Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Katik moj syncio by ldokladniew takiej samej pozycji jak twoja dzidzia ja sie zdecydowalam na obracanie choc moj uparciuch nie dal sie obrocic,wszystko polega na masowaniu brzucha,wczesniej dostajesz zastrzyk rozluzniajacy i masujac lekarz staral sie obrocic mojego synka notabene 2 -ka lekarzy w moim przypadku.
Ja bardzo chcialam rodzic naturalnie bo wiedzialam ze wczesniej dojde do siebie,ale jako ze moj synus nie chcial sie obrocic zakonczylo sie cc,jakbys miala jakies pytania pisz na pw podam ci nr tel do siebie .

hej dziewczyny ja jestem w 26tygodniu.w srode mialam spotkanie z polozna i mierzyla mi brzuch i wyszlo jej 22czyli jestem ponizej wykresu.stwierdzila ze mam za maly brzuch :cry: i umowila mnie na scan zeby sprawdzic jak duze jest dziecko.czy ktoras z was tak miala?

bubu, mi polozna zaczela mierzyc od 28 tygodnia dopiero w ktorym mialam 27 cm,
Do 28 tygodnia wogole praktycznie nie mialam brzucha!! wiec jakby mierzyla mi wczesniej to by wyszlo naprawde malo tych cm.Wiec moze nie ma czym sie tak jeszce martwic, idz na te usg i wszystko bedzie wiadomo.
A odzywiaz sie dobrze i regularnie? duzo pijesz?

bubu, podobnie miała sharemka mozecie się zgadać myślę na ten temat.

wiesz ja mialam taki sam problem tyle ze u mnie na wykresach u poloznej wszystko bylo ok tylko ze ja nisko osadzone lozysko i w 36 tyg ciazy mialam miec dodatkowy skan sprawdzajacy umiejscowienie lozyska bo gdybyu nie zmienlo pozycj to miala byc cesarka na skanie okazalo sie ze lozysko sie podnioslo wiec nie bylo problemu tyle ze wyszlo jest za male na swoj wiek plodowy tak jak u ciebie ponizej wykresu wiec skierowali mnie na ktg dwa razy w tygodni,na dodatkowy skan sprawdzajacy czysosc wod i lozyska no i co tydzien skan na czy duzo urosla czy nie. wszysko wychodzilo w porzadku tylko dzidzia slabo rosla wiec podjeli decyzje ze lepiej bedzie zebym urodzila teraz a byl to juz 39 tydz niz czekac dalej bo istnialo ryzyko ze bedzie sie dzialo bo nie wiadomo czy dziecku czegos nie brakuje moze miec za malo powietrza itd skierowali mnie na wywolanie dostalam trzy tabletki na wywolanie wiecej nie mogli mi dac wiec skonczylo sie cesarka mala mial 2500 ale wszysko z nia w porzadku we wtorek skonczy miesiac i jest cudowna.ps wedlug moich obliczen bylam w ciazy trzy tygodnie mniej niz mi wyliczyli mam nadzieje ze twoja dzidzia szybko urosnie i nie beda potrzebne takie radykalne rozwiazania jak u mnie pozrawiam

iwona38dziekuje Ci serdecznie za ten post...

w pracy coraz ciezej, jak duzo chodze to sapie jak lokomotywa, a jak chce posiedziec to maly wklada minogi po d zeba i mam blokade;/ ehh....
jak ja tesknie do spania na brzuszkuuu :DDD

A ja myslalam,ze Ty juz na macierzynskim jestes ;) .Do kiedy planujesz pracowac?
I jeszcze mam takie jedno pytanko, tak z ciekaowsci ;) .Czy planujecie z mezem porod rodzinny czy raczej sama wolisz?

Pozdrawiam goraco i nic sie nie martw, jeszcze kilka tygodni i na brzuszku bedziesz mogla spac :-D :-D

Pojde na to cc w 39 tygodniu, chyba ze do tego czasu nie dociagniemy.
Poki co jeszcze nozki zaciskam by corcia obrosla w tluszczyk, ale z drugiej strony z chcecia tulilabym ja juz w ramionach

Najwazniejsze, ze przygotujesz sie psychicznie, jeszcze raz zerknij w torbe do szpitala. Wiesz juz, ze bedzie cc, wiec zostaniesz w szpitalu 3 doby, liczá od nastepnego dnia po porodzie...pomysl o tym, zeby lózeczko, czy koszyczek stalo jak najblizej lózka, zeby bylo Ci lzej z podnoszeniem skarbeczka :-) niestety boli przez pierwszych kilka tyg.
Ja wciaz czuje jak mi sie kórczy macica :neutral:

Bedzie dobrze!

sharemka, wiesz na to nie ma reguly, moja kuzynka miala cc w solihulu w czwartek i wyszla w sobote..i czula sie bardzo dobrze, nie ma na to reguly, niektore kkobiety czuja bol przez 4 dni aq inne przez 44:)
Kitty, ja na macierzynski ide 25 marca-2 tygodnie przed terminem;P
ale od srody strasznie mnie mecza te plecy a w sumie to opd lewego posladka mnie ciagnie, najgorzej po schodach chodzic,, jakby cos mi na nerw uciskalo;/
a rodzic raczej z partnerem:) w sumie to miala byc jeszce moja bratowa ktora w pl jest polozna , ale w heartlandzie z tego co wiem moze byc jedna osoba przy porodzie tylko;/

[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 16:53 ]
Kitty, co do spania na brzuchu to slyszalam ze przy karieniu tez nie bardzo bo sie robia wycieki przecieki:DD

To to prawda, ja bardzo lubilam spac na brzuchu wiec po porodzie przerwacalam sie w nocy na brzuch automatycznie i rano jak sie budzilam to ja cala mokra koszule mialam i przescieradlo i koldra byby mokre i nawet sie tatusiowej koszulce dostawalo jak sie przytulilam zbyt mocno :-)

ewela119, normalnie mis mokrego podkoszulka:DDD

No moze i brzmi smiesznie ale z nawalem pokarmu nie ma zartow, skonczylo sie stanem zapalnym poniewaz nie mialam dobrego laktatora i nie nadazalam sciagac pokarmu, a w zwiazku z powaznym zapaleniem i utrzymujaca sie wysoka goraczka pokarm scial sie i mial konsystencje "gestego gila" ze tak brzydko porownam, mala poszla na butelke a ja na leki a po kuracji cyca juz nie chciala i trafila nam sie jakas piprznieta doktorka ktora powiedziala zeby juz do piersi nie wracac a ja mloda glupia posluchalam i tak mala byla na cycu tylko tydzien czego zaluje do tej pory, po 3 tygodniach na butelce ujawnila sie skaza bialkowa. Podczas karmienia piersia wytwarza sie taka specjalna wiez i tego mi najbardziej brakowalo.

Takze dziwczyny pamietajcie o kupnie dobrego laktatora i regularnym odciaganiu pokarmu!!!

ewela119, ja sie z tego nie smieje tylko sobie wyobrazilam siebie i meza takiego ,,omlekowanego,,;) laktator juz mam, podobno dobry, no widzisz mialas nawal pokarmu a niektore dziewczyny maja tyle ze nigdy laktatora nie uzywaaja i ledwo starcza.

Dziewczyny,mi nie potrzeba bylo spac na brzuchu,zeby rano pizama i wogule cala posciel byla -jak to napisala bogini8, -"omlekowana" :o . Nawet w ciagu dnia zdazaly sie przecieki, dlatego wszedzie nosilam ze soba wkladki laktacyjne :roll: ewela119, strasznie nieciekawie sie u Ciebie skonczylo z tym pokarmem :cry: .Moj synek wysysal ze mnie wszystko do ostatniej kropelki, takze mimo duzej ilosci pokarmu nie mialam takich strasznych problemow.

Bo najgorsze są dni od 3doby po porodzie do miesiąca,wtedy jest potworny nawał do tego ból związany z wymiętolonymi brodawkami no i chęć głębokiego snu. Ja miałam w pierwszej ciąży takie nawały że Roksana nie umiała uchwycić sutka. Nie dość że leciała mi krew to do tego musiałam odciągać a że też miałam zwykły laktator to męczyłam się niemiłosiernie przy tym a w nocy to mój podawał dziecku sztuczny pokarm a ja chciałam odespać chociaż godzinke i to kończyło się 40stopniową gorączką okłady z kapusty , paracetamol i na okrągła męczarnia z odciąganiem.Teraz było dużo lepiej nawał szybko unormowałam dobrym laktatorem przetrzymałam ból sutków krwawienia itd i mały teraz ma tyle ile potrzebuje i już nic nie przecieka no i na brzuch jak najbardziej mogę sobie spać :)