Lumpeksy:)

Kobietki znacie może jakieś lumpeksy , gdzie można kupić fajne, nie drogie rzeczy dla siebie i dzieci?
Pozdrawiam

W centrum jest taki sklep co się primark nazywa. O qrka ale trafiłem do działu...

O qrka ale trafiłem do działu...

o qrka, ale wtopa :-D rektor w swiecie kobiet :lol:

@agg niom, bywało się tu i ówdzie, przeżyję jakoś :-D
wracając jeszcze do tych sklepów, czasem można zahaczyć o TKmax.

Gośka20, Ja myślałam że Anglia to kraina lumpeksem płynąca , gdzie się nie obejrzeć tam lumpeks....

A ja powiem szczerze jeszcze nie widzialam tutaj lumpeksu, albo one sa jakos zakamuflowane :) Napewno roznia sie od tych u nas w pl, byc moze dlatego trudno nam je dostrzec? Tez bym sie wybrala bo moje dziecko ma talent do brudzenia swoich ubran w taki sposob zeby juz sie nie dalo tego odprac :/

Kobietki znacie może jakieś lumpeksy , gdzie można kupić fajne, nie drogie rzeczy dla siebie i dzieci?
Pozdrawiam

A gdzie mieszkasz? na west bromwich jest sporo sklepow z uzywanymi rzeczami

na west bromie jest kilka, a na innych dzielnicach to szukaj Oxfam, British Red Cross i jeszcze jakies inne sa...

Hej
Charity, to jest to, gdzie lubie zaglądać :mrgreen: Są to slepy z rzeczami używanymi. Może czasami je mijałaś będąc na High Street, są pewnie w każdej dzielnicy:
Red Cross
RSPCA
Acorn
To tylko niektóre z nich.
Powodzenia.

W centrum jest taki sklep co się primark nazywa.

a to nie wiedziałam że tam są używki :lol:
musze zatem częściej tam chodzić :lol:

W centrum jest taki sklep co się primark nazywa.

czasem można zahaczyć o TKmax.

a to sa lumpeksy?? nie wiedzialam....jakies odkrycie...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

@bogini8 większość rzeczy pochodzących z primarka przed kupieniem musi z 5 razy wylądować na podłodze sklepu i obowiązkowo musi być podeptane, dopiero potem kupione. Czym to się różni od "lumpeksu"?

TheRektor, wiekszosc rzeczy w wiekszosci angielskich sklepow laduje na podlodzei niestety nikt niie ma tu zwyczaju podnoszenia ubrania jak mu spadnie, czy to znaczy ze wszystkie sklepy to lumpeksy?;) :mrgreen:

@bogini8 większość rzeczy pochodzących z primarka przed kupieniem musi z 5 razy wylądować na podłodze sklepu i obowiązkowo musi być podeptane, dopiero potem kupione. Czym to się różni od "lumpeksu"?

w H&M ,czy Gap,czy Next też leżą rzeczy na podłodze ( czesto ) i to też lumpeks ?
tak jak pisze bogini8, tu nie mają zwyczaju podnoszenia tego ( niestety :roll: )
a zanim cokolwiek kupie patrze czy też niema śladów "podeptania" :wink:
bo jakby nie było
zdarza mi się kupować w tych .... "lumpeksach" :lol:

Ja tam mam takie "zboczenie" ze zawsze jak cos kupie to musze to uprac zanim wloze, nie wiem ilu ludzi w sklepie macalo ta rzecz ktora chce wlozyc lub ile razy lezala na podlodze, a wiec skoro i tak i tak ja piore to zbytnio nie zwracam uwagi czy jest przybrudzona czy nie bardziej na to czy nie jest gdzies zaciagniete lub rozerwane.