuje sie zgodnie z zasadami,to nikt nie moze sie do nikogo przyczepic.Ale jak czesto widac,iz kierowcy nie chce sie przelozyc swojego ,,Blind destination,, albo z przodu widac numer 126 a z boku numer 9 czy jakis inny podobny ,to nie mozna sie dziwic na reakcje inspektorow.Robmy tak,zeby bylo w porzadku,nie patrzmy na innych.Po dwoletnim okresie jezdzenia,zauwazylem rowniez inny mankament.Otoz jeszcze na poczatku (01.03.2006) jezdzilo sie tutaj zupelnie inaczej.Tzn mam na mysli kulture na drodze.Kazdy,,puszczal,, inny pojazd wlaczajacy sie do ruchu,wszystko odbywalo sie plynnie i bez czekania.Teraz,czesto,aby wyjechac nawet z zatoczki,potrzeba paru chwil zanim ktos zamruga swiatlami.Kiedys bylo to nie do pomyslenia,aby tyle czasu czekac.Mysle,ze tu nalezy ,,uklonic,, sie coraz to nowszej grupie polskich kierowcow,ktorzy probuja wpoic swoje zasady,nie wiadomo skad przywiezione.Jakie to zasady widoczne golym okiem na drogach????
Ci co przywiezli je razem ze soba tu na Wyspe wiedza o co chodzi.
Dlatego zwracam sie do wszystkich uzytkownikow drog.Badzmy dla siebie mili i uprzejmi,a wszystkim Nam bedzie zylo sie lepiej.

Pozdrowienia dla wszystkich kierowcow z TWM i nie tylko.

Krzysiek
Rozeznany
 
 
Posty: 148
Dołączył: 4 maja 2006, 06:52
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez mini » 1 mar 2007, 12:09 Re: Praca w TWM

Tez jestem kierowca od juz prawie roku w twm i co ?? Moge stwierdzic ze robota jest zaje.. :) NIkt nie stoi nad glowa i nie pier... Robie swoje tak aby sie nikt nie czepial i jest okey co do inspektorow ?? Sa ******.,..ale nie wszyscy ! pRACA MA SWOJE PLUSY I MINUSY jak kazda ! Pewnie , że moze kokosow nie ma ale chyba ci co pisza ze niby malo i porownuja do zarobkow w np Londynie zapomnieli skad przyjechali hehe !! Mam swoje mieszkanie co prawda 2 pokoje z lazienka Place 430 ze wszystkim i jestem zadowolony Mam kumpli robia w metro line w londynie fakt zarabiaja wiecej :) Ale mieszkaja z obcymi osobami zeby taniej bylo :) Birmingham nie jest cudownym miastem na szczescie na stale w nim nie bede Bo w sercu mam polske i tak juz zostanie jescze rok i spadam stad Co do autobusow to ITD by w poslce polowe z mojego garazu autobusow za szrot skierowalo albo prosto do huty katowice I jecze jedno co garaz to inne podejscie do polaków I WOGOLE ... Umnie pracy nie brakuje <BC> SMIALO 400 STOWKI mozna smignac No ale cos kosztem czegos Bez pracy nie ma kolaczy a lezec tu nie przyjechalem :grin: Jak ktos mysli ze miliony odlozy w nie wiadomo jakim czasie to powodzenia zycze !!

mini
Początkujący
 
 
Posty: 29
Dołączył: 1 mar 2007, 11:51
Lokalizacja: Łódź - Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Polak_22 » 6 kwi 2007, 10:48 Re: Praca w TWM

Witam.

To ja moze z innej beczki.

Oplaca sie robic tutaj papiery na kierowce autobusu w TWM? Slyszalem, ze to PCV sie nazywa czy jakos tak.

Mam 22 lata i prawo jazdy kat. B od 2004 roku bez kolizji i bez punktow. Po Anglii jezdze ponad rok rowniez bezwypadkowo i bezpunktowo.

Jakie mniej wiecej koszta takiej imprezy?

Dziekuje i pozdrawiam.

Polak_22
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączył: 6 kwi 2007, 10:41
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Przemek » 6 kwi 2007, 12:07 Re: Praca w TWM

Polak_22 napisał(a):Witam.

To ja moze z innej beczki.

Oplaca sie robic tutaj papiery na kierowce autobusu w TWM? Slyszalem, ze to PCV sie nazywa czy jakos tak.

Mam 22 lata i prawo jazdy kat. B od 2004 roku bez kolizji i bez punktow. Po Anglii jezdze ponad rok rowniez bezwypadkowo i bezpunktowo.

Jakie mniej wiecej koszta takiej imprezy?

Dziekuje i pozdrawiam.


TWM wytrenuje cie za darmo pod warunkiem, ze bedziesz im potrzebny. Jesli zostaniesz wytrenowany przez nich podpisujesz kontrakt na 2 lata. Jesli zerwiesz go po roku to musisz zaplacic 1000 funtow.

PCV = Passenger Carrying Vehicle = kat. D

Przemek
Raczkujący
 
 
Posty: 59
Dołączył: 21 wrz 2006, 16:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez klocek » 6 kwi 2007, 16:20 Re: Praca w TWM

drogi przemku skad masz takie ciekawe informacje?? :mrgreen:
bo ja np wiem,ze kontrakt podpisuje sie na rok czasu a jezeli zerwiesz go wczesniej to placisz 250f czyli koszt dwu tygodniowego treningu jaki masz na samym poczatku gratis
1000f,hehehe,niezle
Avatar użytkownika
klocek
Rozeznany
 
 
Posty: 121
Dołączył: 11 mar 2007, 11:15
Lokalizacja: wadowice
Reputacja: -3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Przemek » 6 kwi 2007, 16:53 Re: Praca w TWM

klocek napisał(a):drogi przemku skad masz takie ciekawe informacje?? :mrgreen:
bo ja np wiem,ze kontrakt podpisuje sie na rok czasu a jezeli zerwiesz go wczesniej to placisz 250f czyli koszt dwu tygodniowego treningu jaki masz na samym poczatku gratis
1000f,hehehe,niezle


"HEHEHEHE" najpierw się dowiedz później gadaj. Zerwiesz się w ciągu roku, płacisz 1000 funtów. Zerwiesz po roku płacisz 500 funtów. Zerwiesz po 2 latach nie płacisz nic. Za 250 funtów to może trenują do przekładania jabłek w supermarkecie.

Poza tym, kontrakt podpisuje się na 2 lata.

Jak nie wiesz to proponuje po mnie nie jeździć. A jak już zamierzasz się przemądrzać to najpierw się dowiedz.

Przemek
Raczkujący
 
 
Posty: 59
Dołączył: 21 wrz 2006, 16:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez kamil_ek » 6 kwi 2007, 21:05 londyn

wszyscy macie po troche racji. ja siedzialem prawie rok w TWM i wiem jakie sa stawki, jakie warunki i jaki sprzet. teraz jezdze w londynie i kazdy payslip zaczyna sie cyfra minimum 4, ale na wiekszosci jest ponad 500 funtow. jezeli chodzi o sprzet to zapomnialem jak wyglada niebieski autobus metro,ktorym mialem okazje dluuugo jezdzic, i jezeli twierdzicie, ze te autobusy nadaja sie do jezdzenia to chyba sa to pierwsze autobusy jakimi w zyciu jezdziliscie. dzisiaj moge powiedziec, ze zaluje, ze od samego poczatku nie jezdzilem w londynie. od poczatku pobytu w londynie nie udalo mi sie spotkac zapachu trawki (albo nawet zwyklych fajek) w autobusie, nie mialem wybitej ani jednej szyby. pasazerowie sa aniolami w porownaniu z tymi z birmingham. jest duzo duzo lepiej. i nie pisze tego, zeby sie wymadrzac i chwalic. zapraszam do londynu i przekonacie sie sami na wlasnej skorze.
do przemka: ja kontrakt podpisalem na rok i zabrali mi tylko ostatnia tygodniowke.

kamil_ek
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączył: 14 lip 2006, 21:43
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 6 kwi 2007, 21:52 Re: Praca w TWM

oczywiscie wtrace swe trzy grosze, Prtzemek troche masz racje, ale tylko troche, niezrozumieliscie sie, bo ten koles pytal o trening calkowity, ma kat B , a chce D, wtedy robisz prawko tutaj nie placisz za to nic, ale musisz pracowac 2 lata. Jezeli przychodzisz juz z gotowym prawkiem, to wtedy musisz swiadczyc swe uslugi comajmniej przez rok, bo jezeli zerwiesz umowe , to tracisz ok270 lub tak jak w pierwszym przypadku ok 1000.


Kamilek, swoja droga mozesz podac dane odnosnie stawek w Metro Line troche sie roznia wiec uswiadom nas . Na stronie ich nic nie ma odnosnie stawek. Napisz tez gdzie mieszkasz i ile placisz za mieszkanie , bo to tez istatna sprawa co do tego porownania.



Dodam tylko, ze w TWM nie podpisuje sie "czasowych kontraktow"
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Przemek » 6 kwi 2007, 22:37 Re: Praca w TWM

Ja nie mam troche racji tylko całkowitą racje, koleś pytał o prawko D gdy ma B.
Więc:
-robią ci prawko za darmo
-podpisujesz konktrakt na 2 lata
-zrywasz w ciągu roku Ł1000
-zrywasz po roku Ł500
-zrywasz po 2 latach - nic

Nie widze punktu, w którym mógbłbym się chociaż troche mylić...

Przemek
Raczkujący
 
 
Posty: 59
Dołączył: 21 wrz 2006, 16:21
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez 19831114 » 7 kwi 2007, 05:29 Re: Praca w TWM

To ja mam dwa pytania do kierowcow TWM :) jakie badania lekarskie trzaba przejsc by zostać kierowcą.. i czy można busem przewozic rower :) jesli tak to czy jest to za friko czy tez ile trzeba placic ??

Uwazam, ze Londyn jest duzo lepiej rozwiniety pod wzgledem transportu.. z tym ze obawialbym sie tylko troszk zamachow terorystycznych..a w Bham kto by tam chciał Pakistanczykow wysadzac :) ??
Avatar użytkownika
19831114
Stały Bywalec
 
 
Posty: 310
Dołączył: 18 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź Widzew Zarzew
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez klocek » 7 kwi 2007, 09:24 Re: Praca w TWM

Przemek napisał(a):
klocek napisał(a):drogi przemku skad masz takie ciekawe informacje?? :mrgreen:
bo ja np wiem,ze kontrakt podpisuje sie na rok czasu a jezeli zerwiesz go wczesniej to placisz 250f czyli koszt dwu tygodniowego treningu jaki masz na samym poczatku gratis
1000f,hehehe,niezle


"HEHEHEHE" najpierw się dowiedz później gadaj. Zerwiesz się w ciągu roku, płacisz 1000 funtów. Zerwiesz po roku płacisz 500 funtów. Zerwiesz po 2 latach nie płacisz nic. Za 250 funtów to może trenują do przekładania jabłek w supermarkecie.

Poza tym, kontrakt podpisuje się na 2 lata.

Jak nie wiesz to proponuje po mnie nie jeździć. A jak już zamierzasz się przemądrzać to najpierw się dowiedz.



primo = nie jezdze po tobie :razz:
jezeli zaczynasz z rekrutacji w polsce kontrakt sie podpisuje na ROK czasu
i za wczesniejsze zerwanie kontraktu placisz 250f za trening ktory masz za darmo i placony normalnie od pierwszego dnia
po roku pracy podpisujesz umowe na czas nieokreslony
i tak jest w twm a nie w super markecie a wiem bo wlasnie zaczynam tam prace :mrgreen:
wiec sam sie dowiedz dokladnie zanim napiszesz jakies brednie

nie wiem,jak jest w przypadku kiedy robisz prawko u nich ale prawdopodobnie przy wczesniejszym zerwaniu umowy wraca sie za koszty prawka i treningu
i to jest chyba normalne bo nikt ci prawka nie zrobi za darmo :mrgreen:
Avatar użytkownika
klocek
Rozeznany
 
 
Posty: 121
Dołączył: 11 mar 2007, 11:15
Lokalizacja: wadowice
Reputacja: -3
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do SZUKAM INFORMACJI