Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez syjonka » 11 paź 2010, 19:13 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Kitty, agg, ja również dziękuję za spotkanko i za jabłuszka:) ciasto było przednie, uwielbiam go, takie samo robi moja mama, a mężusiowi się aż uszy trzęsły, taki z niego ciastopochłaniacz :-) również miło było poznać was obie

co do ciuchów to ja z kolei staram się kupować oryginalne, nie chodzi o metkę, ale o takie, które jak ubiorę i wyjdę na miasto to nie spotkam takiego samego na co drugiej kobiecie. lubię nawet zaglądać do second-hand, byle by trafić na coś wyjątkowego
Avatar użytkownika
syjonka
Rozeznany
 
 
Posty: 149
Dołączyła: 25 kwi 2010, 00:16
Lokalizacja: Edgbaston/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitka » 11 paź 2010, 19:32 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Przedpokój już wymalowany :grin: Dawno remontów nie miałam i nawet nie wiedziałam, że tak łatwo to idzie, nawet farby nie czuć :shock:

ewela Jutro idę na bilans z moim syniem to Ci napiszę ile waży hehe. Metr to on chyba będzie już miał :roll: :wink:

Ja kupuję ubrania, które mi się podobają i na które mnie stać. Czasem to markowe ubranie innym razem tańsze. Po prostu nie kieruje się metką i wchodzę do wszystkich sklepów :wink: Primark odwiedziam i zazwyczaj wychodzę z spodniami i bluzami dla synia, sprawdzają nam się. TKMax lubię, bo można wybrać coś ciekawego i dużo wszystkiego w jednym miejscu, nie tylko ubrania :wink:
Żeby ubrać się ciekawie, modnie i ładnie trzeba mieć gust przede wszystkim. Nie wszystko wszystkim pasuje, ale nie którzy chyba o tym zapominają :-D Widać czasem na ulicach takie panny :roll: :wink:

Zmykam do męża, bo znów film oglądamy papa
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

Hej Dziewczyny mało się udzielam bo dzisiaj mama wyjechała, dzieci mam chore, mały ząbkuje tak że mu nagle 5 zębów równocześnie z lewej strony idzie , miał już 2 na dole i nagle wyszedł mu 3ci , obok 4ty się próbuje przebić a z góry 3 się cisną. Właśnie wróciłam z pracy i na szczęście dzieci śpią, ale wiem że będe miała za 2 godziny koncert z małym.
W sobote byliśmy na koncercie Korna , kurcze przez moment się czułam jak w MDK-u w Mysłowicach he he sala mała , jakiś support nie znany za bardzo , darli jape tak że nie szło tego słuchać, dopiero 2gi zespół i potem dj przygotowali publiczność do superanckiego koncertu :) ech musimy częściej wychodzić, w listopadzie jedziemy na Deftonsów akurat teście będą :)
Fajnie że się spotkałyście dziewczyny, szkoda że ja nie mogłam też się z Wami spotkać, jak tylko sobie wezmę jakiś dzień wolny w pracy to muszę się poumawiać z wami , bo tak to nie ma szans, na 12tą muszę Roksanę wieść do przedszkola potem ją odebrać i do pracy a rano do 12ej to akurat zdążę sprzątnąć, coś ugotować i koniec .
Bratowa dziś oznajmiła że jest w ciąży 6lat po ślubie hura ale się cieszę przyjadą do nas też w listopadzie to mogę trochę powspominać swoje ciąże :-P jak powiedziała mi że 3 testy wyszły pozytywnie i badanie krwi też to normalnie łezki się zaczęły cisnąć do oczu , kurcze ja taka twardzielka a po tych moich ciążach to się tak rozczulam nad ciążami , narodzinami , dziećmi itp że normalnie czasem się jak taka "ciota" czuję ;)
Ech, jakby nie finanse i warunki to bym chyba miała gromadke dzieci :)

Co do ubrań to w moim przypadku jest tak, że ja się nie stroję , lubię raczej luźno i wygodnie chodzić , często zaglądam do jakiegoś szperaczka i kupuję to co mi się po prostu podoba, często są to firmowe rzeczy ale jakoś tak wychodzi nie sprawdzam najpierw metki by sprawdzić z jakiej firmy to jest tylko oglądam czy dobre , fajne, nie zniszczone, praktyczne, czy pasuje itd ... Więcej kasy wydaje na ciuchy dla dzieci niż dla siebie. Mój znowu jest taki że nie założy byle czego wszystko musi być powyżej 40f...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 11 paź 2010, 23:09 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Kitka, ja znow nie cierpie tkmaxa nie nawidze jak w sklepach jest wszystko na kupie.
lubie ubrania dobrej jakosci, ciekawe wzory i fasony, i jesli cos mi wpadnie w oko to to kupuje i nie wazne czy kosztuje 1£ czy 20£
zdarza mi sie czasem(ale bardzo rzadko) ze spodoba mi sie strasznie jakies ubranko/torebka /butki zdrozsza metka i bedzie mi chodzic po glowie dopoki nie kupie ale to naprawde rzadko tak szaleje:P musze oszalec na punkcie danego ubranka lub dodatku:P
aczkolwiek ostatnio bardziej dostaje fiola jak zobacze fajne ubranko czy zabawke dla synia hehe wtedy szaleje:DDDDD :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 12 paź 2010, 07:33 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Witam tym wczesnym porankiem :mrgreen: Ale mam dzisiaj dobry nastruj :mrgreen:
syjonka napisał(a):ciasto było przednie, uwielbiam go, takie samo robi moja mama, a mężusiowi się aż uszy trzęsły

Milo mi slyszec :mrgreen: Uwielbiam piec, takze cieszy mnie, ze tak smakowalo :mrgreen:

malaroksi, do mnie to Ty masz tylko 10-15 minut samochodem :-P Takze na szybka kawke zawsze mozesz wpasc :-P

bogini8 napisał(a):aczkolwiek ostatnio bardziej dostaje fiola jak zobacze fajne ubranko czy zabawke dla synia hehe wtedy szaleje

To chyba wiekszosc mam tak ma :-P Ale tez nie mozna dopuscic do tego, zeby nasze pociechy byly super ubrane, a my w byle czym i do tego z rozczochranym wlosem :-P :-P
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Ja tak wlasnie mialam przez jakis czas, zawsze jak jechalismy na zakupy z jakas tam kwota na to przeznaczona to wszystko szlo na mala a ja nadal marudzilam mojemu ze nie mam w co sie ubrac, ale ostatnio wzielam sie za siebie tez :)

Widze dziewczyny ze jakies mile spotkanko sobie zorganizowalyscie, mnie tez mozecie odwiedzic :) Tez mam ochote na pyszne ciacho :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

A ja nadal ciezarowka, Maly nawet nie pomysli o wyjsciu tak mu tam dobrze.
A my nawet juz torbe do szpitala spakowalismy, w koncu.

Ja uwielbiam dobre rzeczy, no ale niestety one sa drogie, kiedys bardziej bylo mnie stac na nie na razie musze uwazac na to co kupuje. A i teraz sa wazniejsze rzeczy w zyciu niz super bluzka czy spodnie. Staram sie nie zalowac na buty bo nie lubie odciskow, wiec zeby zaoszczedzic to zawsze do tkmax chodze po buty ale niestety mam duza stope wiec nie za czesto udaje mi sie cos wygrzebac. Ale wiosna kupilam super Hush Puppies bo uwielbiam je sa bardzo wygodne ale kosztuja 50 dwa lata temu kupilam jedne to sa superanckie i jak w tk zobaczylam je w moim rozmiarze i za 25 to musialam je miec.
Powiem wam ze ciesze sie ze Synka mamy bo gdyby corcia byla to bym zwariowala na punkcie kupowania, bo w tych sklepach tyle fajnych rzeczy dla dziewczynek.

Dobra biore sie za prasowanie bo nazbieralo sie.

dorcik101
Raczkujący
 
 
Posty: 94
Dołączyła: 22 mar 2010, 10:54
Reputacja: 0
Neutralny

Kitty, e chyba kiedys sprawdzałam i wyszło wiecej niz 15 minut :) musze sprawdzic bo faktycznie jak to blisko to wpadniemy z rańca :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 12 paź 2010, 10:17 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

malaroksi napisał(a):Kitty, e chyba kiedys sprawdzałam i wyszło wiecej niz 15 minut :) musze sprawdzic bo faktycznie jak to blisko to wpadniemy z rańca :)


jak jechalismy do Ikei(a podobno Ty gdzies w tych okolicach pomieszkujesz ;) ) to zajelo nam to 15 minut :-D

dorcik te ostatnie dni oczekiwania sa chyba najdluzsze ;) A ja bym chciala miec coreczke, takze mamy nadzieje, ze sie nam uda :-D
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Kitty, my tez chcielismy coreczke ale od kad wiemy ze jest Synus to musze stwierdzic ze i drugie chce Synka.

To moze byc zwiazane z tym ze nie mam najlepszego kontaktu z siostra. A jak patrze na kontakt mojego meza z bratem to jest ogromna wiez. No ale wiem ze jest tez czesto wiez miedzy siostrami.

A i tak z tymi dziecmi to tak ze wychowujesz dla innych hehe.

dorcik101
Raczkujący
 
 
Posty: 94
Dołączyła: 22 mar 2010, 10:54
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 12 paź 2010, 11:07 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

dorcik101 napisał(a): my tez chcielismy coreczke ale od kad wiemy ze jest Synus to musze stwierdzic ze i drugie chce Synka.

ja zawsze chcialam corke , mam synia i kocham go najbardziej na swiecie :)) ale druga chcialabym corke zeby parke miec, jesli finanse pozwola to moze kiedys synia jako nr 3. i nat tym koniec:)))
ogolnie z chopcami jest latwiej jak widze, nie trzeba im kupowac rajstopkow sukienek itd nie beda miec okresow i mniej stresow:DD
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitka » 12 paź 2010, 11:33 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Dobra jestem nie ma co ffggf :roll: Poszłam nie do tej przychodni co powinnam na ten bilans. Nie doczytałam dokładnie na tym wezwaniu i na spokojnie poszłam do swojej przychodni, a tu doopa :roll: Nie zdążyła bym już dojechać do tej prawidłowej, także miła pani odwolała mi wizytę. Teraz mam czekać na kolejny list, hehe pewnie będzie bilans trzy latka a nie dwu :wink:

Teraz muszę chatkę ogarnąć, bo w pośpiechu wyszliśmy.

Kitty dorcik bogini Ja się bardzo cieszę, że mam synia :grin: Myślę, że jak bym miała córcie to bym mówiła, że cieszę z niej najbardziej :wink: Druga przydała by się córeczka, bo chciałabym doświadczyć bycia mamą chłopca i dziewczynki. To inne odczucia, inne relacje, inne podejście, dlatego chciałabym to przeżyć. Dałoby mi to poczucie, że doświadczyłam w pełni macierzyństwa. Nie napędzam się w takich myślach, bo nie chcę potem poczuć rozczarowania. Jednak mam przeczucie, że drugi będzie chłopiec, nie wiem czemu... plusów posiadania dwóch chłopców też jest wiele, więc oby zdrowe było, to najważniejsze :grin:
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

Kitty, napisałąm ci na gg ale nie jesteś dostępna wiec napiszę jeszcze tutaj byś mi podała post code na priva albo gg przeanalizuje sobie trase do ciebie. Jak faktycznie bedzie 15,20 minut drogi to wybiorę się np w czwartek albo piątek ? tak po 9tej co ty na to?
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 12 paź 2010, 15:25 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

kitka, dobre z przychodnia :lol:
kitty, cos wspominalas o jablkach prazonych... napisz prosze jak je robisz. dzis wieczorem zasiadam do obierania :mrgreen: troche mi zejdzie, szczegolnie przy tych malenkich :wink:

cos mnie znowu glowa boli :roll: chyba sie zdrzemne, bo nie dam rady do wieczora...
dzis wpracy jakos tak dziwnie po 4 dniach wolnego. malo pracy mialam wiec taka troche zamulona bylam. chyba niskie cisnienie mamy. dobra spadam bo cos smece g:~

[ Dodano: Wto Paź 12, 2010 16:28 ]
aha mialam jeszcze napisac o dzieciach... ja zawsze chcialam miec corke i wiadomosc, ze spodziewam sie wlasnie dziewczynki byla najlepsza wiadomoscia jaka kiedykolwiek dostalam - bylam przeszczesliwa :) na pewno bede chciala miec jeszcze dziecko (dzieci) i plec mi obojetna, bo to o czym marzylam jus sie spelnilo wiec jaka by plec nie byla bede szczesliwa, byle zdrowe :wink:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 12 paź 2010, 15:41 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

agg, ja jablka prazne robie w bardzo prosty sposob ;)
najpierw je obieram, po czym ucieram. Nastepnie wszystko wrzucam do gara i posypuje cukrem. Nastepnie na malym gazie co jakis czas mieszajac praze az sie zrobia miekkie i takie "rozglajdane" ;) . Po czym wszystko wkladam do sloikow i szybko zakrecam. Pokrywka pod wpywem temperatury sie zassa i wszystko bedzie fajnie zapasteryzowane przez co moze stac w sloiku cala zime :mrgreen:

A ja dzisiaj trzymalam na rekach 2u tygodniowe dziecko. Az mi sie serce rozplynelo, taka kruszynka z Niego jest ;) Uwierzyc nie moge, ze kiedys i moj taki malusi byl ;)

[ Dodano: Wto Paź 12, 2010 17:34 ]
malaroksi, masz PW ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET