literka na aucie L a ubezpieczenie
Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
Mam do was pytanie bo juz sie pogubialam w informacjach.Kupilam auto z mysla ze bede sie na nim uczyc jezdzic.Wystapilam o licencje L ,ktora otrzymalam.Chcialam ubezpieczyc auto i uslyszalam informacje,ze nie musze tego robic bo dopiero sie ucze.Dopiero jak bede po egzaminie powinnam wykupic ubezpieczenie.Natomiast osoba uczaca mnie jezdzic musi posiadac ubezpieczenie.Czy rzeczywiscie tak jest? czy moge miec problemy z autem /garazujacym na ulicy/,moga mi go z garnac z ulicy?
Poradzcie mi czy za rada doradcy HSBC nie powinnam ubezpieczac? doradca twierdzi ze to wyrzucone pieniadze,a jesli mi ktos stlucze szybe? poradzcie mi co zrobic bo juz sie pogubialam.Z gory dzieki
-

-
eewula
- Rozeznany
-
-
- Posty: 133
- Dołączyła: 19 lut 2007, 10:10
- Lokalizacja: blisko
- Reputacja: 0
witaj, pewnie masz licencje provisional...? jesli jestes mlodym kierowca, juz po egzaminie to ubezpieczenie kosztuje okolo 150 na miecha, jesli na provisionalu chcialabys ubezpieczyc auto to domyslam sie ze pewnie z 200 miesiecznie bys placila...
po drugie osoba z ktora bedziesz jezdzic musi cie zapisac do ubezpieczenia (swego) i wtedy moze cie uczyc. nie wiem czy jest mozliwosc wykupienia sobie ubezpieczenia na provisional i zeby ktos cie uczyl jezdzic (kogo nie podasz do ubezpieczenia)
tak czy siak placac tak wysokie ubezpieczenie na provisional przy zdaniu egzaminu dzwonisz do ubezpieczalni ze zdalas i wyliczaja ci na nowo polise... juz tansza...
przypuscmy ze bys musiala zaplacic za miesiac 150f, placisz za dwa z gory zaczynajac sie ubezpieczac, wiec masz 300, i tylko po to by miec ubezpieczenie na samochod do tego provisional? ta kase mozesz zainwestowac w jakiegos instruktora ktory nauczy cie zdac egzamin.
jezeli masz juz auto, ubezpiecz go na kogos kto bedzie glownym kierowca a ty dodatkowym, i z nim sobie bedziesz jezdzic, jak juz zdasz zmienisz polise ustawiajac siebie jako glownego kierowce pojazu... tak mi sie wydaje
pozdro,
ps, lepiej zadzwon do dvla i sie dowiedz wszystkiego... bo to ze nie robisz tutaj badan zdajac na B to juz chyba wiesz :)
-

-
Bartsun
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 589
- Dołączył: 27 wrz 2006, 22:26
- Reputacja: 1
Koszt ubezpieczenia mego samochodu to 70 funtow na provinsionalu + depozyt nastepne 70 Ł . Nie w tym rzecz . Rzecz w tym czy ja moge wykupic czy ktos musi wykupic insurance na ten samochod.
-

-
eewula
- Rozeznany
-
-
- Posty: 133
- Dołączyła: 19 lut 2007, 10:10
- Lokalizacja: blisko
- Reputacja: 0
ciekawe, co do tego co napisalas to placisz mniej ubezpieczenie ode mnie :/ ja place 90f na miesiac, majac prawko prawie 8 lat, i przekroczony prog 25 lecia... no nic, pozostaje ci zadzwonic do dvla i sie dowiedziec wszystko z pierwszej reki
pozdr
-

-
Bartsun
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 589
- Dołączył: 27 wrz 2006, 22:26
- Reputacja: 1
Bartsun napisał(a):ciekawe, co do tego co napisalas to placisz mniej ubezpieczenie ode mnie :/ ja place 90f na miesiac, majac prawko prawie 8 lat, i przekroczony prog 25 lecia... no nic, pozostaje ci zadzwonic do dvla i sie dowiedziec wszystko z pierwszej reki
pozdr
To proste - widocznie posiadasz conajmniej bmw 5 z ok2006 , a kolezanka zakupila np 20 letniego rovera i wtedy sie moze zgadzac
-

-
wsiaz
- Zadomowiony
-
-
- Posty: 833
- Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
- Reputacja: -1
Powrót do SZUKAM INFORMACJI