I am the lucky one too!!
Przedstaw się innym użytkownikom naszego forum i napisz jak do nas trafiłaś/eś.
Nie ja mam takiego znajomego co pracuje 2-3 lata z anglikami nie chodzil do zadnej szkoly ... i jak ja znim gadalem po polsku to jeden koles (anglik) zapytal mnie to ten koles jest polakiem myslalem ,ze jest anglikiem.
Mi bylo trudno poznac ...na poczatku czy on jest polakiem ...heheheh :D
2 osoby takie spotkalem ...wszystko zalezy od tego ...z czego bierzez przyklad jezeli imitujesz osoby z otoczenia to taki jestes... ja wiecej czytam ksiazek i ogladam amerykanskich filmow niz angielskich ... itd...
Kahna77 ... mowisz w black country akcencie ? czy mowisz takim londyn/brighton/coventry/
-

-
FX
- Raczkujący
-
-
- Posty: 94
- Dołączył: 20 lut 2010, 23:49
- Lokalizacja: HOCKLEY
- Reputacja: 0
kahna77 napisał(a): co do nauki u doroslych to oczywiscie masz racje, kazdy to raczej wie... choc mogles odebrac nadzieje tym co zaczeli sie uczyc po 25 roku zycia
Nie chciałem nikomu odbierać nadziei. Chciałbym raczej uświadomić, chociaż niektórym, że w pewnym wieku już się nie będzie brzmiało jak tubylec, bo natura na to nie pozwala. Więc nie próbujcie się łudzić, że nawet po 30 latach spędzonych tutaj, nie będziecie się wyróżniać od lokalnych. Ale chyba nie wszyscy chcą w sobie zniszczyć wszelkie ślady polskości jak Fx.
-

-
VA
- Zaangażowany
-
-
- Posty: 1147
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112

FX napisał(a):Kahna77 ... mowisz w black country akcencie ? czy mowisz takim londyn/brighton/coventry/
NO wiec odpowiedz nie jest jednoznaczna dlatego tak dlugo sie nad nia zastanawalam :-) Wedlug mnie to jest mieszanka brummie z black country ale dosc lagodna bo ogolnie nie chce brzmiec zbyt lokalnie, raczej ogolnie angielsko!! i tak inni mowia ze brzmie tez jako lagodna mieszanka lokalnych akcentow, tak samo jak moj maz zreszta, 100% anglik, jego akcentu nie da sie sprecycowaz, nazwac 1 slowem, i moj chyba taki podobny do jego.... a tak naprawde to fascynuje mnei irlandzki akcent i jak tam bylam probowalam podlaoac ale 5 dni to troche nie wysatczajaco na caly proces podlapaniea nowego akcentu, ale jest naprawde beauty :smile:
-

-
kahna77
- Początkujący
-
-
- Posty: 27
- Dołączyła: 23 wrz 2009, 07:49
- Lokalizacja: Halesowen
- Reputacja: 0
i ja witam Cię Kahna na forum,
no, no, pozazdrościć tych umiejętności językowych,
w sensie, że ten, no... angielski,
jakoś się czuję mały i jakoś tak trochę zakłopotany,
dla mnie angielski czy jakikolwiek inny język to masakra,
uczę się, uczę, i nic, chyba jakiś głąb jestem,
niby gadam, niby piszę,
ale ile to lat katorgi, a efekt jak z w Pustyni i w Puszczy,
ale za to mam super sposób na zasypianie,
książka od gramatyki angielskiej...
:mrgreen:
-

-
testowy
- Zaangażowany
-
-
- Posty: 1028
- Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
- Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
- Reputacja: 78
testowy napisał(a):uczę się, uczę, i nic, chyba jakiś głąb jestem,
nie ma glabow!! ale sa ludzie ktorzy lepiej przyswajaja jezyki obce od innych. TO jest zwiazane z natural aprtitude for languages i uwierz mi w mojej wieloletniej teraz juz praktyce jako nauczyciel to sie tak bardzo sprawdza i przejawia; jeden poczatkujacy zacznie mowic po ang w 3 miesiace a drugi po roku nadal bedzie dukal i tak juz wtedy ma ze wszystkimi jezykami... wiec nie przejmuj sie, moze tobie akurat wolniej wchodza jezyki do glowy ale to nei znaczy ze nigdy nie wejda!!!
-

-
kahna77
- Początkujący
-
-
- Posty: 27
- Dołączyła: 23 wrz 2009, 07:49
- Lokalizacja: Halesowen
- Reputacja: 0
Powrót do PRZEDSTAW SIĘ