Kosmetyczka

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

KobietaPostNapisane przez Ewela23 » 6 lip 2010, 05:33 Kosmetyczka

Witam,
Myślę w najbliższym czasie o wyjeździe do Birmingham ... Z zawodu jestem kosmetologiem. Orientujecie się może jak jest obecnie z pracą w tym zawodzie??
Szczerze powiem, że jest to wielkie wyzwanie dla mnie, obawiam się że mogę nie znaleźć pracy w zawodzie. Czy wymagany jest tam super ang?? wiecie jak uczą w szkołach...
Bardzo proszę o odp i pozdrawiam !!! :D

Ewela23
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 6 lip 2010, 05:20
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez anarek7 » 6 lip 2010, 18:11 Re: Kosmetyczka

witam jezeli chodzi o jezyk angielski to bez przesady jak ja tu przyjechalam to praktycznie nic nie umialam ale najwazniejsze na poczatek zebys znala jakies podstawy typu szukam pracy i tym podobne nie wiem jak w angielskich salonach ale jezeli chcesz to na poczatek sprobuj w polskich salonach kosmetycznych a jest ich tu troche .powodzenia

[ Dodano: Wto Lip 06, 2010 19:14 ]
jeszcze jedno jezeli na poczatku nie znajdziesz pracy w swoim zawodzie to warto zarejstrowac sie w agencji pracy ,ktore bardzo szybko pomoga ci znalezc prace a w dodatku popracujesz troche to lepiej ogarniesz jezyk i wtedy mozesz zaczac szukac pracy w swoim zawodzie

anarek7
Rozeznany
 
 
Posty: 121
Dołączyła: 3 paź 2009, 08:24
Reputacja: 4
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ewela23 » 7 lip 2010, 05:29 Re: Kosmetyczka

Dziękuję za pomoc. Zapytam tylko jeszcze ile zabrać ze sobą pieniędzy?? Jedzenie zapewne trochę kosztuje ....

Ewela23
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 6 lip 2010, 05:20
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez anarek7 » 7 lip 2010, 12:51 Re: Kosmetyczka

przede wszystkim musisz sie liczyc z kosztami zakwaterowania przypuszczam ze na poczatku bedziecie szukac pokoju koszt 2os pokoju to 70-100 tyg no i na poczatku raczej zadaja dwutygodniowego depozytu natomiast jezeli chodzi o jedzenie to nie ma tu juz takiej roznicy jak kiedys np chleb polski kosztuje ok 90 pensow wiesz jak ja tu przyjezczalam z mezem to mielismy ze soba ok 750 funtow z tym ze nie mielismy jeszcze zadnej pracy zalatwionej wiec liczylismy sie z tym ze zanim cos znajdziemy to trzeba bedzie sie utrzymywac z tego co przywiezlismy ale wyszlo super maz znalazl prace od razu a ja po twoch tygodniach wiec nawet nie wydalismy tego wszystkiego

anarek7
Rozeznany
 
 
Posty: 121
Dołączyła: 3 paź 2009, 08:24
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 7 lip 2010, 14:50 Re: Kosmetyczka

no i jeszcze tylko należy dodać, że pierwsze pieniądze jakie zobaczysz z pracy to będzie pewnie tak po około 2ch tygodniach. Dlaczego? Najczęstszy system płatności - tygodniówki. Zaczynasz pracę w poniedziałek. Tydzień pracujesz. Kasę za ten tydzień dostaniesz NAJSZYBCIEJ w czwartek w przyszłym tygodniu. Bo to trzeba rozliczyć godziny, podliczyć itdp. A na 99% będzie to piątek rano. Nie spotkałem się z kimś kto płaciłby szybciej :)
Czyli w najlepszym przypadku (praca od razu) musicie planować kasę na przeżycie minimum 2ch tygodni.
- mieszkanie/pokój depozyt (w wysokości od 1-4 tygodniówek) plus tydzień z góry. Najlepszy przypadek - 100 na wjazd (50 depozyt+50 czynsz). Najgorszy - 375 (300 depozyt + 75 funtów pokój). Plus czynsze za mieszkanie w czasie szukania pracy
- bilety autobusowe - liniówka dobowa (wszystkie linie dla 1 osoby cały dzień) - 3,30. Ew. od razu kupić tygodniówkę sieciową - około 12 funtów (nie wiem dokładnie - dawno nie kupowałem :P), Szukanie pracy = chodzenie + jeżdżenie
- przynajmniej 1 karta telefoniczna - 10 funtów doładowanie. Kartę z numerem można wyrwać czasami za darmo lub 2-3 funty kosztuje taka impreza.
- jedzenie - no to już zależy od upodobań i miejsc zaopatrzenia. 2 kawałki kurczaka z frytkami (spokojnie da się najeść) u mnie pod oknem 1,80, za rogiem 2,30, w KFC 4,50, Ogólnie jedzenie tutaj jest tańsze (relatywnie do zarobków, a nie przeliczając na złotówki)
To tyle co mi się nasunęło.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Ewela23 » 8 lip 2010, 05:46 Re: Kosmetyczka

a co z ubezpieczeniem??
Znalazłam informację, że powinno się zabrać Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego... niestety takiej nie posiadam...
Dziękuję za pomoc

Ewela23
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 6 lip 2010, 05:20
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA