praca wakacyjna
Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...
Witam, nie wiem czy w ostatnim czasie było coś na ten temat (widziałam posta o pracy bardziej "na stałe"), chciałabym zapytać was o obecną sytuację na rynku pracy tymczasowej dla studentów, nawet w jakiś najniżej postawionych branżach.
-

-
Aś
- Przyczajony
-
-
- Posty: 6
- Dołączyła: 1 lip 2009, 21:50
- Reputacja: 0
Trudno powiedziec. Mysle ze najlepiej podzwonic po agencjach, prosze Joanny. Adresy sa na stronie glownej. A z tego co ja moge podpowiedziec, to w pizza hut i innych mcdonaldziarniach dosc latwo sie lapnac, acz wynagrodzenie jest odwrotnie proporcjonalne do trudow i warunkow pracy. Choc moj kuzyn studenciak wpada czasem na wakacje pizze krecic i generalnie jest zadowolony.
Powodzenia zycze.
Plazio.
-

-
plazermen
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 2068
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
Dzienks za informację :-) ile mniej wiecej płacą w takich pizza hatach i mcdonach? I jak sprawa wygląda z mieszkaniami? Czy łatwo znaleźć pokój w jakiejś przystępnej cenie? Bo słyszałam że z tym raczej problemów nie ma.
-

-
Aś
- Przyczajony
-
-
- Posty: 6
- Dołączyła: 1 lip 2009, 21:50
- Reputacja: 0
Ostatnio w gazetach pojawiały się artykuły o tym ile osób ubiega się o jedną ogłaszaną pozycję. MacDonald rzeczywiście wypada nie najgorzej (dla poszukującego pracy) bo na 2200 podań otrzymywanych dziennie, zatrudnia 140 nowych pracowników codziennie.
W najlepszej sytuacji są tzw "białe kołnierzyki", managerzy itp, tu o jedno stanowisko walczy przeciętnie kilkunastu chętnych. Prace najprostsze to już po kilkaset chętnych na stanowisko. Tu już nie przytoczę dokładnych danych, bo nie pamiętam, a googlować mi się nie chce.
-

-
-eMPe-
- Rozeznany
-
-
- Posty: 156
- Dołączył: 23 sty 2008, 20:09
- Reputacja: 19
Powrót do PRACA