Spoznienie pociagu

Ostatnio jadac do Polski moj pociag miał 2h spoznienia..Wina kolei ewidenta, spoznilem sie na samolot. Nie miałem wykupionego ubezpieczenia podrózy. W efekcje leciałem kolejnym samolotem do innego miasta w Polsce :) koszt zmiany biletu to było 50 funtów.

Kolej poki co tylko poczuwa się do oddania mi pieniazkow za bilet kolejowy czyli 50 funtow.. Czy jest szansa by oddali mi wiecej pieniazkow za moj zmarnowany czas, nerwy i za zmiane biletu lotniczego ? Miał ktos z Was podobna sytuacje...???

A i Brytyjska kolej niejest punktualna wcale :)

Rada 1. Ubezpieczac podroz - to tylko pare groszy a moze zaoszczedzic klopotow finansowych.
Rada 2. - poszperam - gdzies mi sie podobny temat przewinal i chyba nawet wiem na jakim forum tylko to bylo jakies pol roku temu i nie wiem czy go wykopie.

poszperam - gdzies mi sie podobny temat przewinal

fajnie by bylo poszperaj tez jestem ciekawy :)

Niestety nie moge znalezc :( Pamietam ze bylo to gdzies na forum gazety ale nawet nie jestem w stanie zawezic roku (06 czy 07)...