operator cnc

Agencja NOVA Recrument jest w Dudley.

witam przyjechałem dopiero do uk czy po samym kursie cnc mam szanse na znalezienie tutaj pracy w tym zawodzie??

pewnie że masz szansę. Składaj papiery do firm zajmujących się obróbką metali. wejdź na google maps i wpisz CNC milling i popatrz jak wiele miejsc Ci wyskoczy. Pozdrawiam

własnie szukałem i troche tego jest tylko wszędzie potrzebują doświadczonych pracowników dopiero 3 dzień tu jestem i musze troche angielski podszkolic

Witam szczeze powiem ze sam szukam pracy jako CNC operator,ukonczylem kurs w polsce na operatora i posiadam male doswiadczenie (miesiac czasu kolega podszkalal minie u siebie w firmie)wiec wiem to na moim przykladzie jak ciezko jest dostac prace w tym zawodzie bez doswiadczenia.Pukam od drzwi do drzwi w firmach i po agencjach i wszedzie EXPERIENCE.Przeciez kazdy kiedys zaczynal od zera.Moje pytanie do doswiadczonych i wtajemniczonych w temacie znacie jakies firmy lub agencje ktore szukaja takich jak ja ktore moga przeszkolic i dac szanse na zdobycie jakiego kolwiek doswiadczenia dla ludzi z zapalem do pracy:)

Dziekuje i pozdrawiam

mi kilka osob doradzilo zeby wpisac sobie w cv ze ma sie rok doswiadczenia w jakiejs wymyslonej firmie. w polsce pracowalem jako operator produkcji w firmie produkujacej turbosprezarki i w opisie stanowiska pracy mialem napisane ze do moich obowiazkow nalezy rowniez obsluga obrabiarek sterowanych numerycznie chociaz nigdy na nich nie pracowalem co najwyzej sie przygladalem ale mysle ze na tokarce ze sterownikiem fanuc bym sobie poradzil bo sciagnalem sobie symulator na kompa i napisalem juz kilka programow, dosc ciekawych ustawilem narzedzia i robilem symulacje. Wiem ze na rzeczywistej maszynie to wyglada inaczej ale ja jestem pewien ze bym sobie poradzil

Na tokarce napisanie programu to pryszcz w porównaniu z doświadczeniem i wyobraźnia co przedkłada sie na takie ustawienie maszyny abyś nie zaliczył kolizji ani nie dostał detalem No i aby wyszło to co planowales.

wiem co masz na mysli ale chyba w kazdej firmie na początku jest jakies szkolenie bo przeciez kazda maszyna jest inna. Wiecie gdzie mozna załapac jakos prace zeby sie cos wiecej nauczyc??

Dodano: -- 19 wrz 2012, o 17:16 --

ja mieszkam w tamworth znacie jakies firmy w okolicy??

wiem co masz na mysli ale chyba w kazdej firmie na początku jest jakies szkolenie bo przeciez kazda maszyna jest inna.

w wiekszosci firm nie ma szkolen, sporadycznie mozna trafic na firme, ktora chce kogos uczyc. jesli znasz podstawy lub cos wiecej to kazda kolejna maszyna to maksymalnie dzien lub dwa przestawienia sie i zapoznania z nia, nowego trzeba uczyc duzo dluzej. tak samo nie radze wpisywac cudow do cv bo trafisz albo na taka robote gdzie ciebie postawia i powiedza rób, albo trafisz na kogos z doswiadczeniem i ta osoba bedzie musiala pokazac co masz zrobic ale jednoczesnie sprawdzi Ciebie czy to co masz w cv jest prawda, dla osoby, ktora jest doswiadczona nie jest problemem okreslic na podstawie kilku pytan lub godzinnej obserwacji czy rzeczywiscie cos robiles czy sciemniales.

mialem juz jednego idiote, ktory chwalil sie wszystkim dookola ile to on w zyciu laserow zaprogramowal, pisal programy w pare minut i spal w biurze, pozniej sie okazalo, ze podstaw zwyklego operatora przy maszynie nie znal, co gorsze bal sie maszyne dotykac na poczatku. przy komputerze nie wiedzial co to osie X i Z.

Nie trzeba od razu na ustawiacza iść. Można się zadowolić operatorem żeby mieć czas ogarnąć podstawy. Ja tak jak kolega Dominik z cnc miałem do czynienia na symulatorze jedynie. Postawiono mnie na tokarki cnc w fanucu. Fakt trochę iskier poleciało na początku bo szkolenia nie było, ale po tygodniu juz śmigalem jakoś tam, (przy okazji na manualnej tokarce trochę miałem okazję się pobawić) Potem już szkolenie na frezarki w innej firmie na dwa języki programowania jednocześnie poszło składnie i szybko. Ja proponuję spróbować i sie przekonać. Tak na prawdę dużo nie ryzykujesz, a możesz zdobyć fajny i bardzo poszukiwany w Europie zawód.
Jeden stanie i zaraz połapie wszystko a innego rok będą trenować i dalej nie zakuma. W mojej firmie tak właśnie było, a skoro pan Anglik nie łapał o co biega to w końcu zrobili go brygadzistą
Co do szkolenia to zależy do jakiej firmy trafisz. Na pewno będziesz na początku pod okiem kogoś doświadczonego śmigał i teraz jeśli okaże się że to ktoś z talentem i chęciami do przekazywania wiedzy to masz super. Moze sie oczywiście trafić jakiś mruk albo co gorsza megaloman co nic nie będzie chciał uczyć bo wtedy okaże się że on nie jest tak ważny w firmie jak mu się wydaje że jest.
Najlepiej od samego początku prosić o możliwość robienia wszystkiego samemu, a szkolący niech się przygląda i tylko przed ruszeniem z maszyną wszystko przejrzy - to najszybsza metoda nauki bo trzeba myśleć. Jak Ci będzie pokazywał i kazał notatki robić to jest to słaba metoda nauki.
Powodzenia i 3mam kciuki

No wlasnie tak jak PLAZERMEN mowi nie trzeba od razu na ustawiacza ja bym z checia zadowolil sie na poczatku operatorem smigam sam na symulatorach na komputerku ale to nie wszystko. Myslalem ze po kursie w Polsce zwieksze swoje szanse ale papierek chyba do smietnika mozna wywalic.Ale sie nie poddam i wyrusze na college w BHM na kurs CNC.Mylicie ze tutaj moge zwiekszyc swoje szanse,abym mogl dostac prace.

ten kurs cnc ktory chcesz sobie zrobic tutaj tez nie zwieksza twoich szans na dostanie pracy...
w firmie w ktorej ja robie mam kolege co ma kurs cnc z pl i uk ale brak doswiadczenia, szef nie dopuszcza go do maszyn nawet na probe.... chlopak pracuje jako spawacz
niestety ale w wiekszoci firm licza sie lata doswiadczenia...

rada - jesli czujesz ze podolasz wyzwaniu to nasciemniaj w cv

To nie pocieszyles mnie KYLU ale ja i tak sie nie poddam podkoloruje swoje CV troszeczke i jakos pujdzie a na teraz to pozostaly mi tylko symulatory i samemu zdobywac wiedze

witam,
moze nie w temacie ale,poszukuje operatora cnc ktory bylby w stanie zrobic mi pewien "projekt" ,glownie giecie, tloczenie i spawanie blachy 1.5mm... posiadam wszystkie niezbedne wymiary jedynie nalezalo by to przeniesc do cad...
zainteresowanych prosze o kontakt na priv...
pd.cena do uzgodnienia

pozdrawiam...

Panowie, a moze i panie. Dostalem dzisiaj oferte pracy "Toolmaker" z doswiatczeniem na CNC ale czym taka osoba sie zajmuje tylko sie domyslam (ustawianie, mierzenie itd... narzedzi). Doswiatczenie na CNC posiadam jako programista ustawiacz operator i moze dlatego nie potrafie zrozumiec co mial bym robic. W firmach w ktorych pracowalem zawsze sam dobieralem ustawialem mierzylem narzdzia itd.. wkoncu to bardzo wazny elemet tej pracy zle przygotowane narzedzie=zniszczony detal i/lub narzedzie, a czasem nawet maszyna dlatego nigdy nie ufam narzedziedziu przygotowanemu przez kogos innego i zawsze je sprawdzam poza tym ludzie, z ktorymi mialem okazje do tej pory pracowac robia tak samo jak ja. Wiec jesli ktos bedzie w stanie wyjasnic mi czym zajmuje sie "Toolmaker" bede wdzieczny.

Tak poza tym miesiac temu zwolnilem sie z pracy (po klótni z szefem) i nigdy sie tak nie przejechalem prace znajdowalem w tydzien maks dwa zazwyczaj lepsza od poprzedniej, a teraz zonk jest jakis dramat odbieram tylko kilka telefonow dziennie i na tym koniec bylem na kilku rozmowach ale warunki finansowe to jakies zarty albo proponuja mi wymiane sztuk. Szuka ktos pracy w tym zawodzie na dzien dzisiejszy??? Tez macie podobne doswiatczenia??? Czy to ja jestem jedynym takim przypadkiem.

Pozdrawiam