Czesc :(

Przedstaw się innym użytkownikom naszego forum i napisz jak do nas trafiłaś/eś.

MężczyznaPostNapisane przez airejannad1 » 28 sty 2014, 11:05 Czesc :(

Witam nie wiem czy pisze w dobrym miejscu.
Mam pewien problem i moze ktos wie jak albo gdzie mam sie udac ale zaczne od poczatku
Mam 24 lata i od 3 dni mieszkam na ulicy od 2 dni nic nie jadlem. Zanalalem prace ale wyplate mam dopiero w nastepny piatek i nie wiem jak moge do tego czasu przertwac wiecie gdzie mogl bym sie przespac? i cos zjesc za darmo ? bardzo prosze o odp jesli ktos wie cos na ten temat z gory dziekuje i pozdrawiam. btw jesli ktos by pisal ze mam internet do pisze z tesco tam sa darmowe tablety do uzytku z internetem

airejannad1
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 28 sty 2014, 10:52
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mam37 » 28 sty 2014, 14:36 Re: Czesc :(

to jest straszne .....napisalam Ci pw

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 492
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

PostNapisane przez Guest » 28 sty 2014, 15:16 Re: Czesc :(

Do domu nie moge Cię przyjąć sory, ale jeśli chcesz moge Cię zaprosić na obiad i zrobić zakupy. Tylko musisz sie jakoś ze mną skontaktować i powiedzieć gdzie jestes ja dojade i Cię odnajde. Na PW wyśle Ci mój nr telefonu choć pewnie itak nie masz jak zadzwonić.

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez stillinback » 28 sty 2014, 22:19 Re: Czesc :(

Niestety rowniez nie mam mozliwosci zaproszenia Ciebie pod swoj dach, ale chetnie podziele sie posilkiem. Jesli dalej szukasz pomocy odezwij sie prosze na PW i podaj swoj numer tel.
Avatar użytkownika
stillinback
Rozeznany
 
 
Posty: 243
Dołączyła: 24 paź 2012, 15:52
Lokalizacja: Walsall/Wlkp
Reputacja: 13
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez airejannad1 » 28 sty 2014, 22:27 Re: Czesc :(

przykro mi ale telefonu nie posiadam

airejannad1
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 28 sty 2014, 10:52
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mam37 » 29 sty 2014, 08:54 Re: Czesc :(

kochani wczoraj wieczorem pojechalam do chłopaka
sprawa ma sie bardzo zle dalam mu jeśc to co mogłam moze nie wiele miałam akurat ale chodz troszke wiem gdzie chłopak przebywa jakby ktoś chcial mu dać jakies jedzenie to chetnie powiem na pw załatwiam mu noceg moze sie uda chłopak bardzo skryty spokojny bardzo czysty i bardzo zmeczony i przerazony co nie dziwi
Jeśli Ci co zaoferowali pomoc może chcieli by sie ze mna złożyc na bilet dla niego tygodniowy koszt to 15 f nie wiele dla nas a on by nie musiał iść godzine pieszo do pracy
w sobotę bede kupowała mu bilet tygodniowy jak ktos ma chcec chodz 1 dać z góry dziekuje
w sobote chlopak przychodzi do mnie na obiad bedzie mógł sie wykąpac przerac uprać ciuchy
xxx to może w niedziele do cie/. ? ale nie nażucam nic
jak ktoś ma pytania to odpowiem
chłopak pracuje od 13 do 22 prawie
Strasznie mnie zasmuciło że jet nas tu tylu polakow kłócimy sie na forach pyskówi robimy przechwalamy sie wakacjami a tylko kilka osób całe 3 potrafiły wyrazic chec pomocy bardzo smutne
chłopak jest z west brom

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 492
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez bawa31 » 29 sty 2014, 11:01 Re: Czesc :(

mam37, masz wiadomość na pw, pozdrawiam serdecznie :)

A ty młody trzymaj się, będzie dobrze zobaczysz :grin:

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Dołączyła: 1 wrz 2008, 13:14
Reputacja: 35
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez mam37 » 29 sty 2014, 12:09 Re: Czesc :(

ponieważ bardzo duzo osób napisalo do mnie ze chetnie pomogą to piszę iż kolega wrócił do mieszkania z którego go wywalili i do piatku ma tam schronienie
nie skorzystal z naszej pomocy noclegu w noclegowni i mozliwoscia ciepłego tam posiłku
Z tego co wiem szuka pracy na wikend dodatkowej za pare groszy wiec jesli ktos ma cos do zaoferowania prosze pisac do kolegi Ja się z tego wypisuje
ile moglam to pomoglam a dalej niech radzi sobie sam skoro odrzuca pomoc i wraca do kolegi co niby go wywalił to niech on mu pomaga dalej

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 492
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez stillinback » 29 sty 2014, 20:35 Re: Czesc :(

Po otrzymaniu PW od mam37 sama tez zaczelam sie gleboko zastanawiac nad pomoca. Jesli kolega bylby naprawde w takiej ciezkiej sytuacji, to chyba nie wrocilby tam, skad go niby wyrzucili... Bylam gotowa jechac dzis wieczorem do West Bromu, ale nie wiem czy jest w takiej sytuacji sens. Kiedy kolega zgarnal troszke grosza i od razu juz mu lepiej... ? No nie wiem co myslec.
Avatar użytkownika
stillinback
Rozeznany
 
 
Posty: 243
Dołączyła: 24 paź 2012, 15:52
Lokalizacja: Walsall/Wlkp
Reputacja: 13
Neutralny


Powrót do PRZEDSTAW SIĘ