Jak rozliczac "fuchy" gdy nie sa czeste?
Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...
Hejka, mam dylemat bo poza praca chce np sprzedawac obrazy i inne rzeczy zwiazane z moim zawodem i hobby, na razie nie startuje, ale zamierzam i teraz nie mam pojecia, ja robic to legalnie? czy np jesli machne 2-3 obrazy rocznie to musze miec dzialalnosc? Jak to rozliczac? Opcja nielegal nie wchodzi w gre bo mierzi mnie takie wyjscie, dwa, to nie beda male pieniadze nawet jesli fuchy beda 3 rocznie.
Pozdrawiam i prosze o powazne komenty lub namiary na miejsce w ktorym znajde odpowiedzi.
-

-
Thesignerka
- Rozeznany
-
-
- Posty: 232
- Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
- Reputacja: 67
Najlepiej zapytaj u źródła,czyli w HM Revenue and Customs
http://www.hmrc.gov.uk/Powodzonka i pozdrowionka :D
-

-
eric27
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 419
- Dołączył: 14 wrz 2008, 12:54
- Reputacja: 18
Ja w podobnej branży robię, to może coś powiem jak ja działam:
W Niemczech podoba mi się rozwiązanie: mam numer podatkowy (wypełnienie jednego kwita w Steueramcie), na którym mogę zależnie od roku ale około 7 tysiali ełr zarobić jako selbstberufler (1 -osobowa firma). Podatek płaci się dopiero po przekroczeniu tej kwoty i wynosi 20% od całości, chyba że się nie ma żadnych innych przychodów to wtedy zwracają. Jeszcze przed unią w ten sposób zarabiałem. To taka opcja umożliwiająca dorabianie dla każdego kto ma ochotę obok głównego zajęcia. W Polsze natomiast mam normalną firmkę tez 1 osobową.
Myślę że w UK'eju też muszą być podobne opcje - wszak to kraj bądź co bądź dość sensownie pomyślany w większości przypadków. Także ruszaj do HM'u i daj znać co i jak. Chętnie się sam dowiem.
Powodzenia.
-

-
plazermen
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 2068
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
hej
ja tak wlasnie myslalem
wykonujac jeden zawod dostaje miesieczna wyplate w systemie paye (pay as you earn) czyli odliczaja mi podatek i ubezpieczenie.
czasami w weekendy sobie dorabiam przez agencje i tez place podatek i ubezpieczenie i sie zastanawiam czy nie lepiej na tej dorywczej przejsc na samozatrudnienie. czy wtedy moglbym odliczyc od podatku ktory bym musial zaplacic za dodatkowa prace wydatki np paliwo - dojazd, telefony internet i inne zwiazane z dodatkowa dzialalnoscia wydatki?
jak to rozwiazaliscie jesli macie normalny etat a na boku sobie dorabiacie?
-

-
moloqu
- Raczkujący
-
-
- Posty: 53
- Dołączył: 12 paź 2010, 08:14
- Reputacja: 1
Dzieki za info wszystkim, sobie powoli dokladnie sprawdze, oczywiscie w tym samym czasie mam zamiar normalnie pracowac na kontrakcie wiec powinno byc spoko :) Jakos na razie wizja tylko wlasnego biznesu mnie nie pociaga, w PL przez 7 lat mialam butik slubny i chyba juz jestem zmeczona tym, ze 24h/ 7 dni w tyg umyslem bylam jakby w pracy :D
nie ma to jak isc do pracy na 9, wychodzic o 17 i poza tymi godzinami miec temat w glebokim powazaniu :)
-

-
Thesignerka
- Rozeznany
-
-
- Posty: 232
- Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
- Reputacja: 67
Powrót do PRACA