Cadbury

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 28 gru 2007, 03:31 Cadbury

Od 2 stycznia zaczynam pracę w CADBURY, w dziale HYGIENE, czyli mówiąc po prostu przy sprzątaniu.

Zastanawiam się czy ktoś z Was robił coś takiego i czy w ogóle dużo Polaków pracuje w tej fabryce czekolady
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

KobietaPostNapisane przez oliwka » 28 gru 2007, 14:36 cadbury

pracowalam w tej fabryce w 2005 roku z siostra tez w dziale hygiene i powiem szczerze ze jest troche ciezko, pewnie best connection tam cie wyslalo. Czasami trzeba czyscic czesci z maszyn bardzo oblepione czekolada a czasami mopowac stolowki. Jak ja tam robilam to pracowali tam dosc wulgarni ludzie ( w hygiene ) przewaznie ludzie z wiezienia. Takze nie polecam ale jak nie masz wyjscia...

oliwka
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączyła: 28 gru 2007, 14:24
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 28 gru 2007, 15:08 Re: Cadbury

staffline recruitment mnie wysłało

ucieszylam się, że po 2 tygodniach od przyjazdu już coś mi znaleźli (a w innych agencjach mówili, że najwcześniej to pewnie w połowie stycznia coś będzie) i zgodziłam się od ręki na 10 tygodniowy kontrakt,
mam nadzieję, że dam radę (wulgarnych ludzi nie znoszę :()i najwyżej go sobie nie przedłużę

kurcze, a dziś miałam jeszcze telefon z inną ofertą :/

Dzięki ogromne za odpowiedź, a długo tam pracowałyście z siostrą?
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

KobietaPostNapisane przez oliwka » 28 gru 2007, 21:52 Re: Cadbury

wiesz ja bylam tam prawie 3 lata temu tez zaczelysmy w styczniu, duzo sie moglo zmienic. jezeli nie dadza cie do mycia tych czesci to nie bedzie tak zle :-) ja bylam tam 9 miesiecy i potem proponowali mi kontrakt. pozdrawiam i zycze powodzenia

oliwka
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączyła: 28 gru 2007, 14:24
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 29 gru 2007, 11:04 Re: Cadbury

Dziękuję bardzo,

mam nadzieję, że strasznie nie będzie, bo pierwszy raz podobno chcą przez agencje stworzyć właśnie grupę ludzi na stałe.
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez 19831114 » 30 gru 2007, 09:37 Re: Cadbury

Nie ma się co łamac :) na wulgarnych ludzi możesz miec po prostu "wyjebane", że tak brzydko powiem :)
Avatar użytkownika
19831114
Stały Bywalec
 
 
Posty: 310
Dołączył: 18 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź Widzew Zarzew
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 30 gru 2007, 13:45 Re: Cadbury

to mój największy życiowy problem, że już tak się zacznę zwierzać, nie umiem mieć na nic "wyjebane", ale może się w takim miejscu nauczę. :)

Pożyję, zobaczę.
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Jacob » 30 gru 2007, 15:55 Re: Cadbury

Pewnie jeszcze wielu zeczy i zachowan nauczysz sie w tym pieknym kraju...
pozdr
Avatar użytkownika
Jacob
Rozeznany
 
 
Posty: 140
Dołączył: 3 sty 2007, 20:31
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 30 gru 2007, 16:04 Re: Cadbury

Tak też podejrzewam, boje się tylko, że w większości mogą to być takie zachowania,którymi sama kiedyś pogardzałam

Zawsze wolałam żywiołowych, spontanicznych i lekko szalonych ludzi, którzy mówią szczerze, co czują i myślą,

a to takie nieangielskie...
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Bernii » 30 gru 2007, 17:24 Re: Cadbury

xvioletx napisał(a):Zawsze wolałam żywiołowych, spontanicznych i lekko szalonych ludzi, którzy mówią szczerze, co czują i myślą,

a to takie nieangielskie...



- hehe :D jeszcze poznasz angileska uprzejmosc :D z roznych stron :D


ale zycze powodzenia w nowej pracy i samych pozytywnych doswiadczen ;D nie tylko z okazji Nowego Roku :D
Avatar użytkownika
Bernii
Rozeznany
 
 
Posty: 250
Dołączył: 16 maja 2007, 09:09
Lokalizacja: Rzeszow/Birmingham
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Mustafa75 » 2 sty 2008, 18:11 Re: Cadbury

Jak tam Viola w robocie ? do konca tygodnia trzeba zostawic te kartki w u agnieszki

Mustafa75
Rozeznany
 
 
Posty: 131
Dołączył: 27 lut 2007, 22:14
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Agadz27 » 2 lut 2008, 13:06 Re: Cadbury

Hej Violu:) i co? jakie sa teraz twoje wrazenia po kilku tygodniach w Catbury? Nie jest tak zle , prawda:) Pozdrawiam Agnieszka
Avatar użytkownika
Agadz27
Rozeznany
 
 
Posty: 134
Dołączyła: 27 cze 2007, 14:29
Lokalizacja: Ustroń/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 4 lut 2008, 20:01 Re: Cadbury

jest cudownie, lepszego towarzystwa nie mogłam sobie wyobrazić :* tylko przełożonego mi brak :)
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Agadz27 » 6 lut 2008, 20:24 Re: Cadbury

Ale byka strzeliłam- he he , ale to z tego przepracowania:)
Zgadzam sie , towarzystwo super!.....a przełozonym moge byc ja:)
Avatar użytkownika
Agadz27
Rozeznany
 
 
Posty: 134
Dołączyła: 27 cze 2007, 14:29
Lokalizacja: Ustroń/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez xvioletx » 6 lut 2008, 21:11 Re: Cadbury

:) nawet nie śmiałam o tym marzyć
Avatar użytkownika
xvioletx
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
Lokalizacja: Birmingham City Centre
Reputacja: 11
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA

cron