samiutenki jak paluszek

Poznajmy się, umówmy się na spotkanie;

MężczyznaPostNapisane przez PrawyProsty » 3 cze 2008, 16:00 samiutenki jak paluszek

jak widac w temacie...
samotnosc doprowadza mnie juz do szewskiej pasji z chceciá poznam jakás pogodná osobke,z która mozna bylo by zagrac w karty lub bilard obejzec film czy posluchac muzyki, wybrac sie na spacer lub do kina.najchcetniej wolna kobiete :P z okolic erdingtonu
na dodatek mam dzisiaj urodziny...samiutenki.

PrawyProsty
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączył: 19 maja 2008, 15:29
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogunia » 3 cze 2008, 16:20 Re: samiutenki jak paluszek

no to najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i glowa do gory!!! :smile:

bogunia
Administrator
 
 
Posty: 548
Dołączyła: 16 kwi 2006, 09:27
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez hidalgo4 » 3 cze 2008, 18:06 Re: samiutenki jak paluszek

najlepszego i rada nie szukaj na sile samo CXie znajdzie!!!
Avatar użytkownika
hidalgo4
Stały Bywalec
 
 
Posty: 410
Dołączył: 18 sie 2007, 18:01
Lokalizacja: z Piekla rodem
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 5 cze 2008, 17:56 Re: samiutenki jak paluszek

Hidalgo, mi tez tak mowilo pare osob, az wreszcie jakas dojrzala i madra kobieta powiedziala mi, ze jest to jedna z najglupszych rad jaka moga dac ci ludzie. Trzeba szukac, ale nie na sile, pocichu i dyskretnie. w wywazony sposob. Jak mamy znalezc cos jezeli nie szukamy tego ?
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez alonska » 6 cze 2008, 16:09 Re: samiutenki jak paluszek

zgadzam sie K.J (jako kobieta;) trzeba szukac i wiedziec czego- ta druga czesc jest zwykle problemem

alonska
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączyła: 1 sty 2008, 19:05
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 6 cze 2008, 19:43 Re: samiutenki jak paluszek

Sie wie alonska, sie wie :-D
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez alonska » 6 cze 2008, 20:05 Re: samiutenki jak paluszek

voice of experience;)

alonska
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączyła: 1 sty 2008, 19:05
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 7 cze 2008, 15:40 Re: samiutenki jak paluszek

z doswiadczeniem to roznie bywalo. :-)
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez hidalgo4 » 7 cze 2008, 18:10 Re: samiutenki jak paluszek

bzdura sorki szukac a co ja Sherlok Holmes jak ma sie znalezc to sie na ulicy potkne i wopadne na jej piersi jej sie spodoba bedzie ok, a jak nie mam to zebym nie wiadomo co robil jak szukal i tak to nic nie zmieni....
Avatar użytkownika
hidalgo4
Stały Bywalec
 
 
Posty: 410
Dołączył: 18 sie 2007, 18:01
Lokalizacja: z Piekla rodem
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 7 cze 2008, 18:45 Re: samiutenki jak paluszek

Hidalgo albo udajesz albo nie umiesz czytac, albo piszesz po to tylko by wyrazic swoja opinie nie zastanawiajac sie nad nia zbyt wiele, i nie uzywajac rozumu zanadto przy tym. Szukac - to nie znaczy chadzac z lupa po ulicy, albo trzymajac teleskop w domu obserwowac, jak na drugiej polkuli rodzi sie nasza ukochana poprzez poczkawanie. Szukac - to w domysle wierzyc , nie zniechecac sie, byc otwartym, milym i zyczliwym w stosunku do kobiet, dac sie poznac i dazyc do poznania kogos. Szukac , nie oznacza czegos wielkiego, wymykajacego sie rozumowi, to po prostu zwykla behawioralna czynnosc, polaczona z optymizmem i nadzieja, to wiara w to , ze mamy przed soba jakies nowe mozliwosci i nieznane cele, ktore czekaja na odkrycie. Przeczytaj to uwaznie, a potem napisz cos nad czym warto bedzie sie zastanowic, bo ton powyzszej wypowiedzi wskazuje na rozumowanie pietnastolatka.
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez bham_ster » 7 cze 2008, 21:53 Re: samiutenki jak paluszek

K.J. napisał(a):Hidalgo albo udajesz albo nie umiesz czytac, albo piszesz po to tylko by wyrazic swoja opinie nie zastanawiajac sie nad nia zbyt wiele, i nie uzywajac rozumu zanadto przy tym. Szukac - to nie znaczy chadzac z lupa po ulicy, albo trzymajac teleskop w domu obserwowac, jak na drugiej polkuli rodzi sie nasza ukochana poprzez poczkawanie. Szukac - to w domysle wierzyc , nie zniechecac sie, byc otwartym, milym i zyczliwym w stosunku do kobiet, dac sie poznac i dazyc do poznania kogos. Szukac , nie oznacza czegos wielkiego, wymykajacego sie rozumowi, to po prostu zwykla behawioralna czynnosc, polaczona z optymizmem i nadzieja, to wiara w to , ze mamy przed soba jakies nowe mozliwosci i nieznane cele, ktore czekaja na odkrycie. Przeczytaj to uwaznie, a potem napisz cos nad czym warto bedzie sie zastanowic, bo ton powyzszej wypowiedzi wskazuje na rozumowanie pietnastolatka.


Całkiem szczerze, okrutnie to prawdziwe co napisałeś! Tylko skąd brać ten optymizm i tę nadzieję? W której aptece można to kupić? Gotów jestem dużo zapłacić by dostać takie pastylki ;(
Me w depresji :( po przeczytaniu tego posta :(
Avatar użytkownika
bham_ster
Początkujący
 
 
Posty: 45
Dołączył: 13 sty 2007, 17:40
Lokalizacja: B'ham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez hidalgo4 » 7 cze 2008, 22:35 Re: samiutenki jak paluszek

sorki jak dobrze pamietam to jestes nie wierzacy KJ ja jestem czlwoeikem wiary glebokej co za tym idzie nie okresla mnie szczescia nadziej itp... jak mam kogos spotkac to spotkam nie zaleznie od okolicznosci.... a jak Ci sie nie podoba moje rozumowanie 12-latka(przekora) to masz problem bo ja sie ciesze tym co wiem i co mysle....
Avatar użytkownika
hidalgo4
Stały Bywalec
 
 
Posty: 410
Dołączył: 18 sie 2007, 18:01
Lokalizacja: z Piekla rodem
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 8 cze 2008, 13:36 Re: samiutenki jak paluszek

Nigdzie nie napisalem, ze jestem niewierzacym, nie mam pojecia skad taka opinia, co do podobania sie, to sorki Hidalgo ale nie jestes w moim typie :-D , po prostu nie zgadzam sie z twoja wypowiedzia. Nie wierze w przeznaczenie, wiec nie lubie demonizowac w stylu, co ma byc to bedzie. a skad brac ten optymizm i ta nadzieje o ktorej napisalem? Nie mam pojecia, ja nie prowadze sklepiku z marzeniami, tylko wyrazam swoje poglady na sprawy, ktore nie podlegaja zadnemu opatentowaniu przez czlowieka. Wszelkie reklamacje prosze skladac na adres Niebiosa.com . Do tego Wielce Szacownego Jegomoscia z biala, dluga i siwa broda. On wie troszke wiecej niz ja na chwile obecna hehe.
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez hidalgo4 » 8 cze 2008, 14:14 Re: samiutenki jak paluszek

ograniczasz sie na stereotypy KJ taka moja opina o tej wypowiedzi
Avatar użytkownika
hidalgo4
Stały Bywalec
 
 
Posty: 410
Dołączył: 18 sie 2007, 18:01
Lokalizacja: z Piekla rodem
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 10 cze 2008, 18:29 Re: samiutenki jak paluszek

Nie mam pojecia o jakie stereotypy chodzi ci Hidalgo, czesto piszesz w sposob niejasny, wiec nieraz musze sie zastanawiac nad sensem twojej wypowiedzi.
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do TOWARZYSKIE

cron
{ ABBC3_HIGHSLIDE_LOADINGTEXT }