Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

Doradztwo w sprawie kont bankowych, pożyczek, podatków, pomysłów na własny biznes;

MężczyznaPostNapisane przez Bartsun » 4 wrz 2009, 18:54 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

ten system dzielnic ma sie nijak do rzeczywistosci... mieszkalem w tipton na ulicy z sasiadami DSS i ubezpieczenie bylo dosc wysokie (nic nie podskoczylo nawet jak qmplowi wybili szybe w samochodzie i to zglosil na policje), podczas gdy przeprowadzajac sie do 2letniego osiedla ubezpieczenie bylo 15% wyzsze... czemu? a no w systemie przez 2 lata nie zdazyli wstawic poprawki iz stare osiedle (domki) poburzyli i przestepczosc drastycznie spadla. a najlepsze, ze z ulicy 'XYZ road' zrobili 'xyz road (cul de sac)' czyli nieprzejezdna ( na srodku drogi zrobili cos ala park) co tez powinno wplywac na wysokosc ubezpieczenia...
Avatar użytkownika
Bartsun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 589
Dołączył: 27 wrz 2006, 22:26
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez lysy » 5 wrz 2009, 12:37 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

W mojej "nowej" lokalizacji, ulica jest na tyle "nowa", ze nie znajduje sie na najnowszym wypuscie map garmina (nt v.11) -pokazuje sasiednia ulice z ktorej nei ma dojazdu do naszej (tez jest nieprzejezdna i to wlasnie z tej strony). Ale na szczescie ubezpieczyciel mial ten obszar jako "new build area" i wyszlo ok
Avatar użytkownika
lysy
Rozeznany
 
 
Posty: 251
Dołączył: 5 mar 2007, 11:47
Lokalizacja: Redditch
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 6 wrz 2009, 09:24 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

Co do dzielnic - to, że system pokazuje źle, to nie wina systemu, a człowieka/ludzi którzy nie uaktualnili danych w systemie. Co to 3rd party, to owszem, Ty nic nie masz z tego ubezpieczenia, ale jak Ty coś spowodujesz, to ubezpieczalnia ma.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 6 wrz 2009, 09:31 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

AdamBoltryk napisał(a):Co to 3rd party, to owszem, Ty nic nie masz z tego ubezpieczenia, ale jak Ty coś spowodujesz, to ubezpieczalnia ma.


Tak, tylko spowodować wypadek można wszędzie wiec dlaczego wysokość tego ubezpieczenia uzależniona jest od miejsca zamieszkania.
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 8 wrz 2009, 18:52 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

Bo kradzieze aut/radia itd czesciej zdarzaja sie w tych gorszych dzielnicach? Bo w nich jezdza bardziej niebezpiecznie?
Powodow moze byc multum.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 9 wrz 2009, 09:10 Re: Angielskie blachy-Polskie ubezpieczenie

AdamBoltryk napisał(a):Bo kradzieze aut/radia itd czesciej zdarzaja sie w tych gorszych dzielnicach? Bo w nich jezdza bardziej niebezpiecznie?
Powodow moze byc multum.


Ja mówiłem o gołym ubezpieczeniu thirty party, nie obejmujące tego rodzaju zdarzenia.
Żadko zdaża sie że ktoś mieszkajacy na jednej dzielnicy porusza sie tylko po niej. Zwykle dojeżdza gdzies dalej do pracy, odwiedza sie znajomych czy jedzie sie do citycentre itp. Wiec czy jade z sutton czy z Alum rock to nie ma to znaczenia, własciwie z Alum jest blizej do miasta. :-)
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do FINANSE