Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 22 lut 2010, 17:13 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka, czyli nikt nie moze mnie odwiedzic nawet inne osoby wchodzac pojedynczo na wymiane z mezem?hmmm..kurcze wolalabym rodzic na Solihullu;//
a gdie takie pieluchomajtki mozna zakupic i jak to sie nazywa:DDD???:)


dziei za wszystie rady i poradyy
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez sharemka » 22 lut 2010, 17:25 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Niestety i stety tylko 1 wybrana przez Ciebie osoba...to równiez z przyczyn ochronnych i bezpieczenstwa, mysle, ze pracowaloby im sie duzo trudniej gdyby mieli codzienne wedrówki ludów na oddziale...

pieluchomajtki firmy TENA pants w dziale z podpaskami itp. w Bootsie. JAK ZOBACZYSZ TO BEDZIESZ WIEDZIALA, ZE TO TE :-D
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 22 lut 2010, 18:43 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 napisał(a): czyli nikt nie moze mnie odwiedzic nawet inne osoby wchodzac pojedynczo na wymiane z mezem?hmmm..kurcze wolalabym rodzic na Solihullu;//

Nic sie nie martw!!Jak bedzie wszystko dobrze z Toba i dzidziusiem, to juz na drugi dzien po inspekcji lekarskiej bedziecie mogli isc do domku ;) A jak sie bedziecie super czuc, to juz w 6 godzin po porodzie mozesz byc zwolniona ze szpitala :grin:
Kazdy szpital ma inna forme bezpieczenstwa..Tam gdzie ja rodzilam, dostalam wykaz godzin w ktorych mogli przyjsc dziadkowie, czy tez znajomi i nie moglo byc wiecej niz 2 ludzi przy lozku...Wybrana osoba(a nawet 2 jak ktos chcial)mogla byc przy kobiecie w trakcie porodu.W moim przypadku byl to maz :-D .A noworodkom przyczepiano czujniki przy stopce,takze nikt ich nie mogl wyniesc z oddzialu.Dodatkowo byla jeszcze cala masa innych zabezpieczen, ale nie ma sensu o tym pisac :wink:
Takze glowa do gory ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 22 lut 2010, 19:09 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka, dzieki a czyone maja jakis rozmiar? czy to starndard jak podpaski?:DDDD

kurcze wogole to sie dzis strasznie wystraszylam, zawsze jak sie budze to jeszcze pare minut sie przewracam w lozku zanim sie wkoncu podniose do roboty, i zawsze sie wtedy bawie z malym, glaszcze brzuszek stukam a on odpowiada, a dzisiaj nic sie nie dzialo, poszlam do pracy i w pracy dalej nic.. az zaczelam sie nie pokoic kurcze, dopiero jak usiadlam na chwile w porze lunchu to troche zaczal mnie szturchac, az mi ulzylo.
Ale zaczelam sie martwic, wogole osttanio rusza sie coraz rzadziej i coraz mniej, czytalam ze im blizej porodu tym ma coraz mniej miejsca przez to jedt mniej aktywny. a jak to bylo z waszymi dzidziusiami? liczylyscie ruchy dziecka? w ciagu calego dnia czesto mialy dzidzie chwile aktywnosci?
eh narobil mi dzisiaj stracha normalnie:( :neutral: :neutral: tym bardziej wkurza mnie to ze po 30 tygodniu nie ma juz USG , moim zdaniem powinno byc zeby dokladnie sprawdzic wielkosc dzidzi, ulozenie , czy nie jest okrecona pepowina itd, nie wszystko polozna da rade wymacac reka;// tu przysluguje 2 czy 3 badania usg??
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 22 lut 2010, 19:19 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8, masz racje, im blizej porodu tym dziecko mniej sie rusza. Niestety przysluguja tylko 2 badania USG.My mielismy 3,ale to tylko dlatego,ze lekarz musial zobaczyc w jakim stopniu jest maly rozwiniety.
Jezeli nastepnym razem bedzie Cie niepokoil brak ruchow dziecka to zadzwon do swojego szpitala,a Oni Ci powiedza,zebys przyszla jak najszybciej na ktg ;)
Przez tydzien przed porodem bylam na ktg codziennie i widzialam na wlasne oczy polozna odbierajaca telefon i mowiaca do zmartwionej mamy,zeby przyszla jak najszybciej ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 22 lut 2010, 20:23 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Kitty, tak tez zrobie kurcze, bo naprawde sie wystraszylam;/ rozne glupie mysli zaraz do glowy przychodza. :neutral:
A tak na marginesie kiedy juz sie wszystko porzadnie zacznie;) to musze najpierw dzwonic do poloznej? do szpitala czy moge po prostu do szpitala prosto pojechac bez telefonowania?:DD
jak zwyle mam tysiac pytan:DDDd
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 22 lut 2010, 21:24 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 napisał(a):
A tak na marginesie kiedy juz sie wszystko porzadnie zacznie;) to musze najpierw dzwonic do poloznej? do szpitala czy moge po prostu do szpitala prosto pojechac bez telefonowania?:DD


Tak,tak, najpierw musisz zadzwonic do delivery suite. Powiesz poloznej co sie dzieje, co ile skorcze itp.a Ona wtedy podejmie decyzje czy mozesz przyjechac, czy np.jeszcze poczekac i lyknac paracetamol ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kindzulinaa » 22 lut 2010, 22:20 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini,kto pyta nie bladzi Fakt powinni zrobic jeszcze usg po 30 tyg.Ja jak rodzilam,to nie mialam pojecia,ze moj synek jest obwiniety pepowina(wkolo szyjki 2 razy)na szczescie bylo wszystko ok.
Ja tez w dwoch ciazach juz pod sam koniec czulam coraz rzadziej ruchy tzn.w dzien,bo wieczorem w sumie zaczelo sie kopanko,moze tez dlatego ze jak przez caly dzien jest sie w ruchu,to dzidzia sie kolysze,a wieczorem dokazuje hihi.
Jak zadzwonilam do szpitala (jak juz mialam skurcze co 5,6-7 min.)to tez oczywiscie na wstepie byl wywiad,bo chciala sie upewnic polozna czy juz sie u mnie zaczelo,czy to tylko moja panika,no ale jak jej powiedzialam ze to bedzie moje drugie dziecko,to odrazu powiedziala,ze mamy przyjezdzac.A na skurcze nie bralam zadnego paracetamolu,bo i tak co to da...
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 23 lut 2010, 11:14 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

kindzulinaa napisał(a):(...)A na skurcze nie bralam zadnego paracetamolu,bo i tak co to da...


smiesz watpic w magiczna moc PARACETAMOLU :-D ;) :?: :?: :!: :!:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez sharemka » 23 lut 2010, 13:51 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

:-D :-D :-D
bogini8 wczoraj napisalam w nocy napisalam Ci obszerná wiadomosc, kidy juz przycisnelam Wyslij, zawiesil mi sie internet w I podzie i wiadomosc przepadla...wrrrrr...opadlam z sil, bo pisalam já z wiszacym na cycuszku mlodym...a dzis mam wielki ból glowy po nieprzespanej nocy i wogóle nie umiem sie skupic :sad:

Niestety moze byc tylko jedna osoba przy Tobie i moze pozostac z Tobá do 8pm. Na czas porodu oczywiscie mozecie byc caly czas razem...
Twoje malenstwo rowniez dostanie czip z danymi na nózke to w ramach ochrony, polozna powiedzial mi, ze gdyby ktos próbowal zabrac dziecko z oddzialu, wtedy blokuja sie wszystkie drzwi wyjsciowe, wlacza sie alarm i ochrona juz tez wie, ze próbowano uprowadzic niemowle!

Co do ruchów dziecka, to One pod koniec ciazy lubia steresowc mamusie ale od przebudzenia do 4pm. powinnas czuc ich min.10, jesli nie zglosc to od razu poloznej...
Ja kiedy powiedzialam swojej o tym, ze nie jestem dzis pewna ruchów maluszka nastepnego dnia o swicie :wink: bylam podlaczona juz do KTG...i tak 2 razy w tygodniu przez ostatnie 2 miesiace ciazy...dodatkowo zrobili mi 5 extra skanów ale to równiez wiazalo sie z podejrzeniem niedowagi plodu...Bylam tam tak czestym gosciem, ze polozne z oddzialu wolaly mnie po imieniu jak pojawilam sie zeby w koncu wykluc tego sprewce zamieszania :-D
Dla wlasnego spokoju zglos, ze czujesz mniej ruchów maluszka a dopóki oddzial w Solihull jest otwarty to bedziesz miala blisko :-)

Kitty ma dopiero miesiac wiec jeszcze go poprzytulam w lózku, z resztá jest mi duzo prosciej kiedy mam go przy sobie, meczylo mnie wstawanie do lózeczka 3-4 razy w ciagu nocy a poza tym oststnio mam niemilosierny ból pleców i brzucha i jak sie nachodze przez caly dzien to w nocy mam lzy w oczach zeby wstac z lózka :sad:

Zdrowsze dla dziecka jest spanie w lózeczku, ale On jest taki malutki i calkowicie uzalezniony ode mnie, wiec niech czuje sie bezpiecznie i wie, ze kocham Go nad zycie :-D

A jak zaczniemy przeprowadzke do lózeczka t wtedy pomysle o niani :-)

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 14:01 ]
Katik jak sie czujesz?
Angelina jak Twoja ksiezniczka? Mam nadzieje, ze w porzadku?
Katiusza jak tam Twoj cyc mamy?
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 23 lut 2010, 16:22 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka, dzieki za odpowiedz, ja czasem tez tak mam ze sie rozpiszee a cos mi sie zawiesi i mam ochote wyrwac sobie wtedy wlosy z glowy ze zlosci:DDD
wczoraj maly byl spokojny , ale dzisiaj od rana nie daje mi po prostu normalnie funcjonowac, szaleje jak najety, strasznie sie rozpycha przez co czuje sie tak wzdeta jakbym miala zaraz peknac normalnie. massakra
maly jest spokojny w poniedzialki bo chyba udziela mu sie moj len,ze musze do pracy isc po weekendzie:DD
kurcze tak bym chciala sie,, wyrobic,, i rodzic na solihullu... mam teramin na 11 kwietnia a od 7 zamykaja oddzial myslicie ze mam szanse?:DDDD kiedy powinnam zaczac intensywne domowe porzadki itp..?:DDDD

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 16:27 ]
Kitty, co do paracetamolu to hmmm...niewiem czy na te bole jakakolwiek tabletka moze pomoc:DDDD, na moje wszelakie bole miesiaczkowe bole brzucha iyd zadna tabletka nie dziala tak jak kapiel w wannnie...dla mnie to najlepszy znieczulacz, dllatego chcialabym rodzic w wodzie:))


Kitty napisał(a):Tak,tak, najpierw musisz zadzwonic do delivery suite. Po
mam numer tylko do szpitala na solihullu i do poloznej, nie mam do zadnego innego szpitala;//
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 23 lut 2010, 21:15 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 napisał(a):

Kitty napisał(a):Tak,tak, najpierw musisz zadzwonic do delivery suite. Po
mam numer tylko do szpitala na solihullu i do poloznej, nie mam do zadnego innego szpitala;//


A czy w zwiazku z tym,ze likwiduja oddzial w Twoim szpitalu nie zostalas przeniesiona do innego :?: Tez tak dziwnie,bo w sumie pozostawiaja taka przyszla mame zagubiona i jeszcze bardziej zestresowana :roll: Moze zapytaj o wszystko przy nastepnej wizycie.I tak jak Ci pisalam,jezeli nie znasz nowego szpitala warto sie wybrac na "wycieczke",o ktorej pisalam Ci juz kiedys ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 23 lut 2010, 21:18 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8, spokojnie tak tydzień przed planowanym terminem możesz zacząć sprzątać i się seksić intensywnie ze swoim partnerem może uda Ci się do 7mego urodzić, ale nie próbuj nic wczesniej jak 2 tyg przed terminem tzn seks tak ale jakieś wysiłki fizyczne na siłe to raczej może zaszkodzić niż pomóc. Zapisz sobie nr telefonów taksówek wrazie czego, no i zapytaj sie połoznej o nr na porodówke tego drugiego szpitala. Tak swoją drogą to chyba udziela mi się przedporodowa gorączka nagle zdałam sobie sprawę że ty już nie bawem będziesz krzyczeć :507: z radości NIGDY WIĘCEJ ;)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 23 lut 2010, 21:19 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka, tylko uwazaj,zeby maly nie przyzwyczail sie za bardzo do spania przy mamie, bo pozniej bedzie problem ;) ;) .Tez lekarze i polozne zawsze przestrzegaja przed spaniem z dzieckiem w jednym lozku ze wzgledu na BARDZO DUZE ryzyko przyduszenia!!
Najlepiej jest miec lozeczko dziecka przysuniete bezposrednio do lozka..wtedy to nie musisz nawet wychodzc spod cieplej kolderki,tylko sie podniesiesz i wyciagniesz synka z jego lozeczka ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 23 lut 2010, 21:50 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Kitty, wiesz nie tyle przeniesiona, powiedzieli mi jakie mam opcje po prostu i tyle;// moze sie wyrobie:DDD
A lozeczko mam zaraz przy lozeczku praktycznie, ja bym sie bala spac w lozku z dzieckiem , wlasnie ze wzgledu na to oczym napisala Kitty. :-|
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET