Jak wyzej, wiem ze w przypadku umowy o prace to moze ona byc ustna, ale po 60 dniahc pracodawca ma obowiazwk dac na pismie ustalenia tej umowy oraz oczywiscie payslipy co miecha.
w razie zlamania tego przepisu pracownik dostaje 400-1200 funa odszkodowania - to rozumiem
Ale co zrobic jak taka sytuacja jest na ustalonym training position, brak payslipow, sprawy nie ma po prostu, gdzie to zglaszac poza CAB? i w zasadzie jakie sa obowiazki pracodawcy w tym momencie, dodam ze zamiast sie szkolic wykonuje normalna prace bo okazalo sie ze jestem bardziej profesjonalna niz szef :) w zwiazku z tym zrzuca mi cala robote komercyjna na glowe. Oczywscie koncze ten cyrk ale nie chce zostawic tego tak na luzie pajacowi, bo stawke mam 'szkoleniowa'
i tak jak kasa mnie nie martwi zbytnio, martwi mnie ewentualny brak potwierdzenia ze tu pracowalam.
(pierwsza praca wiec papier jest wazny, na referencje od dziada nie licze)
bede wdzieczna za pomoc
Dodano: -- 27 lut 2012, o 14:00 --
Uu nikt nic nie wie? szkoda no ale nic to, olalam goscia po tym jak mi zaczal wmawiac ze jestem tam od 2 tygodni jak sie poskarzylam na temperature 13 stopnie biurze ktorys dzien z kolei :]
Jutro w takim razie ide do CAB i tribunal employment, chyba dodatkowo tez kolo nie ma praw autorskich do moich prac w tym momencie nie ma umowy - nie praw :D nie wiecie gdzie sie zglasza lamanie praw autorskich? tez w CAB?
Jak sprawa dobiegnie konca zdam obszerna relacje, a zanim to nastapi uwazajcie na "training position" i kazda inna w firmie total Print4 you - Birmingham-coventry road. Koles to skonczony patalach i oszust, zatrudnia ludzi na trening bez umowy od 6 lat wychodzi na to :) Mam nadzieje ze chociaz czesciowo puszcze go z torbami za te kanciarzenie :evil: :twisted: :evil: :twisted: :evil: