Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez sharemka » 25 lut 2010, 18:22 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Katik "Gdzie diabel nie moze tam babe posle..."- Kobiety zniosá wszystko a szczególnie my polki twarde jestesmy :-D wiec zaprzyj sie a nie rodz teraz...jeszcze pare dni zeby malenstwo bylo calkowicie bezpieczne...BEDZIE DOBRZE!

bogini8 niestresuj sie kochana zrobieniem kupy, sprawa krepujaca ale naturalna...
ja tez zastanawialam sie nad tym i zapytalam polozná, co mam robic kiedy przypieta bede do KTG a ona bez wzruszenia odpowiedziala: poprostu rób i sie nie wstydz!
Na szczescie parcia ;) az takiego nie mialam...udawalo mi sie w potrzebie ládowac w toalecie...gorzej bylo z wymiotami, bo to mnie przeroslo, maz nie nadázal podawac mi tych "papierowych miseczek" :sad:

znalazlam Ci nr tel. do DELIVERY SUITE Heartlandu 0121 424 3514 ale oczywiscie upewnij sie pytajác swojá polozna!

malaroksi powinnas opisac porodowe historie w swojej rodzinie...o grozo :twisted: mysle, ze po przeczytaniu zastanowilabym sie czy napewno chce dziecka? ;)
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 25 lut 2010, 18:54 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka, ja wiem ze to sprawa jak najbardziej naturalna, ale wole wiedziec ze zrobilam wszystko zeby temu zpobiec:DD
az tak cie na wymioty zbieralo? ale to po gazie czy wogole? no to akurat stanowi dla mnie mniejszy problem, wole gora jak dolem:D mniej chyba by mnie krepowalo

dzieki za numer juz zapisalam, kurcze czulam dzis znowu cos jakby lekkie skurcze ze 2 jaby okresowe w dole nisko bardzo, i lekki bol znowu na plecach na dole po lewej stronie.moze jak tak sie juz po malu przystosowuje to bedzie to jednak wczesniej jak pozniej ;P

no malaroksi szczera kobieta:DD ale z chcenia dziecka to juz sie wycofac nie moge:DDD hihih:)
maly tak sie rozpycha, ze czasami mysle ze eksploduje i chcialabym juz zeby byl na zewnatrz, a zwlaszcza moj malzonek sie doczekac nie moze, to on mnie namawial na dzidzie a nie odwrotnie..:DD czekal na zielone swiatlo ;-)))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 25 lut 2010, 19:04 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 mozesz zawsze poprosic polozna na porodowce o czopek na "rozluznienie" (to jest zamiast lewatywy), ja polecialam po niecalych 5 min :-P poprosilam, bo mnie cisnelo w jelitach, a nie moglam sie wyproznic. I tak jak dziewczyny pisza sprawa jest zupelnie naturalna :wink: uwierz mi, pielegniarki gorsze rzeczy widuja niz kupa, to jest akurat pikus :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 25 lut 2010, 19:43 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 napisał(a):sharemka,
az tak cie na wymioty zbieralo? ale to po gazie czy wogole?


Niestety jednym z efektow ubocznych znieczulen porodowych sa wymioty :-( .Mnie to tez dorwalo i to za drugim wdechem gazu :-(
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kindzulinaa » 25 lut 2010, 20:13 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini,musisz jeszcze oczywiscie brac pod uwage,ze moze tak byc,ze nawet nie zdazysz sobie takiej lewatywy zrobic w domu,bo np.bedziesz po terminie a bedziesz miala jakas wizyte kontrolna w szpitalu(tak jak ja to mialam i juz mnie zostawili i wywolywali pierwszy porod).Wlasnie przy pierwszej ciazy myslalam o lewatywie,bo wiadomo takie zdarzenie byloby krepujace jak dla mnie,no ale mnie przy skurczach samoczynnie ciagnelo do ubikacji i ciesze sie z tego.
Takze na wszystko trzeba sie nastawic.Oczywiscie zycze Ci porodu w terminie,bo jaka kazda przyszla mama nie chce,zeby dzidzia siedziala za dlugo w brzuszku.
No i odnosnie gazu,to ja 2 razy jak mialam gaz to nie podzialal na mnie tak,zebym wymiotowala.Mialam tylko karuzele w glowie i czulam sie jak po %%% -(przy pierwszym porodzie),bo przy drugim to nawet nie podzialal na mnie ten "glupi Jas"hihi
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Katik » 25 lut 2010, 21:11 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

My w domciu!!!! Juz wypluskane we wlasnej wannie... ale milusio. Teraz juz lezymy grzecznie w lozeczku, i widze ze psisko najbardziej z takiego obrotu spraw zadowolone - bo sam moze ciac w preta i calymi dniami mi towarzyszyc
Ostatnio edytowano 20 cze 2011, 15:06 przez Katik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 315
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 25 lut 2010, 21:25 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Katik, a probowalas zabawy z latarka z dzidzia, polozne radza bawic sie sporo latarka zataczac po brzuchu kola, jakby naprowadzac dzidzie,delikatnie glaskac brzuch tez takimi kolistymi ruchami , i spanie i lezenie na lewym boku-aczkolwiek ja wole prawy a najbardziej to bym chciala kurcze na brzuchu pospac!!moje marzenie normalnie!!!!
ja tez jestem nastawiano na nie na takie, reczne przestawianie dzidzi;/ nie wydaje mi sie to do konca bezpieczne i wolalabym sie dac pociac niz tak na sile takiego delikatnego dzieciaczka przesuwac.nie wydaje mi sie to delikatne i bym sie bala ze zrobia mu krzywde;///

,,W niektórych przypadkach dokonuje się prób wykonania obrotu płodu przez powłoki brzuszne, jednakże ze względu na zwiększone, w tym przypadku, ryzyko urazów obecnie wykonywane jest niezmiernie rzadko.,,

**Sposoby na uparte dziecko
Niektórzy lekarze lub położne zalecają wykonywanie w ostatnich ośmiu tygodniach ciąży specjalnych ćwiczeń. Choć nie ma dostatecznych dowodów, że taki trening pomaga, warto spróbować.
Dwa razy dziennie układaj się w taki sposób, żebyś miała miednicę wyżej niż żołądek. Jeśli kładziesz się na plecach (na łóżku na podłodze), podłóż pod pośladki kilka poduszek. Możesz też klęknąć na podłodze i, podpierając się na zgiętych ramionach, jak najwyżej unieść pośladki. Powinnaś pozostać w takiej pozycji przez kilka minut.
Wypróbuj też wizualizację. Będąc na czczo, skup się na rozluźnieniu mięśni brzucha i wyobraź sobie, że dziecko się obraca. Powinnaś tak robić dwa razy dziennie przez dziesięć minut. Lekarka, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89%.

**Jeśli przed 37. tygodniem dziecko nie obróci się główką w dół, lekarz w szpitalu może spróbować to zmienić. Przez powłoki brzuszne chwyci malucha i postara się go przemieścić, jednocześnie obserwując dziecko na USG. Zabieg ten niesie ze sobą ryzyko wzniecenia porodu. Jest możliwy w 37– 38. tygodniu a jego skuteczność to ok. 50%. Czasem niestety dziecko wraca po nim do poprzedniej pozycji.
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez sharemka » 26 lut 2010, 08:31 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Bogini8 niestety mnie tak normalnie, nie wiem dlaczego, poprostu tak mnie rwalo na wymioty, chyba taka moja reakcja organizmu,
to byly sekundy I nie moglam tego opanowac...a jak zaczelam sie gazowac "jasiem" to juz wogole byl"taniec pingwina" :sad:
katik w domku zawsze bedzie Wam lepiej, malutka rosnie :-) a teraz kazdy dzien jest na wage zlota...
Sprobuj pobawic sie z ta latarka... Moze pomoze!!??
Takie obracanie dziecka przez lekarza to nic przyjemnego, zapewne bolacy...brrr :oops:
Relaksuj sie, spiewaj piosenki swojej niuni I wszystko bedzie dobrze :-D
ps. Moj mlody az oczy wybalusza jak spiewam...jak spiewam "My jestesmy krasnolutki, hop sa sa, hop sa sa..." to nozkami rusza :grin: a wieczorem po kapieli przy cycuszku jest "ach spin kochanie..." to juz wie, ze pora gnicia I zamyka oczki.

[ Dodano: Pią Lut 26, 2010 08:34 ]
Mow do niej, grosba I prosba ;) zeby sie obrucila! To dziewczynka, to moze poslucha:)hihi
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 26 lut 2010, 11:25 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

sharemka napisał(a):ps. Moj mlody az oczy wybalusza jak spiewam...jak spiewam "My jestesmy krasnolutki, hop sa sa, hop sa sa..." to nozkami rusza :grin: a wieczorem po kapieli przy cycuszku jest "ach spin kochanie..." to juz wie, ze pora gnicia I zamyka oczki.



spiewaj ,spiewaj i to jak najwiecej :-) .Moj synek byl mniej wiecej w wieku Twojego malenstwa kiedy to mu spiewalam, a On powiedzial swoje pierwsze "agguuu" :-D :-D .Zupelnie jakby tez chcial z mama pospiewac ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kindzulinaa » 27 lut 2010, 00:50 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Wlasnie leci fajny program "W lonie matki".Pokazywali dzieci w brzuszku w 4d super efekt :) i pokazali cesarskie ciecie,przez ktore urodzilo sie 3 chlopcow :) Fajne te programy.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 27 lut 2010, 18:53 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

bogini8 napisał(a):czy wsmarowywalyscie olejek i wykonywalyscie masaz krocza regularnie?i czy to wogole w jakis sposob wam pomoglo?bo ja albo jakas glupia jestem, albo nie widze zmian albo nie unmiem tego robic poprawnie;/a jak sie wkurze to dam soboe spokuj i co ma byc to bedzie:DD


Wlasnie sobie przypomnialam,ze Ty kiedys o to pytalas ;) .powiem Ci tak, ze tak jak Ty probowalam robic taki masaz,ale zrezygnowalam,bo myslalam,ze to nic nie daje,albo poprostu nie wiem jak to sie robi.Po porodzie rozmawialam z kolezanka,ktora sie nie poddala.Do tego cwiczyla miesnie kegla i porod poszedl jej gladko...zadnych naciec czy tez pekniec.Tez mowila,ze nie widziala rezultatow, ale ponoc polozna jej powiedziala,ze to wcale nie jest tak latwo odczuwalne.Za to po porodzie ponoc bardzo szybko wrocila jej elastycznosc w tych okolicach(cokolwiek to znaczy ;) ) Ja w sumie same miesnie kegla cwiczylam,dlatego po porodzie szybko wrocilam do "formy" ;) .Wiesz, kolezanka sama nie wie czy to przez masaz, czy poprostu miala szczescie i nic jej nie popekalo.Mimo wszystko staraj sie kontynuowac,bo to na pewno nie zaszkodzi a wrecz przeciwnie ;).Tez naciecie musisz wziac pod uwage, bo nigdy nie wiadomo jak sie porod potoczy.Ahhh..i te miesnie kegla cwicz i cwicz i cwicz przed i po porodzie, bo efekty sa :-D :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 27 lut 2010, 19:29 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Kitty, staram sie cwiczyc i wsmarowywac te olejki zobacze efekty, ale wkurza mnie to :DDD czasami sobie mysle ze przestane i co ma byc to bedzie, a za chwile mam wyrzuty ze a moze jednak mi pomoze;)) i bede sobie plula pozniej w brode ze zrezygnowalam:D
A odnosnie pieluchomajtek? jaki rozmiar kupic medium czy large? kurcze bo bylam w sklepie i je odnalazlam wkoncu ale nie kupilam bo nie wiem jaki rozmiar:D chciabym sie normalnie poruszac w tym czyms:DDD

[ Dodano: Wto Mar 02, 2010 20:18 ]
Katik, jak sie czujesz? i jak dzidzius , bo sie nie odzywasz az zaczelam sie zastanawiac i martwic co tam u ciebie????
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Katik » 3 mar 2010, 22:38 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

jestesmy, jestesmy....
ale z kazdym dniem mi gorzej. weszlam w etap: chce juz rodzic...
Ostatnio edytowano 20 cze 2011, 15:05 przez Katik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 315
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 4 mar 2010, 08:30 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Katik napisał(a):Lekarz powiedzial, ze dziecko z wyprostowanymi nogami praktycznie nie ma zadnych szans na przekrecenie sie glowka w dol.
no nic, najwyrazniej czeka nas cc....


Katik, nie martw sie cesarskim cieciem, najwazniejsze,zeby mala byla zdrowa.Tez pomysl o tym w ten sposob, ze corcia moze sie strasznie nameczyc porodem naturalnym :-( juz nie mowiac o Tobie :sad: .Mimo wszystko jak narazie niczym sie nie martw, poczekaj na USG, bo wtedy na pewno wszystko sie wyjasni i lekarz powie Ci jaki jest plan dzialania :-)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 4 mar 2010, 17:23 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Katik, biedulko, juz nie dlugo bedziesz tulic malenstwo, poczekaj na wynik usg i zobaczysz jak malutka jest ulozona, w waszym wypadku cc jest najlepszym rozwiazaniem bo tak jak napisala Kitty i ty bys sie wymeczyla( chociaz juz jestes wymeczona!!) i dzidzia.
no a te reczne przerecanie hmm..ja bym sie nie zgodzila, wolalabym cc dla bezpieczenstwa dziecka;/
Trzymaj sie, moze dasz rade jescze ze 2 tygodnie.

ja dla odmiany musze jutro zadzwonic do GP po wyniki bo prawdopodobnie mam sladowe ilosci bialka w moczu;/. mozliwe ze dzadza mi antybiotyk, ale mozliwe ze to z mojej winy bo to byla probko nie poranna (zapomnialam) tylko posniadaniowa.
pozatym dalej lykam te zelazo ale 1 a nie 2 tabletki i unormowalo sie moje chodzenie do toalety :)

oprocz tego mam z lewej strony plecow bole w dole ,ciagnace sie az w dol posladka i na noge, niewiem moze maly naciska jakies nerwy, strasznie sie rozpycha ogolnie.
a wnocy o 4 obudzil mnie straszliwy skurcz lydki normalnei az meza obudzilam biedny nie wiedzial na poczatku co sie dzieje:D a ja mowie do niego nie rodze tylko wyprostuj mi noge!:Dmyslalam ze zwariuje!
w pracy coraz ciezej, jak duzo chodze to sapie jak lokomotywa, a jak chce posiedziec to maly wklada minogi po d zeba i mam blokade;/ ehh....
jak ja tesknie do spania na brzuszkuuu :DDD
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET

cron