Paszport z chipem dla kota

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

Co lubisz bardziej ????

Mruczacego kota
3
43%
Drapiezna kotke
3
43%
Wilgotna gladka myszke :)
1
14%
 
Liczba głosów : 7

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 31 paź 2008, 14:12 Paszport z chipem dla kota

Hej

Planuje zabrac swojego kota do Polski w najblizszej przyszlosci, i zeby to zrobic musze :

a) zaplacic za paszport, szczepionke i badanie krwi ( total okolo 160 £). Moim zdaniem jest to ewidentne zdzierstwo,
b) przemycic kota pod sterta gratów ( tabletki nasenne odpowiednia dawka i bedzie spal az do granicy polskiej)

Wiem ze ludzie przemycaja zwierzeta ( chomiki, ptaki itp ) .Jesli macie na tym polu jakies doswiadczenia , bylbym wdzieczny jesli zechcecie sie z nimi podzielic.

Ewentualnie namiary na weterynaza niekrwiopijce


Pozdrawiam ( w szczególnosci mojego kota ) ale was równiez

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DjXeed » 31 paź 2008, 14:42 Re: Paszport z chipem dla kota

Moj znajomy przemycil. Az tak nie sprawdzaja wyjezdzajacych.

DjXeed
Rozeznany
 
 
Posty: 270
Dołączył: 11 sty 2008, 15:56
Lokalizacja: Londyn
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez FrankaZ » 31 paź 2008, 15:16 Re: Paszport z chipem dla kota

marcin.p napisał(a):b) przemycic kota pod sterta gratów ( tabletki nasenne odpowiednia dawka i bedzie spal az do granicy polskiej)


Kumpelka przemycala kota w druga strone. Z Polski do UK. A wlasciwie najpierw z Polski do DE a potem do UK.
Z DE do UK nie bylo problemow, jako ze sa na to odpowiednie regulacje EU. Musiala tylko przemycic kota z Polski, bo za tamtych czasow Polandia nie byla jeszcze w EU. No i zrobila to na zedatywach. Przewozila go w nocy pod kurtka, udajac ze spi na granicy, gdy jej facet prowadzil. Problem w tym ze uspiony kot zesikal jej sie na kolana. Wiec na to uwazaj jak chcesz przemycac. Trzeba tez uwazac z dawka lekow. Ona miala zaprzyjaznionego weterynarza ale jak chcesz to sie zapytam co i ile kotu dala. Moze pamieta.

A wracajac do regulacji. Jako, ze Polska w EU i UK w EU powinno dzialac to samo prawo - zwierzak musi byc zarejstrowany przez co najmniej por roku w jednym z krajow Unii i miec wzystkie szczepeinia. I zadnego problemu nie pownno byc. Jak to jest?

swoja droga czemu sie kota pozbywasz, przeprowadzasz sie na fali onetowskiej propagandy?:)))))

pozdrawiam,
fe jak franka

FrankaZ
Początkujący
 
 
Posty: 39
Dołączyła: 6 sie 2007, 19:00
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez gaga01 » 31 paź 2008, 16:17 Re: Paszport z chipem dla kota

Ja też planuje zabrać do PL swojego kota i też myślałam że go naszprycuje lekami, schowam itd...ale co będzie jak go znajdą na granicy, przecież go nie wyrzucę, tak więc zacisnę zęby i zapłacę za ten paszport :-)

gaga01
Rozeznany
 
 
Posty: 100
Dołączyła: 4 wrz 2007, 13:56
Lokalizacja: Warszawa/Walsall
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez karjo » 31 paź 2008, 19:24 Re: Paszport z chipem dla kota

Przepraszam kochani, ale czyscie zupelnie powariowali :shock: :056: .
Przeciez do wyjazdu kota z UK potrzebny jest paszport, chip, szczepienie p/wsciekliznie i potwierdzenie weta o stanie zdrowia zwierzecia, wydane tuz przed wyjazdem.
Nie sa to ani wielkie koszta ani wielki problem, wiec....
Troche bardziej skomplikowanie to wyglada z przywozem do UK ale tez da sie zrobic bez sensacji.
Jednak lepiej ryzykowac "przemyt", zwierzaka i wpakowac dawke lekow "na oko", hmmm
Jutro moge sie dowiedziec, ile u naszego weta kosztuje cala papierologia.
Hihi, co my mamy mowic, jak tylko diagnostyka naszego psa bedzie ok.2000L kosztowac ;)...

karjo
Rozeznany
 
 
Posty: 269
Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
Reputacja: 17
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DjXeed » 1 lis 2008, 02:45 Re: Paszport z chipem dla kota

FrankaZ napisał(a):swoja droga czemu sie kota pozbywasz, przeprowadzasz sie na fali onetowskiej propagandy?:)))))


Jak ktos ma dobre wyksztalcenie, to w polsce zarabia lepiej niz w anglii.

DjXeed
Rozeznany
 
 
Posty: 270
Dołączył: 11 sty 2008, 15:56
Lokalizacja: Londyn
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 1 lis 2008, 08:00 Re: Paszport z chipem dla kota

FrankaZ

To co kto robi i gdzie sie przemieszcza to jego sprawa. My nie ulegamy wplywom , ale po prostu mamy troche dosc angielskiej obludy i nieszczerych brytyjskich usmiechów. Przez ostatnie 7 lat jakos sie nie przyswyczailem do kijowo zbudowanych domów, grzyba który predzej czy pózniej gdzies ci wyjdze, kranów z goraca i ciepla woda. Do tego sie stalem troche rasista i moim celem bedzie dzialac w organizacji nacjonalistycznej tepiacych róznej masci przyjezdnych.

nie jedziemy teraz ale powoli myslimy o przeprowadzce by zaczac dorosle zycie.

Wracajac do kota, mamy cala rodzine weterynarzy wiec sie zorientujemy co i jak podac. N swieta zmykam promem do Polandii wiec bede sie chcial rozeznac jak dokladnie przbiega kontrola( nie powinna byc az tak restrykcyjna, w koncu obowiazuje nas uklad s Schengen )


Karjo

Jesli masz namiary na dobrego weta to daj znac, nasz to po prostu krwiopijca i za zwykle badanie krwi che ponad 80 dych. Ok jak sie nie da inaczej to zaplace bo kota nie zostawie, jest mój na wlasnej krwi wychwany, i nie oddam gada to pewne.



Inna opcja moze byc wyrobienie takiego paszportu w polsce( bez fizycznej obecnosci zwierzaka) Taka mala korupcyjka :) . Jak bede znala szczególy to dam zanac,

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez karjo » 1 lis 2008, 09:07 Re: Paszport z chipem dla kota

Marcin, nie czytasz uwaznie, ja nadal nie wiem po kiego grzyba Wam badania krwi u kota WYJEZDZAJACEGO z UK?
Ma miec najpierw chip, potem szczepienie/pwsciekliznie i paszport - da sie to zrobic w ciagu jednego dnia i po co kombinowac?
A badanie krwi i 6 miesiecy karencji po pobraniu probki jest przed wjazdem do UK i Irlandii.
http://ulubiency.wp.pl/kat,1010807,titl ... omosc.html

karjo
Rozeznany
 
 
Posty: 269
Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 1 lis 2008, 09:17 Re: Paszport z chipem dla kota

marcin.p napisał(a):w koncu obowiazuje nas uklad s Schengen )
Problem w tym ze Polska jest w Schengen a UK nie. Dlatego w dalszym ciagu sa mniejsze lub wieksze kontrole.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez gaga01 » 1 lis 2008, 09:25 Re: Paszport z chipem dla kota

Pytałam się tutaj weta jak to jest z paszportem, powiedział że kot musi odbyć kwarantanne 5 czy 6 miesięcy nie pamiętam, powiedział że koszt to ok 200f, jak byłam w Pl i rozmawiałam z weterynarzem polskim i powiedział że kwarantanna jest nie potrzebna jesli przewozimy zwierzaka do PL, więc sama już nie wiem jak to jest.

gaga01
Rozeznany
 
 
Posty: 100
Dołączyła: 4 wrz 2007, 13:56
Lokalizacja: Warszawa/Walsall
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez karjo » 1 lis 2008, 09:33 Re: Paszport z chipem dla kota

Uhh, dlatego najpierw trza wiedziec, a nie cpac zwierzaka prochami bezsensownie :-P .
Zeby wyjechac z Wysp, nie trzeba robic testow na p/ciala wscieklizny i odczekiwac okresu karencji (kot/pies odczekuje to we wlasnym domu, tylko potocznie nazywaja to niektorzy kwarantanna). Natomiast jesli zwierze ma wyjechac i wrocic po krotkim czasie do UK, wymagana jest taka procedura ( i mozna to zrobic od razu po pierwszym szczepieniu na wscieklizne) - wynik badan jest wazny dozywotnio, jesli zachowane sa terminy kolejnych szczepien, wpisane w paszporcie.

karjo
Rozeznany
 
 
Posty: 269
Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 1 lis 2008, 09:35 Re: Paszport z chipem dla kota

gaga01 napisał(a):jak byłam w Pl i rozmawiałam z weterynarzem polskim i powiedział że kwarantanna jest nie potrzebna jesli przewozimy zwierzaka do PL, więc sama już nie wiem jak to jest.
Tez cos takiego obilo mi sie o uszy. Chodzi o to ze na kontynencie a szczegolnie w PL jest np.wscieklizna a w UK nie.

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 09:52 ]
http://www.gbritain.net/articles.php?id=48 nigdzie w necie nie ma artykulu jak wziąc kota do polski, jest tylko jak przywiezc do uk :sad:
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez karjo » 1 lis 2008, 11:26 Re: Paszport z chipem dla kota

Luiza, kilkakrotnie powyzej podalam, jakie sa wymogi przewiezienia kota/psa do Polski.
Co do weta, to u naszego paszport ze szczepieniem- 175L i chip -17,50L, wiec jeszcze wiecej ;).
Ogolnie ceny wetow sa niezle, ale korzystamy z ubezpieczenia, wiec placimy tylko 70L za poczatek leczenia czy profilaktyki, reszte ubezpieczyciel, uff.
Marcin, uprzyj sie u weta, ze badanie krwi jest zbedne - okazalo sie, ze maja to w standarcie, ze wzgledu na przepisy DEFRA i trzeba wyraznie zaznaczyc, by je pominac - moze bedzie ciut taniej?

PS. W UK tylko oficjalnie nie ma wscieklizny ;). Ale trzeba sobie jakos samopoczucie poprawiac.

karjo
Rozeznany
 
 
Posty: 269
Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez FrankaZ » 1 lis 2008, 16:41 Re: Paszport z chipem dla kota

DjXeed napisał(a):
FrankaZ napisał(a):swoja droga czemu sie kota pozbywasz, przeprowadzasz sie na fali onetowskiej propagandy?:)))))


Jak ktos ma dobre wyksztalcenie, to w polsce zarabia lepiej niz w anglii.


Fakt. Ale jak ktos ma dobre wyksztalcenie to i w UK dobrze zarabia. Kwestia tego co sie lubi. Chyba.

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 16:50 ]
marcin.p napisał(a):To co kto robi i gdzie sie przemieszcza to jego sprawa. My nie ulegamy wplywom , ale po prostu mamy troche dosc angielskiej obludy i nieszczerych brytyjskich usmiechów. Przez ostatnie 7 lat jakos sie nie przyswyczailem do kijowo zbudowanych domów, grzyba który predzej czy pózniej gdzies ci wyjdze, kranów z goraca i ciepla woda.


dobrze, ze nie masz z letnia i zimna. zawsze mogloby byc gorzej:)

nie no spoko, nie ze mnie to interesuje. nie moglam tylko sobie darowac tego onet'a. taki zarcik. wiesz.

marcin.p napisał(a):Do tego sie stalem troche rasista i moim celem bedzie dzialac w organizacji nacjonalistycznej tepiacych róznej masci przyjezdnych.


no bardzo ambitnie. powodzenia.

nie jedziemy teraz ale powoli myslimy o przeprowadzce by zaczac dorosle zycie. [/quote]

lepiej pozno niz wcale co nie?:) (zarcik znowu, jakbys nie zrozumial)

marcin.p napisał(a):Wracajac do kota, mamy cala rodzine weterynarzy wiec sie zorientujemy co i jak podac. N swieta zmykam promem do Polandii wiec bede sie chcial rozeznac jak dokladnie przbiega kontrola( nie powinna byc az tak restrykcyjna, w koncu obowiazuje nas uklad s Schengen )

Jesli masz namiary na dobrego weta to daj znac, nasz to po prostu krwiopijca i za zwykle badanie krwi che ponad 80 dych. Ok jak sie nie da inaczej to zaplace bo kota nie zostawie, jest mój na wlasnej krwi wychwany, i nie oddam gada to pewne.

Inna opcja moze byc wyrobienie takiego paszportu w polsce( bez fizycznej obecnosci zwierzaka) Taka mala korupcyjka :) . Jak bede znala szczególy to dam zanac,


no jak masz cala rodzine weterynarzy to spokojna glowa. tym bardziej ci sie uda zalatwic mala korupcyjke i to za friko. so good luck!

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 16:54 ]
karjo napisał(a):Uhh, dlatego najpierw trza wiedziec, a nie cpac zwierzaka prochami bezsensownie :-P .
Zeby wyjechac z Wysp, nie trzeba robic testow na p/ciala wscieklizny i odczekiwac okresu karencji (kot/pies odczekuje to we wlasnym domu, tylko potocznie nazywaja to niektorzy kwarantanna). Natomiast jesli zwierze ma wyjechac i wrocic po krotkim czasie do UK, wymagana jest taka procedura ( i mozna to zrobic od razu po pierwszym szczepieniu na wscieklizne) - wynik badan jest wazny dozywotnio, jesli zachowane sa terminy kolejnych szczepien, wpisane w paszporcie.


tak bo nie weim czy wiecie ale w UK nie ma wscieklizny. dlatego sa strasznie cieci na zwierzaki i jak przewozisz z poza unii to kwarantanna przez pol roku. what to do?

FrankaZ
Początkujący
 
 
Posty: 39
Dołączyła: 6 sie 2007, 19:00
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 1 lis 2008, 17:47 Re: Paszport z chipem dla kota

Ale sie porozpisywaliscie.

Dzieki za opinie i wskazówki, jak na razie kot ma sie dobrze i nigdzie nie jedzie. Najprawdopodobniej pojedzie w sierpniu. Do tego czasu sie chyba uporam ze wszystkimi formalnosciami.


Jesli chodzi o zarty .... Jestescie dziewczyny na mojej liscie i was wykoncze ( heheheh) taki cytat z onetu .


Ponizej zdjecie mojej tygrysicy co by bylo wiadomo o kim mowa :)
Załączniki
P1000021.JPG
Mój dziubek... nazywa sie niewinnie ale mala wioske spacyfikowac potrafi

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI

{ ABBC3_HIGHSLIDE_LOADINGTEXT }