szczyt snowdon w walii do zdobycia!

dobra ja pojade swoim, mam auto na 7 osób, więc dla wygody 5 miejsc się znajdzie, jeśli 3 osoby chcą siedzieć razem to będzie 6 miejsc. który dzień dokładniej i do kiedy ludzie określą się dokładnie kto jedzie a kto tylko sobie o tym pisze? poproszę również o konkrety co trzeba zabrać ze sobą i o czym pamiętać. marsz jest cały dzień? co z osobami, które nie mają doświadczenia? zapewne większość takich będzie, dadzą radę przejść taką trasę?

ja jestem chetny na 100% ale tak jak kolega Draco pisze dla niektorych przydaloby sie kilka informacji zwlaszcza dla osob ktore wczesniej nie chodzily po gorach (nie pisze o sobie)
Pozdro
M

no to kwestia transportu sie rozwiazala dzieki Draco. Jesli bedziemy miec trzy auta to moze jechac 16 osob Teraz kwestia dogadania sie kto z kim!

Wiecej informacji o wyjezdzie? Nie wiem o jakie informacje pytacie... szlak zostal dokladnie opisany w linku od jolliego. Jest tam kilka zdjec, wiec kazdy mniej wiecej widzi jak to wyglada.

Poczatek szlaku jest taki sam dla trudnej trasy i dla latwiejszej. Kazdy bedzie mogl szybko ocenic jak sie czuje i wowczas podejmiemy decyzje o podzieleniu sie na dwie grupy lub kontynuacji razem. Bedzie to zalezne rowniez od pogody...

Date wyjazdu proponuje na sobote 14tego. Jesli jednak by sie okazalo, ze pogoda bedzie lepsza w niedziele to niech kazdy sobie zarezerwuje niedziele jako drugi termin. Zmiana bedzie podyktowana tylko jezeli pogoda na sobote bedzie deszcz, a na niedziele bez deszczu. Takze trzymajmy kciuki za sloneczna sobote

Na szybko zapisze kilka uwag co trzeba zabrac ze soba. Jesli ktos ma jeszcze jakies propozycje to niech pisze (jolly,was,krzysiekk?!?).
-prowiant na caly dzien: kanapki, batony
-wode: litr niegazowanej mineralnej, termos z goraca herbata
-latarke, tylko nie za duza, czolowka na glowe bedzie dobra, swiatelko rowerowe tez ujdzie
-dobre buty, najlepiej za kostke i nie przemakalne! + skarpeta do kolan
-spodnie, dosc cieple, najlepiej nieprzewiewne lub tzw. overtrousers na normalne spodnie
-hi-vis, czyli zolta kamizelka odblaskowa
-bluza z dlugim rekawem
-kurtka z kapturem, nieprzewiewna i wodoodporna (najlepiej)
-czapka na uszy
-okulary przeciwsloneczne
-telefon komorkowy lub zegarek

dodatkowo, kto ma:
-apteczke pierwszej pomocy
-GPS (ale nie samochodowy)
-aparat, kamere
-mlodsze rodzenstwo...

pamietajmy, ze kazdy idzie na wlasna odpowiedzialnosc! i dobre przygotowanie jest w kwestii kazdego z nas, a nie kolegi, czy kolezanki jesli ktos zamierza przyjechac w dzinsach i w adidaskach to niech sie sam zastanowi... zeby nie bylo ze nie mowilem! jesli sa jakies pytania to mamy jeszcze 1,5 tygodnia wiec mozna wszelkie watpliwosci rozwiac raz na zawsze. wiec pytajmy bardziej szczegolowo...

pogoda w gorach jest bardzo rozna, wiec moze sie okazac, ze bedziemy isc w krotkim rekawu przez jakis czas lub pozapinani we wszystko co mamy... dlatego trzeba sie przygotowac na wszystko!

ja zabiore jeszcze dwa radia 2m, co jesli sie podzielimy ulatwi nam komunikacje, bo niestety komorki nie dzialaja zbyt dobrze. dodatkowo postaram sie wydrukowac mape z trasa.

kod pocztowy dla nawigacji to LL55 4NY i stad bedziemy wyruszac! jesli macie google earth to kliknijcie na piechura na bialym tle. sa dwa ludziki... miner's track (latwiejsza) i snowdon walk (trudniejsza), otowrzy sie okienko i wtedy "display track on the map". mozna sobie przesledzic trasy jak to bedzie wygladac.

do przejscia jest troszke. cos ponad 12km. trasa trudna ale do przejscia dla kazdego. jak juz pisalem, zalezy mi na bezpiecznym i przyjemnym wyjezdzie, wiec nie chce nikogo forsowac na sile w gore. jesli pojedzie wieksza grupa ludzi to bedziemy mieli czas na rozmowy i mile spedzenie czasu. no i fajna pamiatke...

pozdrawiam
karol

ps.
no to przyszla pora potwierdzac liste uczestnikow

na 100%!
van
lucy
matt
jolly+??
krzysiekk
draco
pieczara+??
adam

co z reszta?
ankar
was+komako
paputto
k2

ja się określę w ten sposób, jeśli sobota: jadę na 100% moim autem, jeśli niedziela: niestety wypadam-pracuję będzie to moja pierwsza wyprawa w góry, nigdy wcześniej nie byłem, więc mile widziane szczegółowe podpowiedzi co najlepiej mieć w plecaku jeśli jest coś jeszcze oprócz wyżej wymienionych rzeczy. Jeśli uwagi na temat ubioru to również chętnie widziane. Co do wyjazdu, chętnie zabiore miłe rozmowne i wolne kobiety hihi, bardziej na serio: w moim aucie jest całkowity zakaz palenia więc to jakoś chyba lekko podzieli ludzi...
poprosił bym na priv szczegółowy adres miejsca skąd wyjeżdżamy (pierwsza część post codu, nazwa ulicy i numer domu), czy jedziemy w trzy auta razem czy spotykamy się na miejscu?

pieczara na stowe ,zona niewiem:)

chetnych coraz wiecej szykuje sie super dzien

Hej,

I ja sie pisze na wyjazd. Rozmawialem z Draco i nie ma problemu zebym dolaczyl do niego. Dla mnie oby dwa dni pasuja i z cecia rozprostuje kosci. Nie wiem jak Jolly ale moze i sie powspinamy jak by byla okazja. Jezeli ktos byl by zainteresowany to mamy sprzet i umiejetnosci...

Serdecznie pozdrawiam,
T.

widze ze coraz lepiej... i atrakcje sie szykuja

Hejka!
Ja - ankar jedzie jedzie! I nie mogę się doczekać

ja tak na szybko...

moj kod pocztowy to B20 1AQ i jak pisalem mam trzy miejsca wolne. inni kierowcy tez niech sie okresla to ulatwi nam zbiorke!

ja moge zabrac jolly, krzysiekk i adam jako, ze mieszkaja tuz kolo mnie.

draco zabiera: tomk,...

pieczara zbiera: ...

draco! proponowal bym zebrac ludzi do kazdego z aut i spotkac sie na miejscu o konkretnej godzinie, tj. maks 8.45 szybkie zapoznanie i ruszamy. oczywiscie nie ruszymy, jesli nie bedzie pelnego skladu... w drodze powrotnej (oczywiscie) obowiazkowo stajemy na bro i na goraco wymieniamy sie emocjami z wyjazdu!

mozliwe ze zabiore ze Soba jeszcze jedna osobe, ale to nie jest potwierdzone

jesli ktos ma kijki trekingowe moze wziasc przydatne przy podchodzeniu z plecakiem:)


troche informacji o tym co zabrac i jak to wyglada:
http://www.wyzej.pl/ekwipunek_turysty.htm

[ Dodano: Pią Lis 06, 2009 16:55 ]

Hej,

I ja sie pisze na wyjazd. Rozmawialem z Draco i nie ma problemu zebym dolaczyl do niego. Dla mnie oby dwa dni pasuja i z cecia rozprostuje kosci. Nie wiem jak Jolly ale moze i sie powspinamy jak by byla okazja. Jezeli ktos byl by zainteresowany to mamy sprzet i umiejetnosci...

Serdecznie pozdrawiam,
T.

no niewiem to nie scianka i to nie sa niskie sciany wiec w gre wchodza drogi wielowyciagowe, a co za tym idzie bez kasku ani rusz, troche wiecej umiejetnosci tzreba miec niz na sciance, ja bym sie porywal na jaks wyzsza powyzej 100 metrow zreszta ja wybieram sie na trekking chociaz myslalem o wspinaczce Krzychu co ty na to???

narazie mam jedno zgłoszenie do składu auta, jest ono od "tomk", jeśli ktoś chce się przyłączyć to proszę o określanie się kto, z kim chce jechać, pomoże to w ustaleniu całego wyjazdu. mój skład będę opisywał jeśli się ktoś zgłosi. jedno miejsce wstępnie do weekendu zarezerwował Jolly, dla swojego kolegi, po niedzieli będzie wiadomo, czy to miejsce jest wolne czy nie. ja ruszam z miejsca WS2 7AR, mogę dojechać po każdego z osobna na terenie walsall i jedno lub kilka ustalonych miejsc na terenie birmingham.

[ Dodano: Pią Lis 06, 2009 17:56 ]
aha i proponuję aby przynajmiej kierowcy wymienili się numerami telefonów w razie kłopotów z dotarciem lub innymi niespodziankami na trasie. mój numer: 07597443779.

trudno mi się określić z kim chcę jechać - nie znam nikogo. Może dla ułatwienia podam swój kod B17 8JH i jak kolega Draco może podjechać - to fajno. A jak nie - to dojadę gdzie trzeba, tam gdzie będzie miejsce.

ja bym sie porywal na jaks wyzsza powyzej 100 metrow zreszta ja wybieram sie na trekking chociaz myslalem o wspinaczce Krzychu co ty na to???

Ja na to lotto

Chodzi Ci o tę ściankę?




... czy może o tę?





Poważnie uważam, że nie ma większego sensu się porywać. Skała będzie raczej zimna, mokra i będzie się marzło na stanie. Czas będzie wyjątkowy ograniczony, wiec lepiej sobie połazić.

Na wspin to najlepiej się wybrać tam na wiosne pod namiot, rozumie się


Przy okazji wspomne tylko, że są to GÓRY i niegłupim pomysłem będzie zakup ubezpieczenia.

narazie mam jedno zgłoszenie do składu auta, jest ono od "tomk", jeśli ktoś chce się przyłączyć to proszę o określanie się kto, z kim chce jechać, pomoże to w ustaleniu całego wyjazdu. mój skład będę opisywał jeśli się ktoś zgłosi. jedno miejsce wstępnie do weekendu zarezerwował Jolly, dla swojego kolegi, po niedzieli będzie wiadomo, czy to miejsce jest wolne czy nie. ja ruszam z miejsca WS2 7AR, mogę dojechać po każdego z osobna na terenie walsall i jedno lub kilka ustalonych miejsc na terenie birmingham.

[ Dodano: Pią Lis 06, 2009 17:56 ]
aha i proponuję aby przynajmiej kierowcy wymienili się numerami telefonów w razie kłopotów z dotarciem lub innymi niespodziankami na trasie. mój numer: 07597443779.

to nie moj kolega tylko Moja dziewczyna dla sprostowania

[ Dodano: Pią Lis 06, 2009 22:36 ]

ja bym sie porywal na jaks wyzsza powyzej 100 metrow zreszta ja wybieram sie na trekking chociaz myslalem o wspinaczce Krzychu co ty na to???

Ja na to lotto

Chodzi Ci o tę ściankę?

[url=http://img214.imageshack.us/img214/4730/snowdonia019.jpg]Obrazek[/URL]


... czy może o tę?

[url=http://img407.imageshack.us/img407/6342/snowdonia022.jpg]Obrazek[/URL]



Poważnie uważam, że nie ma większego sensu się porywać. Skała będzie raczej zimna, mokra i będzie się marzło na stanie. Czas będzie wyjątkowy ograniczony, wiec lepiej sobie połazić.

Na wspin to najlepiej się wybrać tam na wiosne pod namiot, rozumie się


Przy okazji wspomne tylko, że są to GÓRY i niegłupim pomysłem będzie zakup ubezpieczenia.

no Krzysiek ma racje ubezpieczenie wazna rzecz, paliwo do śmiglowca drogie
mialem na mysli te pierwsze zdjecie, ale pogoda nie sprzyja wole treking:-D