Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

andar, trzymam kciuki za 'lekki' porod :)
malaroksi, jak ten czas pedzi - dopiero co obwiescilas nowine a tu juz tylko 2 miesiace zostaly...

ehh nie powinnam zagladac na to forum bo od razu chce mi sie byc w ciąży - ciążą to duze poswiecenie ze strony kobiety - ja jednak wspominam ten czas wspaniale

witam. mam problem byłam dziś na skanie i okazało się że mam łożysko przodujące wiem że to zagrożenie dla ciązy ale może kóraś miała z tym coś wspólnego w uk bo nie wiem jak jest to tu traktowane bo wiem że ogólne podejście do ciąży jest zupełnie inne niż w Polsce.

U nas tez dobrze. Jak na razie 3 kg do przodu, ale wszystko w brzuch poszlo. Z dnia na dzien robi sie wiekszy, i gdyby nie to, ze widzialam na scanie 1 Maluszka w srodku to upieralabym sie , ze ich tam gromadka siedzi. To prawie 15sty tydzien, a brzuch wyglada jak na 20 sty :roll: :roll: :roll:
No ale co tam, wazne zeby dzidzius mial siedobrze. A chyba mu dobrze, bo smyk maly juz od wczoraj daje o sobie znac. Zaczelam czyc malutkie, niewyrazne ruchy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wlasciwie poczulam to w niedziele wieczorem po polozeniu sie, taki jeden maly i krociutki motylek w brzuchu, ale ze to pierwsza ciaza , nie do konca wiedzialam co to, i stwierdzilam, ze troche pewnie za wczesnie na ruchy. No ale wczoraj z rana to juz kilkanascie razy czulam, potem pod wieczor znow. No i dzis rano takze. Wiec to pewnie Maluszek zaczyna dawac znac.


anarek - niestety na temat takiego ulozenia lozyska nie wiem nic. Ale mozezajrzy ktos kto bedziebardziej kompetentny niz ja...

yoko dzięki :wink: jakoś zniosę :wink: tyle Kobiet dało radę,to i ja muszę :grin: co do chęci- a w czym problem? :-P

Katik ja też nie wiedziałam do końca,czy to ruchy Dziecka. zobaczyłam na scanie jak mnie kopie i już wiedziałam :wink: a zobaczysz później jak Ci da "popalić"- przynajmniej u mnie tak jest! szok :grin:

anarek7, jak lezalam w szpitalu to byla tez dziewczyna ktora to miala i ona miala krwawienia co jakis czas - za kazdym razem ladowala w szpitalu na kilka dni.
na pewno musisz bardzo na siebie uwazac i nie przemeczac sie, nie przebywac za dlugo w pozycji stojacej itp.
wiesz tu podejscie jest takie ze jak sie nic nie dzieje to Oni nie wiele robia, ale w Twoim przypadku jestem pewna ze bedziesz pod wieksza ochrona i opieka. powodzenia

anarek7, łożysko to tamuje droge wyjścia dziecku, znajduje się na dole a nie tak jak powinno na górze więc jest pod większym naciskiem cięzaru dziecka i dlatego należy bardzo uważać na siebie nie przemęczać się, nie dźwigać nic cięższego , najlepiej spędzać jak najwięcej czasu w pozycji leżącej. W ktorym jestes tygodniu? Jeżeli bedzie się cokolwiek złego działo nie możesz tego ignorować i szukać przyczyn np,na necie tylko dzwonić odrazu na porodówke do szpitala i tam się tobą zaopiekują nie gorzej niż w Polsce. Póki nic się nie dzieje to super oby tak dalej powodzenia życze, no i napewno będzie cesarka w takim przypadku ale pewnie na kolejnych wizytach położna Ci to objaśni wszystko...

tak dziękuję za odpowiedź wiem co to oznacza choć podobno jest szansa że łożysko jeszcze się podniesie jastem w 21 tyg narazie wszystko jest ok wiem że mogA pojawić sie krwawienia tylko boję się że jeżeli tak by się stało to odeślą mnie do domu to moje drugie dziecko z pierwszym nie było problemu. Boję się bo moja kuzynka była w ciąży zaczeła krwawić pojechałyśmy od razu do szpitala a tam co?, odesłali nas do domu z jakimiś tabletkami to było ok godz 23 w nocy a ok 3 rano było już po wszystkim,wiem że w polsce w takiej sytuacji napewno została by szpitalu a tu wszystkiego można się spodziewać.

anarek7, a w ktorym tygodniu byla Twoja kuzynka?

ja mialam krwawienie w 32 t.c. i od razu kazali mi jechac do szpitala i mimo ze krwawienie ustalo tego samego dnia to trzymali mnie tam jeszcze 2 dni (tak na wszelki wypadek) i porobili dokladne badania wlacznie z USG. wazne te tygodnie prze Toba teraz bo od 25 tc (albo 26 dokladnie nie pamietam) jest ogromna szansa na uratowanie dziecka w razie naglego porodu....ale co ja tu opowiadam - jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze i dzidzia urodzi sie w terminie :)
staraj sie nie zamartwiac bo to tez niczemu dobremu nie sluzy i dbaj o siebie jak mozesz - nie wstydz sie prosic rodzine lub znajomych o pomoc.
sciskam i powodzenia zycze

anarek7, ja w 22 tyg ciąży wieczorem lekko poplamiłam rano zadzwoniłam na porodówke powiedziałam o co chodzi że nakapało mi troche krwi i kazali mi niezwłocznie przyjechać, zrobili mi badania lekarz zbadał mnie ginekologicznie niczego niepokojącego niezauważył więc kazał mi przez 2 tygodnie siedzieć w domu bym się nie przemęczała i nie chodziła do pracy,dostałam zwolnienie lekarskie ale nie skorzystałam i dalej chodze do pracy tyle że już praktycznie nic w niej nierobie.
Jeszcze jedna rada zawsze należy dzwonić na porodówke a nie jechać do szpitala bezpośrednio, oni tego nie lubią, dzwoniąc mają czas na przygotowanie się, ja tez jestem z 2gim dzieckiem w ciązy i kiedy przyjechałam do szpitala mieli już wyciągniete wszystkie akta z przebiegu pierwszej ciąży i porodu, wypytywali się jak tam rozwija się Roksana jak duża już jest i wogóle bardzo mili byli.

Andar czekamy na wiadomosc ;) oby sie juz malenstwu znudzilo w brzuszku :!:

Mój za to czuje sie absolutnie dobrze, wariuje jak rybka w akwarium :-) najlepsze sa wieczory i noc...27 tydz. mija a ja juz nie moge sie doczekac...
Nie wiem czy dam rade w pracy do 35 tyg...juz zaczyna mi sie robic ciezko :roll:
Maz zartobliwie wola na mnie: sloniu :o haha kon by sie usmial.
Klienci w pracy pytaja; czy bedá bliznieta? Nie, niestety, tylko jedno... :-|

Chcialabym juz miec malenstwo przy sobie!!!

kuzynka była w 14 tygodniu no i powód krwawienia był zupełnie inny, miała konflikt. Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie i rady mam nadzieję wszystko będzie dobrze no i poza tym naprewdę zaczęłam na siebie bardzo uważać.

Katik, Piszesz że twój brzusio wygląda na 20sty tydzień jak ja sobie przypomne początki to w 9 tyg zaczęłam nosić bardziej obszerne bluzki bo miałam wrażenie że mam widoczny brzuch teraz juz nie pozostaje nic tylko się nim chwalić :)
sharemka, U mnie też wszyscy się pytają czy bliźniaki biorąc pod uwage że mój syn ma już wage o ponad 700 gram większą niż powinien i bedzie wielki to zauważyłam że ludzie myślą że kobieta w ciąży ma brzuszek do samego końca malutki i zgrabniutki (kobiety cięzarne zazwyczaj te ostatnie miesiące zmykają na macierzyńskie i nikt nie widzi potem ogromnych brzuchów) dlatego jak widzą większy brzuch to już się wypytują , mnie to strasznie wkurza kiedy jestem pełna energi chodzę wręcz latająco a ktoś widząc mój ogromny brzuch mówi że już chyba na ostatnich nogach chodzę, a nie mają pojęcia co bedzie za 1,5 miesiąca :grin: i że teraz to ja taka kruszynka jeszcze jestem :-D

Z tymi brzuszkami to bywa roznie, ja do samego konca mialam maly brzuszek i wszyscy mowili ze dzidzia bedzie bardzo malutka a wazyla 3310g i miala 54 cm czyli nie taka mala byla. Jak zaszlam do sklepu po wyprawke juz do szpitala na 2 tyg przed terminem to pani spojrzala na mnie i zdziwiona powiedziala ze chyba jeszcze za wczesnie :-) A z kolei moja kolezanka miala taki brzuchol ze juz w 6 miesiacu wszyscy mysleli ze bedzie rodzic lada dzien, a w ostatnich tygodniach nie mogla sama butow zalozyc :-D
Zycze zrowka i wytrwalosci w czekaniu przyszlym mamusiom i dzidziusiom :)

ale poszperałam w necie. Być może same już coś znalazłyście na ten temat, ale może komuś te informacje się przydadzą:
'Troszkę teorii na temat łożyska przodującego z książki "W oczekiwaniu na dziecko":
Łożyskiem przodującym określa się sytuację, gdy umiejscawia się ono w dolnej części macicy, całkowicie lub częściwo zakrywa jej ujście wewnętrzne albo też dochodzi do ujścia wewnętrznego szyjki macicy - otworu macicy. We wczesnych tygodniach ciąży nicko leżace łożysko występuje dość często, lecz wraz z rozwojem ciązy, gdy macica wzrasta, łożysko w większości przypadków przesuwa się ku górze. Nawet jeżeli nie stwierdza się jego migracji do wyższych partii macicy, rzadko dochodzi do poważnych powikłań, chyba że graniczy bezpośrednio z ujściem wewnętrznym kanału szyjki. W małym odsetku przypadków, w których łożysko dochodzi bezpośrednio do ujścia, może byc ono przyczyną krwawienia w późniejszym okresie ciązy i podczas porodu. Im bliżej łożysko przylega do ujścia wewnętrznego, tym większe jest ryzyko wystąpienia krwawienia. W sytuacjach, gdy łożysko całkowicie lub nawet częściowo zachodzi na ujście, poród drogami natury jest zazwyczaj niemożliwy.
Nisko zlokalizowane łożysko ulega rzekomemu przemieszczaniu przez rozciągający się dolny odcinek macicy, niekiedy następuje to już przed 28 t.c., lecz zazwyczaj między 34 a 38 t.c.
Ponieważ wcześnie rozpoznane łożysko przodujące ulega w większości przypadków samoistnej korekcji przed porodem i nie stwarza żadnych problemów ciążowych, stan ten nie wymaga leczenia przed 20 tygodniem ciąży, jeżeli kobieta nie krwawi'. - znalazłam na portalu BabskieForum - http://www.babskieforum.fora.pl/malusze ... o,135.html

Wszystkim oczekującym i tym co już urodziły życzę samych radosnych chwil z maluchami i jak najmniej zmartwień :) Pozdrawiam serdecznie

Katik, Piszesz że twój brzusio wygląda na 20sty tydzień jak ja sobie przypomne początki to w 9 tyg zaczęłam nosić bardziej obszerne bluzki bo miałam wrażenie że mam widoczny brzuch teraz juz nie pozostaje nic tylko się nim chwalić :)

Oj chwale sie, chwale :-)
najbardziej ciesze sie z tego, ze brzusio wyglada na ciazowy, a nie na taki ze zjadlam za duzo :-P
W przyszlym tygodniu jedziemy do Polski, to dpiero sie nachwale :wink: :wink: :wink: