a druga polowka w Polsce...
Napisane przez te-ha » 8 paź 2006, 15:23 a druga polowka w Polsce...
i sie zastanawiam
jak inni sobie radza
gdy zostawiaja
swoje polowki
hen, hen tam daleko
w polsce?
-
- te-ha
- Zaangażowany
- Posty: 1305
- Dołączyła: 30 sie 2006, 19:09
- Reputacja: 0
Napisane przez kaka » 8 paź 2006, 19:52 Re: a druga polowka w Polsce...
wiesz na poczatku jest łatwo pojedziesz na 3 miesiące za granice a on zostanie w polsce spoko lajtowo i w ogóle.. potem ty przyjeżdżasz albo on Cie odwiedza.potem zas te 3 miesiace i wiesz lajtowo przez rok moze to potrwać.Ale potem wydaje mi się to bezsensu.Najlepeij jak by ta druga połówka przyjechała tutaj do Ciebie albo Ty zrezygnuj z pracy tutaj,ale wydaje mi sie że lepije bedzie to pierwsze,aby być tutaj i potem po prartu latach wrócić prawda?
I po drugie trzeba ufać sobie nawzajem i nie robić 'głupst' kiedy nie ma tej drugiej osoby przy Tobie i ona nic nie widzi i Ty nic nie widzisz i udajecie ,ze wsyztsko jesy okey ! tak nie moze być więc musza sie starsznie kochać :)
a po trzecie to ja sama nie wiem co ja tutaj wypisuje czyprawde czy nie poniewaz nie jestem w stanie napisac o taki ktoś czuje i tak dalej wiec końce na
DOBRANOC :)
-
- kaka
- Rozeznany
- Posty: 240
- Dołączyła: 17 wrz 2006, 16:05
- Lokalizacja: solihull
- Reputacja: 0
Napisane przez te-ha » 16 paź 2006, 21:02 Re: a druga polowka w Polsce...
widze ze raczej takie zwiazki sie nie utrzymuja
mam tutaj doskonale pole do obserwacji
brac studencka zyje sobie preznie
dziwie sie osobiscie osobom ktore
z kims sa
dlugo albo nawet i krotko
wyjezdzaja tutaj
"jesli to prawdziwa milosc to bedzie czekal, jesli nie, nie jest tego wart"
powiedziala jedna dziewczyna
na pocztaku naszej znajomosci
teraz widze ja ciagle w ramionach
coraz to innego chlopaka...
a mezczyzna jej zycia czeka na nia grzecznie w toruniu...
inna: sprowadze go do siebie
w przyszlym roku tu zacznie studia...
teraz: no wiesz
on mnie ograniczal
mowi przymajac za reke jakiegos innego polaka
coraz mniej tutaj polowek
czekajacych w polsce
coraz mniej...
czyli jak to jest?
chyba zwiazki sie raczej rozpadaja...
ja tak przynajmniej mysle...
-
- te-ha
- Zaangażowany
- Posty: 1305
- Dołączyła: 30 sie 2006, 19:09
- Reputacja: 0
Napisane przez rondzik » 16 paź 2006, 22:02 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- rondzik
- Rozeznany
- Posty: 190
- Dołączył: 31 maja 2006, 11:26
- Reputacja: 0
-
Napisane przez Lukaas85 » 17 paź 2006, 17:23 Re: a druga polowka w Polsce...
Bylem, wiec teraz nie jestem.
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez Anek » 17 paź 2006, 19:29 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez Lukaas85 » 17 paź 2006, 21:03 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez Anek » 17 paź 2006, 21:07 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez Edyta » 17 paź 2006, 21:07 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Edyta
- Zadomowiony
- Posty: 973
- Dołączyła: 11 sie 2006, 18:00
- Lokalizacja: Polska
- Reputacja: 0
Napisane przez Lukaas85 » 17 paź 2006, 21:19 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez Anek » 17 paź 2006, 21:36 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez adamirus » 21 paź 2006, 15:03 Re: a druga polowka w Polsce...
Czekalismy 10miesiécy i warto bylo.Nie powiem ze latwo bylo,ale jak uczucie jest prawdziwe to przetrwa.Spotykalo sié wsród znajomych róznych pesymistów, i takich co to niezbyt rózowo nam przepowiadali.Jednak jak sie mocno w cos wierzy i mocno czegos pragnie,to wszystko mozna przetrwac.Zaufanie i kontakt:to podstawa.No i oczywiscie MILOSC :grin:
Wszystkim którzy czekajá,zyczé cierpliwosci i wiary w marzenia!!
Bo to przeciez marzenia nas tu przywiodly :wink:
-
- adamirus
- Stały Bywalec
- Posty: 590
- Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
- Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
- Reputacja: 21
Napisane przez Lukaas85 » 21 paź 2006, 18:47 Re: a druga polowka w Polsce...
Fajnie, ze i wam sie udalo :wink:
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez Anek » 5 lis 2006, 11:21 Re: a druga polowka w Polsce...
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez maccumail » 5 lis 2006, 13:02 Re: a druga polowka w Polsce...
te-ha napisał(a):"jesli to prawdziwa milosc to bedzie czekal, jesli nie, nie jest tego wart"
powiedziala jedna dziewczyna
na pocztaku naszej znajomosci
teraz widze ja ciagle w ramionach
coraz to innego chlopaka...
a mezczyzna jej zycia czeka na nia grzecznie w toruniu...
wiec co kolezanka moze wiedziec o milosci jak sama zrobila z siebie szmate
tak sie nie robi nawet wrogom jak mowi ze kocha to poczeka a sama z innymi to jak zwykle okaz kobiecej glupoty no i wszystko zalezy w jakim stopniu dana osoba jest rozwinieta psychicznie i na jakim etapie jest zwiazek ale fakt wiekszosc zwiazkow ktore ze poddane sa takiej probie nieprzezywa
nie bede sie rozpisywal ale powiem tak jestem tutaj z takich a nie innych powodow i wiem co to milosc a prawdziwa nigdy nie rdzewieje czy moja polowka mysli tak samo powiem wam za 3 lata bo tyle bedziemy zdala od siebie (pomijam wakacje swieta itp) i nie miesiac nie dwa to 3 lata jesli moj zwiazek po 6 latach znajomosci przetrwa taka probe bede pewien jednego "ze nie jestesmy juz dziecmi" :idea:
-
- maccumail
- Rozeznany
- Posty: 143
- Dołączył: 28 maja 2006, 02:28
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 0
-
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Przyzwyczajenie druga natura. Co wam przeszkadza w Windows8?
1, 2 przez Amigo_uk w KOMPUTERY I ELEKTRONIKA - 25 Odpowiedzi
38487 Wyświetleń -
przez nettmanek
24 wrz 2013, 12:03
-
Przyzwyczajenie druga natura. Co wam przeszkadza w Windows8?
-
-
Opowiadanie o uczuciach czesc druga...
przez pingwinek1986 w STREFA UCZUĆ - 2 Odpowiedzi
6755 Wyświetleń -
przez vxbasiaxv
27 lut 2010, 22:24
-
Opowiadanie o uczuciach czesc druga...
-
-
Referencje runda druga.
przez DjXeed w PRACA - 5 Odpowiedzi
8721 Wyświetleń -
przez eric27
25 paź 2011, 19:12
-
Referencje runda druga.