zajrzyj na
http://www.visitbritain.co.uk/accommodation/
tam mozesz wpisac odleglosc od Bartmouth i w tym promieniu wszystkie kwatery ci wyszuka.
Jak wyslesz do nich maile z zapytaniem ofertowym w 24 h powinienes dostac odpowiedz.
Znalazlam dzis campingi w Cornwali z wolnymi miejscami wiec mysle ze i tobie sie uda.
Mysmy spali ostatnio w jednym z campingow w glebi ladu , niestety nie pamietam ktory z nich to byl cena za namiot to £8. (wydaje mi sie ze to byl ten
http://www.visitbritain.co.uk/accommoda ... Pid=245355 )
Co prawda to z dala od morza i do Barmouth ok 1 h drogi, ale pieknie tam bylo- dolina otoczona gorkami na ktorych pasly sie owieczki za namiotem szumial strumyk i daleko do cywilizacji. A i z tamtad do Barmouth i do Tywyn wyskoczylismy
Ryby z frytkami beda wszedzie wygladaly podobnie- bo tu nie ma takich tradycji smazenia ryb jak u nas. Podobnie jak w naszych herbaciarniach nikt cherbaty mlekiem nie polewa. Podobno o gustach sie nie dyskutuje:)
W Barmouth ryby nie jadlam , ale za to na wschodnim wybrzezu, choc nadal tluszczem z panierki ociekala, (w koncu mozna wyrzucic panierke.... to byla swierza ryba- nie mrozona i smakowala o niebo lepiej niz w Bham.
(w tym regionie bylo wiele kutrow i innych akcesoriow, ktore sugerowaly, ze tyby sa tam odlawiane)
Mi sie Barmouth podobalo, choc wole naturalne miejsca z dala od turystycznej komerchy, straganaow ze wszystkim i niczym, dzwieku z karuzeli itd.
Ladne miasteczko- fantastyczny most kolejow z kladka dla pieszych- moim zdaniem obowiazkowy punkt wycieczki- super miejsce widokowe do zdjec.