Child benefit czy akt urodzenia musi byc tlumaczony???

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
Przepraszam, ze zatruwam.
Chcialam sie dowiedziec czy akt urodznia dziecka musi byc przetlumaczony przy staraniu sie o child benefit. Kiedys nie bylo trzeba, a teraz?
Dzieki za wszelkie info.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
cyrkon1
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Wiek: 43
Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
Reputacja: 0
Neutralny

hejka... ja wyslalam angielski akt ale i tak mi tego nie przyznali - co kazdego dziwi bo podobno ch.b jest dla kazdego dziecka tutaj urodzonego....
Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami.....
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 804
Wiek: 114
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

hej!!! akt urodzenia nie musi być przetłumaczony!!!!!może być po polsku to wystarczy w zupełności!!!!
Pozdrawiam!!!

gero79
 
 

olivka napisał(a):hejka... ja wyslalam angielski akt ale i tak mi tego nie przyznali - co kazdego dziwi bo podobno ch.b jest dla kazdego dziecka tutaj urodzonego....


A mozesz blizej napisac czemu ci nie przyznali?
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

wsiaz napisał(a):A mozesz blizej napisac czemu ci nie przyznali?


no wiec... to sie troche ciagnie bo oni mi cos przysylaja ja sie odwoluje i tak sobie tylko wysylamy pisemka... a stanelo na tym ze wg nich pracuje nie legalnie ( zaczelam prace w agencji, wtedy wyrobilam sobie home office itp, a po 3 miesiacach dostalam umowe na stale w firmie i tam od 2005 roku pracuje) teraz okazlalo sie ze moi pracodawcy nie zglosili tego faktu do home office -tak mi napisali ci z CH.B, wiec ja zadzwonilam do firmy i sie okazalo ze to ja niby powinnam zglosic bo oni nie moga posredniczyc... ja jednak nie zmienialam pracy ani nic. pracuje od poczatku w tym samym miejscu, wiec nie wiedzialam ze musze dzwonic do home office i ich informowac ze pracuje ciagle w tym samym miejscu..
nie rozumiem. znam polki co tylko tu dojezdzaja do "facetow" i maja wszystkie swiadczenia i benefity od razu. ja pracowalam, placilam taxy, sraxy... i nic mi sie tu nie nalezy.

ci co tu zyja po 12 osob w mieszkaniu(nie ublizajac nikomu) to dostaja benefity a jak czlowiek pracuje i zyje normalnie,placi za wszystko, nie kompinuje to juz go maja w d...

ah, zla jestem bo czlowiek ma ciagle jakies klody rzucane...

olalabym ten ch.b bo szkoda nerwow,ale w czym ja jestem gorsza? kazdy mysli ze tu majatki sie na dziecko dostaje a ja nie dostalam zlamanego funta z racji tego ze mam dziecko, no poza macierzynskim ktory i tak mi sie nalezy bo pracowalam wiec nikt mi tu laski nie robi....
znam osoby ktore sobie domy i dzialki buduja w polsce a tu chodza po councilach i "wymuszaja" zasilki.. no ale coz. niech maja jak najlepiej.
jednak pewna sprawiedliwosc byc powinna.
Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami.....
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 804
Wiek: 114
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

Olivka, dobrze, że to napisałaś, mam taką samą sytuację - najpierw agencja, potem zakład, i też nic nie wysyłałam. Muszę to koniecznie załatwić jak najszybciej :roll:
Who said the past is finished
Who said the future is before me ...
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 316
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

no zalatw Katik bo potem sa takie wlasnie szpony.....
szkoda slow.
Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, będziesz między gwiazdami.....
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 804
Wiek: 114
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

KobietaPostNapisane przez karad » 27 lis 2007, 11:42 jak to jest z tymi zasilkami

a ja z takim pytankiem . czy jak moj partner jest w anglii a ja z dziecmi w polsce to czy moze zalatwic te dodatki na dzieci?? i jakie ?? czy dopiero jak bedziemy razem a to napewno jeszcze troche potrwa przynajmniej do wakacji

karad
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączyła: 25 paź 2007, 08:02
Reputacja: 0
Neutralny

Twój partnej może dostac tylko na dzieci Child Benefit ale pod warunkiem,że Ty nie pobierasz zasiłku rodzinnego w Polsce o inne dodatki mozecie starać się jak będziesz z dziecmi na miejscu.Tak jak napisałam wyżej TYLKO i wyłącznie Child Benefit należy wam się jeżeli Ciebie nie ma w UK.Serdecznie pozdrawiam.

Magda31
Rozeznany
 
 
Posty: 116
Wiek: 48
Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

wielkie dzieki za informacje :-) prawde mowiac wolalabym byc tam razem z nim niz tu pobierac te pieniadze,ale co sie odwlecze to nieuciecze :-) dla dlepszego jutra.pozdrowionka z lodzi i milego widze ze tu jest owiele fajniej niz na forum w ' Kafeterii'. tam odrazu oceniaja ludzi jak ktos sie pyta o dodatki a nawet mowia ze sa leniuchami i niechce im sie z dupa ruszyc aby pracowac tylko odrazu ida po benifity.jak tak nieraz poczytalam co tam pisza toaz mnie glowa bolala od tej nienawisci i braku zrozumienia. :mad:

karad
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączyła: 25 paź 2007, 08:02
Reputacja: 0
Neutralny

Właśnie, akt nie musi być przetłumaczony. Moja koleżanka z pracy jest z Czech, i wysłała akt po czesku i również jej uznali.
[you]Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarka do włosów skierowana na przejeżdżające samochody i sprawdzaj czy zwalniają.

alexandra
Rozeznany
 
 
Posty: 123
Dołączyła: 27 lis 2007, 08:15
Lokalizacja: Wrocław
Reputacja: 0
Neutralny

no widzisz gdybym wczesniej o tym wiedziala niewydalabym kasy na unijne druczki ale juz .a powiesz mi czy musze miec papiery ze tu w polsce niepobieram rodzinnego??

karad
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączyła: 25 paź 2007, 08:02
Reputacja: 0
Neutralny

Najczęściej nie, ale jak będzie jakiś upierdliwy urzędnik... A pobierałaś? Jeśli nie, to powiedz, powinno w zupełności wystarczyć ;)
[you]Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarka do włosów skierowana na przejeżdżające samochody i sprawdzaj czy zwalniają.

alexandra
Rozeznany
 
 
Posty: 123
Dołączyła: 27 lis 2007, 08:15
Lokalizacja: Wrocław
Reputacja: 0
Neutralny

tyle zachodu o kilka zlotych .tyle papierow do wypelniania,moze dlatego nigdy nie pobieralam rodzinnego.nietwierdze ze mi na wszystko starcza ale jakos tak wyszlo chyba z braku czasu albo lenistwa :-P .

karad
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączyła: 25 paź 2007, 08:02
Reputacja: 0
Neutralny

Aha... Ale skoro już nie pobierasz, to raczej nie powinno być kłopotów :p
[you]Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarka do włosów skierowana na przejeżdżające samochody i sprawdzaj czy zwalniają.

alexandra
Rozeznany
 
 
Posty: 123
Dołączyła: 27 lis 2007, 08:15
Lokalizacja: Wrocław
Reputacja: 0
Neutralny

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI