Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Gośka20, nie slyszalam pochelbnych opini na temat tej kliniki, ja na swojej pierwszej wizycie i usg bylam w prywatnej angielskiej klinice: www.mums.me.uk bardzo polecam, szczegolowe usg , dostalam zdjecie i filmik. zaplacilam chyba ok 80£
Do kliniki zapisz sie od razu, Usg jest robione w 12 i 21 tygodniu ciazy na pewno te 2 przysluguja kazdej ciezarnej. czasami gdy cos jest nie tak, lub wystepuje podejzenie zbyt duzej lub malej wagi dzidzi robione sa kolejne usg.
Na wizyty mozesz prosic o polskiego tlumacza, albo mozesz chodzic z mezem czy przyjaciolka ktorzy znaja jezyk chociaz komunikatywnie.
Polskiej przychodni nie znam,tu w birmingham nie ma takowej z tego co wiem, polozna jakas jest chyba w coventry , ale ja jestem zadowolona z mojej angielskiej poloznej. na kazdej wizycie masz mierzone cisnienie, sprawdzane tetno plodu, cukier i bialko w moczu itd itp, co jakis czas pobieraja kre do szczegolowych badan,
W jakim rejonie birmingham mieszkasz? to moze bede mogla ci pomoc znalezc najblizsza dla ciebie klinike.Bo musisz sie jak najszybciej zarejestrowac zeby nie ominely cie poszczegolne badania , dofinansowania itp itd. Jesli masz jakies pytania to pytaj . pozdrawiam

Dzieki za odp. :-)
Mieszkam w Aston. Wiesz może jakie dokumety są potrzebne żebym się zapisała do przychodni?!
Pozdrawiam

Gośka20,
najpierw mosisz wejsc na strone np ta: http://www.nhs.uk/Pages/HomePage.aspx wpisac swoj postcode i znalezc najblizsza tobie klinike,
jak juz ja znajdziesz mosisz sie do niej udac i powiedziec ze chcesz sie zarejestrowac, dostaniesz do wypelnienia formularz ( do wypelnienia na miejscu badz do domu)
w formularzu bedzie zapewne : wypelnic dane, jakie przeszalas choroby, czy chcesz byc dawca organow itd.
kurcze z tego co pamietam potrzebny ci bedzie paszport badz dowod, jakies potwierdzenie adresu: rachunek za gaz,prad lub tym podobne.
jak juz zaniesiesz wypelniony formularz zostanie przydzielony ci lekarz i prawdopodobnie zostaniesz umowiona na wizyte z pielegniarka( ta zapewne bedzie cie pytac jakie choroby przeszlas , ewentualnie poprosi o probke moczu, zmierzy cisnienie, zwazy itp ( najlepiej wziasc slownik lub poprosic o tlumacza, lub wziasc ze soba kogos kto zna troche angielski)

Mozesz wspomniec pielegniarce ze jestes w ciazy , badz po wizycie u pielegniarki idz prosto do rejestracji i popros o umowienie wizyty u poloznej(midwife)bo jestes w ciazy.
napewno spytaja cie czy zrobilas test ciazowy , powiedz ze zrobilas ze 3 ;))
no a dalej czeka cie wizyta u poloznej :)

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 18:24 ]
Gośka20, czytnij sobie tez ten watek : http://www.rodziceradza.pl/Emigracja/Re ... 42641.html

[ Dodano: Czw Mar 18, 2010 16:24 ]
no dziewczyny bylam dzis na ,,rehabilitacji,,....dostalam pas do podtrzymywania brzucha, i kule do chodzenia...i to by bylo tyle pomocy...eh....no i pare wskazowek oczywiscie, ze musze odpoczywac, cieple kapiele itd.....tylko sie normalnie mozna wkurzyc porzadnie... :neutral: :-| :mad: :cry:

ale jest jedna dobra informacja, zostaje jedna w Solihull hospital bo jednak oddzial zamykaja pod koniec kwietnia dopiero , wiec sie ,,wyrobie,, z porodem;P

...tak na szybko z lozka szpitalnego...

Od soboy jestem szczesliwa mamusia.

no dziewczyny bylam dzis na ,,rehabilitacji,,....dostalam pas do podtrzymywania brzucha, i kule do chodzenia...i to by bylo tyle pomocy...eh....no i pare wskazowek oczywiscie, ze musze odpoczywac, cieple kapiele itd.....tylko sie normalnie mozna wkurzyc porzadnie...

a co ty byś jeszcze chciała? Lada chwila urodzisz i się bedziesz z tego śmiać ...
Katik, super gratuluję córci, masakra z tą wysypką ale wyliżesz się szybko :)

Kobietki,a jak tu jest ze szpitalem?
Położna wybiera go sama, czy to zależy w jakiej dzielnicy mieszkam?! Który szpital jest najlepszy?
Pozdrawaim

Gośka20, sama wybierasz szpital, chocby na drugim koncu miasta :-D
Nie ma szpitala "najlepszego", sa mniej i bardziej specjalistyczne :wink:

Katik, gratulacje slicznej coreczki :)!Do tego jaka Ona duuza :-D :!:


bogini8, pociesz sie tym,ze do rozwiazania pozostalo Ci tylko 2-3 tygodnie(?), a po porodzie bedziesz z usmiechem wszystko wspominac ;) ;)

bogini8,na szczescie juz blisko porodu,wiec jeszcze troche i bedziesz tulic swe malenstwo :)
Katik,gratuluje :) w koncu juz masz swoja corcie przy sobie :) Niech sie zdrowo chowa!Mam nadzieje,ze Ci szybko minie ta wysypka,wiec zycze duzo zdrowka.Jak juz bedziesz w domku i bedziesz miala chwilke,to czekamy na zdjecia Twojej corenki :) Pozdrawiam :)

a co ty byś jeszcze chciała? Lada chwila urodzisz i się bedziesz z tego śmiać ...

chcialabym porzadnej konsultacji i rehabilitacji, przy rwie kulszowej w ciazy mozna po porodzie zostac z niedowladem nog np....moja mamana to chorowala, wiec wiem co to znaczy... nie wiem czy to moze byc zabawne .. ale chcialabym sie ze wszystkiego smiac po porodzie, oby tak bylo..
Katik, gratulacje i super ze wszystko z dzidzia w porzadku :) duzo zdrowka dla ciebie i malutkiej :)
Kitty, 2,5 tygodnia mi zostalo, aczkolwiek juz od tygodnia miewam skurcze takie nieregularne i ogolnie jakos mam przeczuciez ze to bedzie szybciej jak pozniej ;) oby ;)) pozdrowionka:)

...Choc i tak bycie Mama to najpiekniejsza sprawa na swiecie....

Dawno nie zagladalam na forum :sad: ale akurat wczoraj pomyslalam o Tobie katik...GRATULACJE! Córeczka zdrowa, duza i uszczesliwia swoich rodziców, wiec to najwazniejsze :-D
Szybkiego powrotu do zdrowia dla Ciebie i czekamy na zdjecie ksiezniczki :-D

Bogini8 to jeszcze czas na Ciebie i ciezarówki rozpakowane ;)

sharemka, nom, juz blizej jak dalej :))) a co tam u Ciebie?:))

bogini8, Ja myślę że już troche za późno na rehabilitacje w tak zaawansowanej ciązy, by miała efekt musi być długotrwała. Pas podczymujący brzuch troche odciązy kręgosłup i poprawi postawe a oprócz tego musisz szukać wygodnej pozycji nie przeciążać się nie siedzieć zbyt długo itd. Jeżeli po ciązy nadal będzie ci dokuczać rwa wtedy nie powinnaś tego zaniedbywać i udać się po pomoc najczęściej jest wtedy stosowana rehabilitacja cwiczenia, zastrzyki.
Koleżanka od wczorajszego rana(3 w nocy) leży na porodówce , skurcze co 5 minut ból potworny a zero rozwarcia gaz już nie działa zastrzyk w noge też nie .3dobę nie śpi szkoda mi jej bardzo. 3 tabletke dostała na wywołanie i nadal nic oprócz nasilającego się bólu i fizyczno-psychicznego wyczerpania :( mogli by je troche bardziej pomóc. Kurcze ja nie miałam jeszcze bóli jak mi podała okscytozyne i w momencie 10 cm rozwarcia a jej po 41 godzinach nadal karzą czekać... Mam nadzieje że tej nocy urodzi swoją córe bo przez nią spać też nie mogę...
Och dziewczyny wspólczuję Wam szczerze że przed wami jeszcze tyle trudu jest, potem tak miesiąc po porodzie już jest wszystko inaczej zaczyna sie odsypianie i powracanie do żywych :smile:

Kitty, 2,5 tygodnia mi zostalo, aczkolwiek juz od tygodnia miewam skurcze takie nieregularne i ogolnie jakos mam przeczuciez ze to bedzie szybciej jak pozniej ;) oby ;)) pozdrowionka:)

No to juz niedlugo i bedziesz mamusia :-D :!: Hmmm...moze naprawde malenstwo doczekac sie nie moze az swoja mamunie zobaczy i juz chce "wyjsc" ;) :?: :!:

chcialabym porzadnej konsultacji i rehabilitacji, przy rwie kulszowej w ciazy mozna po porodzie zostac z niedowladem nog np....moja mamana to chorowala, wiec wiem co to znaczy... nie wiem czy to moze byc zabawne .. ale chcialabym sie ze wszystkiego smiac po porodzie, oby tak bylo..

Zabawne niestety nie jest :-( .Osobisice sprawy sobie nie zdawlam,ze rwa kulszowa jest tak powazna. Moze rehabilitacja, na ktora zostalas skierowana Ci pomoze....oby..

Och dziewczyny wspólczuję Wam szczerze że przed wami jeszcze tyle trudu jest, potem tak miesiąc po porodzie już jest wszystko inaczej zaczyna sie odsypianie i powracanie do żywych

No juz nie strasz bidulek ;) ;)

Kitty, no wlasnie o to chodzi ze nie pomoze, bo przy takim bolu i w tym tygodniu ciazy nie chca nic robic, w sumie to nawet niemieli dla mnie za bardzo czasu..,spytali czy bralam paracetamol :DD dostalam kule do chodzenia i pas podtrzymujacy brzuch, powiedzieli ze jak mi tak po porodzie zostanie to zeby zadzwonic i wtedy ewentualnie mnie wezma moze na jakas rehabilitacje;// no nic jakos sie przemecze, jest troche lepiej bo maly zmienil strony i mniej uciska na nerwy, wec jakos moge sie przemieszczac po domu.