Grill - ognicho dla forumowiczow.

Kiedy owa popijawa ma się odbyć?

widzę że założyciel troche przycichł a ognicho miałoby się odbyć koncem kwietnia londyn zapraszamy jak najbardziej będe mogła z kolegą powspominać hihi lub koleżanką
ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie

widzę że założyciel troche przycichł a ognicho miałoby się odbyć koncem kwietnia londyn zapraszamy jak najbardziej będe mogła z kolegą powspominać hihi lub koleżanką
ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie

no trochę przycichło, dzięki -ja z Londynu chętnie przyjadę to pogadamy i powspominamy . Będę uważnie śledziła rozwój wydarzeń , gitarę też.

Uzyska pozwolenie od straży i termin bo też tak może być słyszałem że termin i godzina znajomi opowiadali że nie jest to tak jak w pl pod las ognisko i gotowe.Myślę że informację dalsze będą bo ognisko planowane jest na koniec kwietnia tak że czasu jest jeszcze.

Ja czekam z niecierpliwoscia na termin spodkania Juz mi sie tak marzy te ognisko

Moradin, no jeśli masz dostęp do drewna to nie widzę przeszkód abyś się dołączył. Tak na serio, to wydaję mi się, że michalherba, po to założył ten wątek, żeby każdy mógł przyjść i dobrze się bawić bez względu na to ile jest na forum, kim jest, co robi itp.

Fajnie, że jest coraz więcej chętnych .

to fajno ze mozna sie dolaczyc. w takim razie zaczynam zbiorke drewna

Dobrze,ze ognisko jest planowane pod koniec kwietnia,drewno zdąży wyschnąć-przysypane teraz śniegiem .Widzę,ze coraz więcej osób jest zainteresowanych,może tez się skuszę i pokażę mojej latorośli,jaka to frajda siedzieć przy ognisku.Jak sięgam pamięcią ostatni raz byłam na ognisku...lat temu.

Ja też zawitam ale dajcie znac kiedy

Kiedy planujecie to ognisko?:))mozna dolaczyc?
lokalizaja kolo tesco,znaczy tego tesco w Dudley?

moze 5maja?6 jest wolne
czy juz jest ustalona data, bo nei doczytalam:)

nic nie jest ustalone i watpie by cos z tego wyszlo bo jak widzicie organizator milczy pewnie cos palnol i teraz uciekł hahha
chyba zostanie nam zorganizować ognicho u siebie na ogrodzie haha

moze bys spacer w clent hills, obojetne co:))
my sie piszemy 5-6maja
wczesniej nie damy rady

Nie uciekl nie uciekl
Ognicho dalej aktualne ale ze na dzien dzisiejszy dziadek mroz nie chce posprzatac po sobie i nie szybko mu do zabrania swoich zabawek wiec czekamy na ciocie wiosne ktora to za niego zrobi. Po 12 kwietnia jestem wstepnie umowiony do strazy pozarnej na uzyskanie zgody i terminu wiec teraz wszystko w rekach wrozki Esmeraldy

Uffffffffffffffffffffff. Myślałam ze wróciłeś do Polski.

boszka, jutro jade ale tylko na kilka dni bo dowod czeka w naszym pieknym urzedzie miejskim ale wracam i mam nadzieje ze juz dziadek mroz pozabiera swoje zabawki i pojedzie na wschod do innej piaskownicy.

To już zaczynam kiełbasę zbierać